reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2017

reklama
Cześć. Nieśmiało chyba dołączę do grupy :) google obliczyl, ze jestem rowno w 6tygodniu. Bylam w piatek u lekarza ale nic nie bylo widac zadnego pecherzyka. Lekarz pokazal gdzie za dzien lub dwa sie pojawi ale i tak sie martwie zwlaszcza jak czytam forum i u was pecherzyki byly już widoczne (moze przez stary sprzet?? To mozliwe??). Kolejna wizyte mam w poniedziałek i mam nadzieje, ze bedzie cos widac..
 
Cześć. Nieśmiało chyba dołączę do grupy :) google obliczyl, ze jestem rowno w 6tygodniu. Bylam w piatek u lekarza ale nic nie bylo widac zadnego pecherzyka. Lekarz pokazal gdzie za dzien lub dwa sie pojawi ale i tak sie martwie zwlaszcza jak czytam forum i u was pecherzyki byly już widoczne (moze przez stary sprzet?? To mozliwe??). Kolejna wizyte mam w poniedziałek i mam nadzieje, ze bedzie cos widac..
Witamy!, nie ma powodu do obaw;)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
 
Angelikaa tak spokojnie, jakosc sprzetu i oko badajacego ma na poczatku duuuze znaczenie. Czesc osob przed skonczeniem 6 tgc juz widzi serduszka a inne nawet nie maja za bardzo widocznego pecherzyka w tym momencie. Mniej wiecej z tego co widze tak do 7-8 tygodnia powinno hyc na usg widoczne juz wszystko, co potrzeba :) takze trzeba cierpliwosci choc wiem doskonale jakie to trudne zwlaszcza gdy sie wie ze niektore jiz na tym etapie zobaczyly to na co ky czekamy :) sama w 5tgc zobaczylam pecherzyk i teraz odliczam dni do usg planowo w 7tgc zeby zobaczyc serduszko :)
 
Dziewczyny ! Byłam dziś na pierwszej wizycie. Wszystko jest w porzadku ! Ulga jak cholera bo tak bardzo się bałam. Lekarz sympatyczny, pytał czy chce L4. Jestem w 7t1d. Widziałam już bijące serduszko. Powiedział mi ze nie ma konieczności brania luteiny, chociaż mi ją przepisał i powiedział ze jak będzie mnie bolał brzuch czy będę mieć jakies plamienia to mam brać. W sumie mam kupiona i zastanawiam się czy bezpieczniej zdecydować się ją brać. Na ciążę czekaliśmy bardzo długo, mam PCO wiec może lepiej brać ? Pomóżcie ;)

Ewunia, ja też PCO i mi lekarz dał duphaston mimo, że niby wszystko w porządku. Podobno niestety nasze ciąże są troszkę większego ryzyka. Nie masz u siebie w okolicy ginekologa endokrynologa, który by się znał na tym schorzeniu? Bo z tego co obserwuję niestety mało "zwykłych" ginekologów ma wystarczającą wiedzę na temat tej choroby :/
 
Ela1990 od roku chodziłam do lekarki ktora jest tez endokrynologiem ale obcenie przebywa na urlopie wiec poszłam do innego lekarza. Chyba wezme dziś luteine w końce więcej może pomóc niż zaszkodzic. Długo starałas się o dziecko ? :)
 
Ela1990 od roku chodziłam do lekarki ktora jest tez endokrynologiem ale obcenie przebywa na urlopie wiec poszłam do innego lekarza. Chyba wezme dziś luteine w końce więcej może pomóc niż zaszkodzic. Długo starałas się o dziecko ? :)

My od dwóch lat jesteśmy po ślubie i najpierw staraliśmy się na "własną rękę" a od niecałego roku pod okiem endokrynologa ginekologa :)
Ja też na pierwszej wizycie byłam u zwykłej lekarki bo mój był na urlopie. W poniedziałek rano jadę już do mojego lekarza i już nie mogę się doczekać :)
A faktycznie może lepiej wziąć tą luteinę...
 
Ela1990 to my podobnie :) 3lata po ślubie i rok starań po okiem lekarza. Udało się jednak w zupełnie naturalnym cyklu bez żadnych wspomagaczy. A jak bierzecie Luteine ? 2 razy dziennie po 1 tabletce ?
 
Ela1990 to my podobnie :) 3lata po ślubie i rok starań po okiem lekarza. Udało się jednak w zupełnie naturalnym cyklu bez żadnych wspomagaczy. A jak bierzecie Luteine ? 2 razy dziennie po 1 tabletce ?
To u mnie tak samo, że bez wspomagaczy :) Ja biorę duphaston więc nie pomogę niestety z luteiną :)
 
reklama
Do góry