reklama
Beata czemu krzywo patrzyli na Ciebie?? co za dziwni ludzie...
aniabuu podobno nie mozna latac od 6 miesiaca ciazy
Drobi ja tez mam termin na drugą połowę kwietnia wiec razem będziemy te walizki pakowac i witaj oczywiście!
dziewczyny jestem w pracy, a tak okrutnie mi sie chce spac... ale muszę wytrzymac, ech..
aniabuu podobno nie mozna latac od 6 miesiaca ciazy
Drobi ja tez mam termin na drugą połowę kwietnia wiec razem będziemy te walizki pakowac
i witaj oczywiście!dziewczyny jestem w pracy, a tak okrutnie mi sie chce spac... ale muszę wytrzymac, ech..
marzenka2015
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Sierpień 2015
- Postów
- 1 463
Dziś tez leciutko czułam znów takie łaskotanie w okolicy lewego jajnika tak jakby cos mnie piórkiem tam smyrało))napewno to dzidziu...to nie sa takie ruchy jak w późniejszej ciąży wiec można je przeoczyć .....ja teraz bardzo słucham swojego organizmu i myśle ze to bobo nie jelita ...lecę do lodówki po śledzie
tak jakby cos mnie piórkiem tam smyrało))napewno to dzidziu...to nie sa takie ruchy jak w późniejszej ciąży wiec można je przeoczyć .....ja teraz bardzo słucham swojego organizmu i myśle ze to bobo nie jelita ...lecę do lodówki po śledzie
Ostatnia edycja:
Oda1
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 25 Kwiecień 2014
- Postów
- 140
Hej, ja jestem zapisana na usg genetyczne na 18 września. To będzie dokładnie 12 tygodni wtedy.
Na ostatniej wizycie byłam w ten piątek, maleństwo miało wtedy 3,5 cm.
Ja ostatnio zaczęłam się trochę przejmować moim brzuchem. Wydaje mi się, że już coś zaczyna być widać, a chciałam poczekać z mówieniem w pracy właśnie do skończenia 12 tygodnia i tego usg prenatalnego. No i teraz nie wiem czy będę w stanie ukryć brzuch do tego czasu i czy coś już teraz nie plotkują za moimi plecami.
Na ostatniej wizycie byłam w ten piątek, maleństwo miało wtedy 3,5 cm.
Ja ostatnio zaczęłam się trochę przejmować moim brzuchem. Wydaje mi się, że już coś zaczyna być widać, a chciałam poczekać z mówieniem w pracy właśnie do skończenia 12 tygodnia i tego usg prenatalnego. No i teraz nie wiem czy będę w stanie ukryć brzuch do tego czasu i czy coś już teraz nie plotkują za moimi plecami.
Beata, sporo przeszłaś, tym bardziej gratuluję ciąży Z endometriozą niemal zawsze jest pod górkę, złośliwa choroba! Choć z tego, co czytałam, a nawet w porównaniu z Twoim przypadkiem, to ja i tak mam luz.
U mnie torbiele były dwie-jedna okołojajowodowa z treścią surowiczą i jedna endometrialna właśnie. Usuwana również laparoskopowo, przy okazji usunięto mi zrosty z jelitami, ponoć było ich od cholery. Lekarze zalecili jak najszybciej wziąć się do roboty, żeby zwiększyć szanse i udało mi się w czwartym cyklu po operacji więc dość szybko, ale ogólnie starałam się ponad 1,5 roku.
Teraz cieszę się jak wariatka, ale też obawiam, czy wszystko będzie OK. Oczywiście bez przesady z tym zamartwianiem, ale jak w zeszłym tygodniu przestały mnie boleć piersi, to trochę się wystraszyłam i aż do wczoraj nie wiedziałam co myśleć. Na szczęście badanie wykazało, że wszystko w porządku
Pozdrawiam i życzę zdrówka Tobie i maluszkowi. Oby endo się więcej nie ujawniła!
Z endometriozą niemal zawsze jest pod górkę, złośliwa choroba! Choć z tego, co czytałam, a nawet w porównaniu z Twoim przypadkiem, to ja i tak mam luz.U mnie torbiele były dwie-jedna okołojajowodowa z treścią surowiczą i jedna endometrialna właśnie. Usuwana również laparoskopowo, przy okazji usunięto mi zrosty z jelitami, ponoć było ich od cholery. Lekarze zalecili jak najszybciej wziąć się do roboty, żeby zwiększyć szanse i udało mi się w czwartym cyklu po operacji więc dość szybko, ale ogólnie starałam się ponad 1,5 roku.
Teraz cieszę się jak wariatka, ale też obawiam, czy wszystko będzie OK. Oczywiście bez przesady z tym zamartwianiem, ale jak w zeszłym tygodniu przestały mnie boleć piersi, to trochę się wystraszyłam i aż do wczoraj nie wiedziałam co myśleć. Na szczęście badanie wykazało, że wszystko w porządku
Pozdrawiam i życzę zdrówka Tobie i maluszkowi. Oby endo się więcej nie ujawniła!
Mysza90
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2015
- Postów
- 72
Hej dziewczyny!
Dołączam do grona kwietniówek, choć większość z Was będzie już tulić swoje maleństwa, gdy ja będę pakować walizkę do szpitala
bo termin mam na 26.04.2016 r.
Hej Drobi, mamy termin na ten sam dzień
Renia ja mam termin na 4 kwietnia co do latania samolotem to na pewno od 32 tygodnia nie mozna. W drugim trymestrze jest nawet lepiej latac niz w pierwszym. Ja teraz lecialam i czulam sie dobrze prenatalne mam na 23 wrzesnia a wizyte u mojego gina na 4 listopada
co do latania samolotem to na pewno od 32 tygodnia nie mozna. W drugim trymestrze jest nawet lepiej latac niz w pierwszym. Ja teraz lecialam i czulam sie dobrze prenatalne mam na 23 wrzesnia a wizyte u mojego gina na 4 listopada
Drobi, na pewno wszystko będzie ok i w kwietniu będziemy tulić nasze skarby :-)
Mi lekarz który mnie operował powiedział, że torbiel endometrialna zawsze wraca, a jedyną metodą na całkowite wyleczenie jest urodzenie dziecks, także wielka nadzieja, że już nie wróci nam to świństwo :-)
Mi lekarz który mnie operował powiedział, że torbiel endometrialna zawsze wraca, a jedyną metodą na całkowite wyleczenie jest urodzenie dziecks, także wielka nadzieja, że już nie wróci nam to świństwo :-)
reklama
