reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2017

Ela1990 mam to samo. To jest jednak poważna operacja i dlatego wolałabym tego uniknąć. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem i szczęśliwie urodzimy zgodnie z naturą:-)

Dziewczyny boli was kość ogonowa? Mnie już trzeci dzień dość mocno boli:-/
 
reklama
Ela1990 mam to samo. To jest jednak poważna operacja i dlatego wolałabym tego uniknąć. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem i szczęśliwie urodzimy zgodnie z naturą:-)

Dziewczyny boli was kość ogonowa? Mnie już trzeci dzień dość mocno boli:-/
Mnie boli bardziej tylek i ból promieniuje aż do konca nogi -znajoma fizjo (bardzo daleko mieszka) pocieszyla mnie ze to rwa kulszowa:-\ poszukuje fizjoterapeuty ale do kilku dzwonilam i jak powiedzialam ze jestem 35tc to odmawiali. Z jednej strony to lepiej jak ktos szczerze powie ze nie ma doswiadczenia niz jakby miał mi krzywde zrobić...

Napisane na EVA-L19 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ela kurcze współczuję:-/ rwa kulszowa jest okropna...ja nie mam ale w rodzinie już nie jedna osoba miała. Niestety ciąża dużo komplikuje. Faktycznie lepiej, że się od razu przyznają, że nie da rady niż jakby mieliby coś jeszcze pogorszyć.
 
Ela1990 mam to samo. To jest jednak poważna operacja i dlatego wolałabym tego uniknąć. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem i szczęśliwie urodzimy zgodnie z naturą:-)

Dziewczyny boli was kość ogonowa? Mnie już trzeci dzień dość mocno boli:-/
Mnie niestety też daje się we znaki. Momentami ciężko mi się podnieść. Ponoć środek ciężkości znowu się zmienił pod koniec no i dziecko na miednice uciska

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mnie niestety też daje się we znaki. Momentami ciężko mi się podnieść. Ponoć środek ciężkości znowu się zmienił pod koniec no i dziecko na miednice uciska

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
No wlasnie ja wcześniej mialam bardzo delikatne objawy a teraz jest szał... no ale juz bliżej niż dalej

Napisane na EVA-L19 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Rene no coś musi w tym być bo do tej pory nie miałam w ogóle problemów z kością ogonową, a od kilku dni non stop mnie boli:-/

Ela oj tak bliżej jak dalej. Pewnie niektóre kwietniówki lada dzień rozpoczną rozpakowywanie:-) mnie lekka panika ogarnia, tyle mam jeszcze do zrobienia...
 
Ela1990 mam to samo. To jest jednak poważna operacja i dlatego wolałabym tego uniknąć. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem i szczęśliwie urodzimy zgodnie z naturą:-)

Dziewczyny boli was kość ogonowa? Mnie już trzeci dzień dość mocno boli:-/
Mnie też mocno boli od paru dni...szczególnie jak długo siedzę lub leze na plecach :(

 
Cześć dziewczyny. Jakoś tak wyszło, ze długo nic nie pisałam, głownie korzystałam z linków i porad ale chyba dzis trochę potrzebuje zrozumienia kogoś kto dokładnie wie co mogę czuć, zostałam dzis po wizycie u lekarza w szpitalu, mały tak bardzo słabo sie rusza i są skurcze, niby poza lekko za niskim tętnem synka wszystko okej ale jeszcze wieczorem i rano ktg, a Staś wazy dopiero niecałe 2700 g i termin mam na 17 kwietnia, niby sie nie denerwuje, nie myśle, ze to juz ale jakoś tak mi niefajnie, ze musiałam zostać w szpitalu
 
Hej Dominika1989, rozumiem że źle się czujesz z tym, że trzeba było zostać w szpitalu ale dla dobra dziecka trzeba. Lepiej sprawdzić co i jak. Miałaś sprawdzane przepływy na usg? Jeśli przepływy są w normie, to pewnie synek ma po prostu bardziej leniwy dzień. Pod koniec ciąży dziecko znowu większość czasu przesypia i zbiera siły na poród:-) masz jakieś fajne dziewczyny w sali?
 
reklama
Ja ciąże prowadzę w Norwegii, tu jest trochę inna diagnostyka i przepływów mam wrażenie nie sprawdzają, bo dopplera nie maja przy usg, sale są pojedyncze, nawet lepiej, po norwesku nie mowię jeszcze a nie wiem czy traciłabym na anglojęzyczna koleżankę. Najbardziej mnie dziwi bardzo nagła zmiana, jeszcze dwa dni temu ruchy czułam ciagle a teraz może 8 razy przez cały dzien, ale lekarz spokojny, mówi, ze dziecko jest wystarczająco duże i może sie rodzic. Tyle dobrze, ze ubranka i resztę mam uprane i uprasowane ale ja nie czuje, żebym miała rodzic, poza częstym stawianiem sie brzucha, raczej nastawiam sie, ze jesteśmy tu kontrolnie tylko.

Meczy mnie tez głupia myśl, ze ja mleka nie mam i co dam dziecku? Chyba mi sie to śnić bedzie...
 
Do góry