reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2016

Ewe mi też obiecywali, że zrobią mi cc przed terminem a wyszło jak wyszło.

Antus jeszcze nikt mi nie powiedział złego słowa z tytułu 4 ciąży po 3cc ( a niechby spróbowali... ;)) Rzeczywiście kiedyś tak było, że przy 3 cc podwiązywali jajowody niejako z automatu. Teraz juz tak nie jest, czego jestem żywym przykładem. Myślę, że jest to sprawa indywidualna. Mojej koleżance z sali po 2 cc kategorycznie lekarze, którzy robili jej zabieg zabronili zachodzić w kolejną ciążę. Mi nikt, nic takiego nigdy nie powiedział. Nawet mój gin stwierdził, że nie wyglądam tam na 3 cc. W Szwecji normą są 4-5cc tak mówiła lekarka, która tam pracuje. Rekordzistka z USA miała 11 cc ale to przesada nawet jak dla mnie. Nie planowałam tej ciąży, choć marzyło mi się jeszcze jedno dziecko.
 
reklama
Annika, to całe szczęście, że zaszłaś w ciąże nieplanowaną :) Moja teściowa marzyła o 3 dziecku ale z racji tego, że miała już duże dzieci (12, 13 lat) i 36 lat na karku nie zdecydowała się zajść w ciąże. Ale natura, jak to natura robi swoje :) ma teraz wymarzonego 18 letniego syna, bez którego nikt nie wyobraża sobie życia :) Ja jestem z moim mężem już 12 lat, więc traktuję szwagra jako młodszego braciszka :)
 
Antus ja aktualnie mam 36 lat :) dzieci w wieku. 18,12,2 lata. Dwoje pierwszych jest z pierwszego małżeństwa, no i teraz dwoje będzie z obecnego małżeństwa. Tak po prostu wyszło. Nie planowałam, ze się rozwiodę, tak jak nie planowałam 4 dzieci... Nauczyłam się brać życie takim jakie jest, bo i tak na wiele rzeczy nie mam wpływu.
 
Bardzo dobrze, że zdecydowaliście się jeszcze na dzieci, bo szczęścia nie można sobie odmawiać :) Życie układa się tak jak się układa, a tylko od nas zależy jak przyjmiemy niespodzianki od losu. Ja mam dopiero 26 lat i pewnie wiele mnie jeszcze w życiu czeka. Głupotą byłoby zakładanie złego scenariusza na samym początku związku, a tak się niestety zdarza.
 
Bardzo dobrze, że zdecydowaliście się jeszcze na dzieci, bo szczęścia nie można sobie odmawiać :) Życie układa się tak jak się układa, a tylko od nas zależy jak przyjmiemy niespodzianki od losu. Ja mam dopiero 26 lat i pewnie wiele mnie jeszcze w życiu czeka. Głupotą byłoby zakładanie złego scenariusza na samym początku związku, a tak się niestety zdarza.

No wiesz, gdyby każdy miał od poczatku zakładać najgorsze, to nikt nie zawierałby małżeństw i nie zakładał rodziny ;) a to chyba nie o to chodzi :)
 
Hey, mam słaby dostęp do internetu ale melduje się już z pl. Lot szybko zlecił i jakoś szczęśliwie dolecielismy. dziś już badania porobilam w sobotę do gin oby wszystko było ok. Do usłyszenia
 
Antus ja mieszkam 5 minut od centrum autem w kierunku polic wiec najblizej mam pomorzany rodzilam tam dwa razy core w 2012 i wojtka w styczniu 2014 .pierwszy raz z polecenia a drugi raz pojechalam tydzien po terminie bez objawow porodu na zdroje. Naczekalismy sie pare godzin w szpitalu i nas nie przyjeli . lekarz powiedzial ze dzis maja komplet i skierowanie na pomorzany. Bylam bardzo zawiedziona i teraz mam nadzieje ze zaczne rodzic sama z siebie i pojade na zdroje i mnie wtedy nie moga odeslac jak porod bedzie zaawansowany? :szok:nie popuszcze im urodze tam ! :) trzeba im troche podniesc cisnienie bo oni tylko cc i cc :) to prawda ze mozna wyjsc po sn dobe po ?? Mi by to odpowiadalo. Wprawdzie przy pierwszym porodzie przydalo mi sie 3 dni w szpitalu ale przy wojtku wynudzilam sie jak holera :) wolalabym jak najpredzej wrocic do swojego lozka jesli z malym bedzie ok .
 
Ostatnia edycja:
BlueLovi - dobę po chcesz do domu? wariatka;-):-) to jedz na zdroje tam wypisują ekspresem. Ja pierwszym razem po cc leżałam 5 dni ale dlatego ze córka traciła na wadze za dużo i nie chceli nas wypuścić ale jakos mi nie zalezało aby szybciej wyjść, czułam się bezpieczniej w szpitalu z noworodkiem

Angus - ja tez mam 5 min do szpitala w zdrojach więc mieszkamy gdzies blisko siebie:-) a twój lekarz jest ze zdroji czy skąd? Mój z pomorzan i jeśli wybiorę pomorzany to tylko jeśli lekarz będzie przy mnie albo szepnie słowko komu trzeba, jak nie to chyba zdroje choć boje się tej "taśmy". Bylam tydzień temu na usg genetycznym w szpitalu w policach i na patologii ciąży pobierali mi krew do pappa, powiem Wam ze tam tez oddział wygląda fajnie, czysto, odnowiony:tak:

wizyta zaliczona - mój gin to jakiś "magik" 2 tyg temu szyjka była 4cm a teraz podobno 4,8 wiec chyba jest z gumy:confused2: ale ten gin to wlasnie taki jest, cudak, stwierdził ze wazyc nie trzeba, ze do karty teraz nie wpisujemy skoro wpisaliśmy 2 tyg temu "bo szkola kratek zajmować":szok: dosłownie tak powiedział:baffled: usg trwalo 5 min bo stwierdził ze przecież 1,5 tyg temu miałam genetyczne co prawda nie u niego ale mialam, pokazał serduszko, zmierzyl szyjke i tyle, stwierdził ze dzidzia pomierzy na następnej wizycie:baffled: ale oczywiście za te wziął normalnie za badanie i usg:baffled: wypisal mi recepty i zwolnienie, wypisuje zawsze co chce i ile chce, generalnie masz co chcesz i do widzenia, także dobrze ze widziałam dzidzia bo wiem ze zyje i tyle, czekam na wizyte 2 listopada u tego konkretnego gina bo wiem ze tam będzie długo, szczegółowo i dokladnie
 
reklama
Ja mieszkam na osiedlu bukowym :) Mój ginekolog niestety przyjmuje porody w klinice MAMMA, a 6 tys. za poród nie dam :D Trochę żałuję, ze nie mam lekarza przyjmującego porody w Zdrojach, ale jestem zadowolona ze swojej lekarki i po przeliczeniu kosztów (gł. badań) doszliśmy do wniosku, że będę pod jej opieką nadal. Ja też bezpieczniej czułam się w szpitalu z noworodkiem, ale strasznie się wynudziłam :/ Moja niunia miała silną żółtaczkę, przez co była jak śnięta rybka i prawie w ogóle się nie budziła :(
Ale lekarza to masz "świetnego" mógł chociaż odpuścić sobie pobranie pieniędzy za usg!
 
Do góry