reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2017

reklama
Cześć. Nieśmiało chyba dołączę do grupy :) google obliczyl, ze jestem rowno w 6tygodniu. Bylam w piatek u lekarza ale nic nie bylo widac zadnego pecherzyka. Lekarz pokazal gdzie za dzien lub dwa sie pojawi ale i tak sie martwie zwlaszcza jak czytam forum i u was pecherzyki byly już widoczne (moze przez stary sprzet?? To mozliwe??). Kolejna wizyte mam w poniedziałek i mam nadzieje, ze bedzie cos widac..
 
Cześć. Nieśmiało chyba dołączę do grupy :) google obliczyl, ze jestem rowno w 6tygodniu. Bylam w piatek u lekarza ale nic nie bylo widac zadnego pecherzyka. Lekarz pokazal gdzie za dzien lub dwa sie pojawi ale i tak sie martwie zwlaszcza jak czytam forum i u was pecherzyki byly już widoczne (moze przez stary sprzet?? To mozliwe??). Kolejna wizyte mam w poniedziałek i mam nadzieje, ze bedzie cos widac..
Witamy!, nie ma powodu do obaw;)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
 
Angelikaa tak spokojnie, jakosc sprzetu i oko badajacego ma na poczatku duuuze znaczenie. Czesc osob przed skonczeniem 6 tgc juz widzi serduszka a inne nawet nie maja za bardzo widocznego pecherzyka w tym momencie. Mniej wiecej z tego co widze tak do 7-8 tygodnia powinno hyc na usg widoczne juz wszystko, co potrzeba :) takze trzeba cierpliwosci choc wiem doskonale jakie to trudne zwlaszcza gdy sie wie ze niektore jiz na tym etapie zobaczyly to na co ky czekamy :) sama w 5tgc zobaczylam pecherzyk i teraz odliczam dni do usg planowo w 7tgc zeby zobaczyc serduszko :)
 
Dziewczyny ! Byłam dziś na pierwszej wizycie. Wszystko jest w porzadku ! Ulga jak cholera bo tak bardzo się bałam. Lekarz sympatyczny, pytał czy chce L4. Jestem w 7t1d. Widziałam już bijące serduszko. Powiedział mi ze nie ma konieczności brania luteiny, chociaż mi ją przepisał i powiedział ze jak będzie mnie bolał brzuch czy będę mieć jakies plamienia to mam brać. W sumie mam kupiona i zastanawiam się czy bezpieczniej zdecydować się ją brać. Na ciążę czekaliśmy bardzo długo, mam PCO wiec może lepiej brać ? Pomóżcie ;)

Ewunia, ja też PCO i mi lekarz dał duphaston mimo, że niby wszystko w porządku. Podobno niestety nasze ciąże są troszkę większego ryzyka. Nie masz u siebie w okolicy ginekologa endokrynologa, który by się znał na tym schorzeniu? Bo z tego co obserwuję niestety mało "zwykłych" ginekologów ma wystarczającą wiedzę na temat tej choroby :/
 
Ela1990 od roku chodziłam do lekarki ktora jest tez endokrynologiem ale obcenie przebywa na urlopie wiec poszłam do innego lekarza. Chyba wezme dziś luteine w końce więcej może pomóc niż zaszkodzic. Długo starałas się o dziecko ? :)
 
Ela1990 od roku chodziłam do lekarki ktora jest tez endokrynologiem ale obcenie przebywa na urlopie wiec poszłam do innego lekarza. Chyba wezme dziś luteine w końce więcej może pomóc niż zaszkodzic. Długo starałas się o dziecko ? :)

My od dwóch lat jesteśmy po ślubie i najpierw staraliśmy się na "własną rękę" a od niecałego roku pod okiem endokrynologa ginekologa :)
Ja też na pierwszej wizycie byłam u zwykłej lekarki bo mój był na urlopie. W poniedziałek rano jadę już do mojego lekarza i już nie mogę się doczekać :)
A faktycznie może lepiej wziąć tą luteinę...
 
Ela1990 to my podobnie :) 3lata po ślubie i rok starań po okiem lekarza. Udało się jednak w zupełnie naturalnym cyklu bez żadnych wspomagaczy. A jak bierzecie Luteine ? 2 razy dziennie po 1 tabletce ?
 
Ela1990 to my podobnie :) 3lata po ślubie i rok starań po okiem lekarza. Udało się jednak w zupełnie naturalnym cyklu bez żadnych wspomagaczy. A jak bierzecie Luteine ? 2 razy dziennie po 1 tabletce ?
To u mnie tak samo, że bez wspomagaczy :) Ja biorę duphaston więc nie pomogę niestety z luteiną :)
 
reklama
Do góry