reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2017

A to tak jak chciałaś, na rano :)

ech... właśnie odeszłam z grupy na fb, nie mam nerw czytać większości postów, gdzie dziewczyny pytają czy ich wyniki krwi/usg/moczu etc są prawidłowe...normalnie są o krok od tego, żeby załatwiać sobie wzajemnie recepty,bo skoro mi pomogło to Tobie też, tylko jedna z drugą nie doczytały, że u jednej kamica nerkowa, a u drugiej kamienie w pęcherzyku żółciowym i tak codziennie jakieś kwiatki. Z racji zawodu jakieś minimum wiedzy medycznej mam i coś mnie trafia, trzęsą się nad sobą, do lekarza i na izbę przyjęć latają chyba conajmniej raz w tygodniu, tak się przejmują ale jak Kowalska poleci tabletki cudowne na sraczkę to Nowakowa co ma wysypkę ( przepraszam jeżeli któraś z Was ma na nazwisko Nowak ub Kowalska, nie mam nikogo konkretnego na myśli. ) już leci po nie do apteki, tylko czekać aż się potrują czymś albo zaczną sobie choroby wynajdywać po obejrzeniu wyników i leczyć wzajemnie. No kurczę, to niebezpieczne przecież, ja rozumiem podzielić się obawami, zapytać jak potoczyła się historia leczenia kogoś, kto miał te same objawy, diagnozę i leki ale szuakć porady medycznej wśród mam nie-lekarzy i oczekiwać "jasnych odpowiedzi" to normalne? Jeżeli tak,to ja jestem nienormalna, bo o wyniki i stan ciąży pytam lekarzy i położne, a na forum pytam o kosmetyki, ciuszki, wózki, itd.
 
Ostatnia edycja:
reklama
A to tak jak chciałaś, na rano :)

ech... właśnie odeszłam z grupy na fb, nie mam nerw czytać większości postów, gdzie dziewczyny pytają czy ich wyniki krwi/usg/moczu etc są prawidłowe...normalnie są o krok od tego, żeby załatwiać sobie wzajemnie recepty,bo skoro mi pomogło to Tobie też, tylko jedna z drugą nie doczytały, że u jednej kamica nerkowa, a u drugiej kamienie w pęcherzyku żółciowym i tak codziennie jakieś kwiatki. Z racji zawodu jakieś minimum wiedzy medycznej mam i coś mnie trafia, trzęsą się nad sobą, do lekarza i na izbę przyjęć latają chyba conajmniej raz w tygodniu, tak się przejmują ale jak Kowalska poleci tabletki cudowne na sraczkę to Nowakowa co ma wysypkę ( przepraszam jeżeli któraś z Was ma na nazwisko Nowak ub Kowalska, nie mam nikogo konkretnego na myśli. ) już leci po nie do apteki, tylko czekać aż się potrują czymś albo zaczną sobie choroby wynajdywać po obejrzeniu wyników i leczyć wzajemnie. No kurczę, to niebezpieczne przecież, ja rozumiem podzielić się obawami, zapytać jak potoczyła się historia leczenia kogoś, kto miał te same objawy, diagnozę i leki ale szuakć porady medycznej wśród mam nie-lekarzy i oczekiwać "jasnych odpowiedzi" to normalne? Jeżeli tak,to ja jestem nienormalna, bo o wyniki i stan ciąży pytam lekarzy i położne, a na forum pytam o kosmetyki, ciuszki, wózki, itd.

to dziewczyny przenosiły na FB ? Myslałam ze do zamknietej forum.

Niestety tacy są co leczą się z forumie, bo pewnie one wiedzą lepiej niz lekarze, ale no mogą dac jakies informacje przydatne.
Rozbawiłas mnie z handlem na receptę :D

Aga6, to juz jutro, 3 maj się :D Zawsze mnie zastanowiło, na cięcie planowany jest pare tyg przed terminem? nie da poczekac az do 40 tyg i wtedy na cięcie ?

Dzisiaj wtedy przygotowałam liste zakupy na przyjscia dziecka, w przyszłym tygodniu, wielkie zakupy. Wiem to trochę pozno, ale mam nadzieje ze wszystkim zdazę :)
 
Wiecie ja tez jakoś specjalnie sie nie spieszę, jak urośnie ile potrzeba to wyjdzie Ale pewnie jak minie termin i bedzie cisza to zacznę przebierać nożkami. No, ale jeszcze ponad tydzień marca, jeszcze czekamy :D trochę sie boje, ze ta końcówka bedzie co raz bardziej ciężka. Anjouek, a Twój syn ułożony jest główką do dołu? I które mamy juz urodziły? Gratulacje dla nich, mam nadzieje, ze wszystko jest dobrze! Aga, Ty pewnie juz w szpitalu? Wiesz kiedy będziesz szła na cięcie?
Tak. Główka w dół [emoji14] Ale chyba jakoś bokiem bo ciągle go czuje z prawej strony i mi wystawia co rusz jakąś konczyne z tej strony :D
Urodziły już Malynka,miłość,trojpaczek,adziorek,antena i lile:)



A to tak jak chciałaś, na rano :)

ech... właśnie odeszłam z grupy na fb, nie mam nerw czytać większości postów, gdzie dziewczyny pytają czy ich wyniki krwi/usg/moczu etc są prawidłowe...normalnie są o krok od tego, żeby załatwiać sobie wzajemnie recepty,bo skoro mi pomogło to Tobie też, tylko jedna z drugą nie doczytały, że u jednej kamica nerkowa, a u drugiej kamienie w pęcherzyku żółciowym i tak codziennie jakieś kwiatki. Z racji zawodu jakieś minimum wiedzy medycznej mam i coś mnie trafia, trzęsą się nad sobą, do lekarza i na izbę przyjęć latają chyba conajmniej raz w tygodniu, tak się przejmują ale jak Kowalska poleci tabletki cudowne na sraczkę to Nowakowa co ma wysypkę ( przepraszam jeżeli któraś z Was ma na nazwisko Nowak ub Kowalska, nie mam nikogo konkretnego na myśli. ) już leci po nie do apteki, tylko czekać aż się potrują czymś albo zaczną sobie choroby wynajdywać po obejrzeniu wyników i leczyć wzajemnie. No kurczę, to niebezpieczne przecież, ja rozumiem podzielić się obawami, zapytać jak potoczyła się historia leczenia kogoś, kto miał te same objawy, diagnozę i leki ale szuakć porady medycznej wśród mam nie-lekarzy i oczekiwać "jasnych odpowiedzi" to normalne? Jeżeli tak,to ja jestem nienormalna, bo o wyniki i stan ciąży pytam lekarzy i położne, a na forum pytam o kosmetyki, ciuszki, wózki, itd.
Weź :D ja wczoraj wpadłam.na post gdzie dziewczyna się pytała czy inne przy samobadaniu wyczuwają już główkę nisko [emoji32] chodziło oczywiście o wpychaniesobie paluchow w pipe... i zaczęły się komentarze typu '' od dziś będę to codziennie sprawdzać''itp [emoji21] masakra jak dla mnie... albo jakąś infekcje przytulą albo zaczną nagle rodzić skoro mają zamiar codziennie robić zamach na swoją szyjke i wszystko tam macac [emoji47] jestem czasem mocno zdziwiona pomysłami niektórych babek.



to dziewczyny przenosiły na FB ? Myslałam ze do zamknietej forum.

Niestety tacy są co leczą się z forumie, bo pewnie one wiedzą lepiej niz lekarze, ale no mogą dac jakies informacje przydatne.
Rozbawiłas mnie z handlem na receptę :D

Aga6, to juz jutro, 3 maj się :D Zawsze mnie zastanowiło, na cięcie planowany jest pare tyg przed terminem? nie da poczekac az do 40 tyg i wtedy na cięcie ?

Dzisiaj wtedy przygotowałam liste zakupy na przyjscia dziecka, w przyszłym tygodniu, wielkie zakupy. Wiem to trochę pozno, ale mam nadzieje ze wszystkim zdazę :)
Nie.nie. pewnie chodzi o jakąś inną grupę na fb typu Kwietniowe maluszki 2017.
Faktycznie nie spieszylas się z zakupami hehe ale chociaż się nie będziesz nudzic do nadejscia tego wielkiego dnia. Ja już prawie wszystko mam ale nadal się boje, ze o czymś zapomniałam...Ale też już trochę się nudzę bo wszstko czeka na małego..[emoji4]mam go ochotę już przytulic :))



 
Tak to taka grupa była dziewczyn rodzących w tym roku ale no nie miałam cierpliwości, dziewczyny wolały gusła i porady i porównywanie niż merytoryczne odpowiedzi...serio są też takie co same się "badają"??! Ale hardcore...ja odbierałam porody u psów i kotów, umiem zainseminować krowę więc mniej więcej orientuję się co i jak w środku, no tak mniej więcej, bo ludzi nie miałam za pacjentów ale przenigdy nie badałabym się sama będąc w ciąży! Co innego normalnie czasem się zainteresowć czy wszystko się ma bez zmian, bo dużo kobiet w ogóle nawet nie wie jak "tam" wygląda, ale ciążę zostawiam lekarzom, przecież o infekcję tak łatwo przy mocno ukrwionej błonie śluzowej, no i co im to da, przecież bez rozwarcia szyjkinie wymacają dokłądnie główki tylko napięą szyjkę właśnie, nonie wiem czego tam szukać...internet powinien być ograniczany :D
Z forum co kojarzę to rzeczywiście bliźniakowe mamy i dziewczyny z początku kwietnia, jeszcze raz gratuluję i życzę zdrowia i spokoju :)
mój syn też głową w dół, co więcej już jakiś czas nie zmienia pozycji i kończyny z lubością wystawia w jednym miejscu, co powoduje piekący ból biednych,rozciąganych tkanek, bo tak to tylko czasem się przeciąga powodując górki na brzuchu, zwłaszcza zaczyna się ruszać jak mąż dotknie brzucha :D no i ewidentnie ma już ciasno, boksuje się jak się kładę na boku, aż czasem mam wrażenie, że chyba go przygniatam ;/ najlepiej stać lub być w półsiedzącej pozycji. Ado kwietnia jeszcze trochę :D
Lakara, ja już w zasadzie wszystko mam, czekam na wózek, łóżeczko,przewijak i fotelik, zamówiłam tydzień temu ale kiedy to przebrnie morze i góry na te naszą wyspę to nie wiem :D torbę jak dołożę mężowe koszulki też już mogę uważać za spakowaną.
Aga, kciuki trzymam, dziś już zobaczysz swoją kruszynkę.:)
 
a i dzień dobry :) mamy ostatni tydzieńmarca, a potem nasz miesiąc :D
pora ruszać coś porobić,bo max o 13 już nie mam zbyt wiele energii :) też tak macie, że rano góry byście przenosiły, a wieczorem ciężko?
 
Ja mam odwrotnie. Do południa nie mogę wygrzebac się z łóżka, jak już wstane to na nic nie mam siły, a wieczorem zamiast odpoczywać to przypływ energi który trzeba wykorzystać [emoji14]

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka
 
Jak mam bezsenną noc to też śpię do 9 rano :) ale wieczorem już czuję swoje małe trzy kilo w brzuchu mocno :) choć wczoraj zachował się przyzwoicie i pozwolił upiec biszkopt i bezy na tort dla taty :D
kupowałyście już pieluszki? te najmniejsze jak duże są?
 
Hej dziewczyny,
albo oszalałam, ale w waszej grupie nie widzę żadnej moderatorki. Czy jest tu jakaś otwarta fajna osoba (na 100% jest), która chce dołączyć do naszej grupy? Inaczej dostaniecie moderację zewnętrzną, a to szkoda, bo zawsze warto na miejscu mieć swojego człowieka:) Obowiązków niewiele , przyjemności sporo :) Poproszę zgłoście się do mnie na priva <3 Dziękuję :)
 
reklama
Do góry