Cześć, no jasne, że możesz dołączyć. Nasza społeczność raczej z tych otwartych jest
.
Ja po 4 wolnych dniach wracam na pełne obroty do pracy. Przede mną znowu ciężki tydzień. Jestem już trochę tym zapinkalaniem i nerwami trochę zmęczona, ale w domu bym oszalała, więc wyjścia za bardzo nie mam
.
Co do ruchów, to ja dwa dni temu jakby czułam pukanie między linią miednicy a pępkiem, ale od tamtego czasu cisza...Czekam z utęsknieniem
.
@biegi, kciuki!!! Ale Ci fajnie, że dzisiaj już masz połówkowe. Ja mam wizytę 19 listopada, ale nie jestem pewna, że już połówkowe będę miała, bo będzie dopiero 19+5.
Dobrego dnia, tygodnia dziewczyny!