Oj dziewczyny nie było mnie przez weekend a tu 15 stron do nadrobienia! Witam i gratuluje wszystkim nowym przyszłym mamusiom
U mnie dalej mdłości okrutne, nawet w nocy i nic mi nie pomaga
przez weekend się trochę pobyczyłam bo opieka nad córką przeszła na męża i moją mamę, ale od dziś znowu sama, chociaż teściowa wpadła na 2h i zabrała małą na spacer więc szybko to wykorzystałam na drzemkę. Poza tym muszę codziennie odkurzać i myć podłogi bo młoda raczkuje i jak tego nie robię to ciągle zżera jakieś kurze z podłogi
Ja w marcu kończę 30 lat więc szykuje mi się na 30stkę miły prezent
Nam udało się w pierwszym cyklu przy obu ciążach, trochę się tego obawiam, że skoro tak łatwo idzie to potem będzie trzeba uważać
Ja nie mam nic przeciwko drugiej córeczce, ale chyba jednak wolę chłopca gdyż wtedy może mój mąż nie będzie namawiał mnie na trzecie
Ogólnie to nawet czasami mi się trójka marzy, ale chciałabym jednak wrócić do pracy i jeszcze coś zawodowo osiągnąć a nie wiem czy przy trójce umiałabym się w tym odnaleźć.
Klaudyna super, że plamienia się skończyły i że wizyta pozytywnie
Tusia, ja też miewam takie myśli jak to będzie dzielić te uczucia między dwójkę dzieci, ale któraś z dziewczyn mądrze tu napisała, że przy drugim dziecku ma miłość się mnoży a nie dzieli i tego się trzymam
Martita współczuję i łączę się w bólu, ja codziennie nawet kilka razy wiszę nad kibelkiem, ale to niestety nie przynosi ulgi
córka złapała zapalenie gardła i czekam czy jak też się nie rozłożę. Lekarka mówiła, że w te upały o infekcje gardła nie trudno.
Czy są tu może jakieś mamy karmiące lub niedawno kończące karmić (Tusia chyba Ty?) Bo wszystkie piszecie, że bolą was piersi a mnie nic. W pierwszej ciąży bolały mnie bardzo od samego początku, a teraz nic. Zastanawiam się czy nie ma to związku z tym że jeszcze 1,5 mca temu karmiłam i do dziś nadal mam jeszcze trochę mleka jak nacisnę brodawkę. Może piersi są w zasadzie przygotowane do karmienia i dlatego nie bolą?
Co do wózka to tylko napiszę że ja mam po córeczce Tutek Grander Play i mimo niskiej ceny (ok 1300 zł) jestem bardzo zadowolona i na pewno będzie mi służyć przy drugim maluchu, ale chyba też pomyślę o takiej dostawce siedzącej jak Bluelovi bo Laura będzie miała 1,5 roku jak drugie się urodzi i nie wiem jak to u niej z tym chodzeniem będzie.
Kurcze znowu mi esej wyszedł, mam nadzieję częściej teraz u Was bywać i być na bieżąco