reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2016

Renia ja wlasnie tez tak mam czuje ze gdzieś mi sie wciskają pod zebra ;) jak one beda takie aktywne jak w brzuchu to ja będę ważyć z 50kg ;P oooooo marzenie ;)
 
reklama
Zobaczymy :) Początek ok spać będą dzieci i jeść byle kolek nie miały. ..
Pisalyscie o czasie mi czas zdecydowanie za szybko leci.. nie jestem na poród przygotowana :D jeszcze z językiem u mnie nie tak swobodnie
 
Bluelovi :* wiem, jeszcze tylko parę dni do przeprowadzki i kilka miesięcy do końca remontu... ech byle wytrwac ;)

Kitki ja pitole, jak tak czytam takie historie z kolejek do lekarza to normalnie mam ochotę pobłogosławic tutejsza służbę zdrowia :szok: a przecież wcale nie jest idealna, ale nie wytrzymalabym gdyby takie nerwy i stresy odbywały się w poczekalni. tu trzeba się zapisac n konkretna godzine i lekarz wzywa, nie ma szans by ktoś się wepchnal :)

tak czytam co piszecie o ruchach dzidziow w brzuchu i późniejszej aktywności po narodzeniu i ciekawa jestem czy u mnie się to sprawdzi :) moj synek jest spokojny, rusza się delikatnie i nie kopie jakos mocno, często ma długie okresy bierności gdy pewnie śpi, jak jest aktywny to czuję jak się wierci, ale robi to niebolesnie :) ciekawa jestem czy tak mu zostanie :)
 
Kitka był moment, że byłam w lab 3x w tyg.( po zalozeniu szwa) i wszyscy widząc brzuch zapadali na slepote. Na poczatku probowałam sie tłumaczyc czemu chce bez kolejki, ze ciaża zagrożona.... ale jak facet przewali ł oczami na moje słowa i powiedział kurwaaaa mać, a innego dnia inna kobieta w ciazy zwróciła mi uwage ze ona tez jest w ciazy i czeka to stwierdziłam ze nie ma co z ludzmi dyskutować. Jak urodze za wczesnie to nikt mi z tych ludzi nie bedzie wspołczul, nie bedzie pomagał w rehabilitacji, .... i od tamtej pory maz chodzi mi zajmowac klejke bo nie chce sie użerać, ale ostatnio moja mama poszła i jak przyszłam to okazało sie ze ktos tam zakorkował i przede mna byly jeszcze osoby. byłam przed wizyta i bałam sie co z ta szyjka, wiec stwierdziłam ze wchodzę i nie bede czekała. Wychodzi facet z lab i do drzwi podchodzę ja i jakas kobieta. Ona do mnie tak agresywnie "teraz ja", a ja mówie ale ja w ciazy jestem wiec mam pierszenstwo)( siła spokoju mojego głosu chyba ja zabiła) bo sie wycofała. Wyszłam, nawet nie patrzałam na ludzi. Powiedziałam do widzenia i poszłam do domu. Oni sie mna nie przejmuja... czemu ja mam nimi? Tu chodzi o dobro mojego dziecka. I niech reszte swiata spiernicza;) i tak jestem ugodowa bo nie wpycham sie zawsze mimo ze mi to przysługuje tylko ktos z rodziny mi kolejke przychodzi zajmować. Ale ludzie są niemożliwi. Znieczulica straszna panuje.

co do remontu to jestesmy w czarnej doopie. Dam głowę, że nie skonczymy do porodu. Dobrze, że sie lato bedzie zblizało, nawyzej wyparuje z dzieckiem na działkę a małżowina bedzie konczył. Chociaz wolałabym miec wszystko na gotowe przed porodem.
 
Ostatnia edycja:
Sweetka - ja nie umiem byc spokojna. Maz juz widzial po tej poerwszej babce jak mi cisnienie poszlo. Na drugiej nie wytrzymalam. Ale jakby sie ta 3 odezwala to bym ja chyba zjadla;)
 
Kitiki ja tez nie potrafie i w takich sytuacjach jak Twoje też mi cisnienie rosnie na maxa. Ale tamtego dnia jak było zakorkowane w lab miałam czas zeby sie nastawić;) Generalnie wkur...ia mnie na maxa sytuacja pod drzwiami labu. i nie lubie tam chodzić.
 
Ja uwazam ze to wina pielegniarek bo tez udaja ze nie widza i nie zawolaja. A dwa ze mogliby choc kartke duza na drzwiach przykleic ze w ciazy poza kolejnoscia. Wtedy bym sie nie szczypala a jakby mi ktos zwrocil uwage to bym powiedziala ze jak slepy to zamiast na krew niech do okulisty idzie:p
Chyba w tej ciazy to sie nie doczekam zeby ktos sam z siebie mnie puscil
 
Ja akurat chodzę do laboratorium w którym prawie wszystkie to ciężarne więc nawet nie ma co liczyć że szybciej pójdzie. Najbardziej denerwuje mnie za to jak przyjdą takie starsze babki 5 minut przed pracą i czy mogą bez kolejki bo one do pracy się spieszą :angry: Na szczęście następne wyniki to antygeny muszę zrobić więc nie trzeba na czczo więc trochę później pójdę jak tam się robi późno
 
reklama
Do góry