reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowe mamy 2016

Marciosz - to mamy podobne wrazenia po cc. Mi wczoraj sciagali szwy. Polozna ciagnela i bolalo jak diabli. Szarpala kilka razy i kazala mi kaszlnac przy tym. Tak zrobilam. Ona szarpnela...i urwala nitke. Wystraszylam sie bardzo. Ale wziela sie za te nic z drugiej strony. Znow jazala zakaslac i poszlo bez problemow, wyjela w koncu. Pozniej pojechalam do urzedu zarejestrowac synka i do pepco po ubranka 56 bo maly tonie w tych 62. po 3,5 godz wrocilam do domu. Mezowi sie fartnelo bo zanim wyszlam to nakarmilam i przewinelam dawida...i spal az do mojego powrotu. Mezowi to zawsze sie udaje.
Marciosz - mnie od tego wczorajszego szarpania tez boli blizna bardziej. Jestem tydzien po cc a dalej boli mnie pecherz albo h.... wie co. Jak sikam to czasami az sycze z bolu. Dzis sie poddalam i wzielam furagin moze cos pomoze bo juz sie martwie czy mi czegos tam nie uszkodzili. A jak Twoja blizna? Bo moja jest o wiele brzydsza niz po pierwszym cieciu[emoji53]
Ze mnie chyba schodzi stres poporodowy. Podsupiam w dzien a wieczorem padam jak kawka o 22 i mam 2 nocne pobudki ok 1 i 4 w nocy. W nocy poce sie jak szczur i mam dreszcze. Piersi dalej jak kamienie mimo ze staram sie odciagac tylko min. Pije szalwie niby powstrzymuje laktacje ale na razie wszystko g.. daje. Jestem jakas snieta nie do zycia. Przepraszam, podczytuje was w wolnej chwili ale nie moge sie zebrac by napisac
 
reklama
1461927358-1d1mld.jpeg
1461927381-1d1mld.jpeg
1461927398-1d1mld.jpeg
 
klaudynaaa u nas wielkich planow nie ma, w poniedzialek ma byc u nas moja mama a we wtorek wybieramy sie do mojej siostry. Maz niedziela, poniedzialek pracuje :/

Kitki nasze dzieci sie chyba zgraly bo Kaja tez wstaje w nocy 1,i 4 ;)
Dojdziesz do siebie niedlugo, czasu tylko trzeba, a to pieczenie to nie od cewnika?
Super zdjecia, czyli jednak Dawid?

Moje dziecko spi od 8 rano do teraz, aż się za nią juz stesknilam :D
 
Martita - ale Kaja ma melodie do spania[emoji15] moj tez wstal o 8 zjadl i do 11 medzil na rekach. Zjadl. I ok 11.30 poszedl kimac

Tak jednak u nas dawid zostaje. Corka nie chciala sie zgodzic na ignasia mowi ze przeciez juz wybralismy i to jest jej dawidek. Takze odpuscilismy. Dawid tez slicznie no nie[emoji6]
 
Kitki, cudny :) Mamy taki sam kombinezon smoka :p
Madzia, Mysza - gratuluję :)
Shauma - mam nadzieję, że wszystko się pozytywnie wyjaśni, współczuje, ale trzymam kciuki żeby było dobrze!

Filip od wczorajszego wieczoru nie zapłakał ani razu :biggrin2::biggrin2: Jestem przeszczęśliwa bo chyba znalazłam sposób na jego kolki, wreszciie :cool2: Daję mu Bobotic, zamiast 3 kropel to 6 i bączusie puszcza ładnie, nie pręży się, widać, że mu lżej :)
 
Martita - siostra dzielnie asystuje przy wszystkim [emoji1] jak wraca ze szkoly to nie wita sie ze mna tylko pierwsze co to do brata leci, caluje go i mowi "dawidku juz wrocilam"[emoji3] tylko czasami marudzi ze ciagle spi i jest niekontaktowy. Wiecie ona miala planyze w wakacje bedzie go uczyc nurkowac[emoji41] takze teraz sie zderza z rzeczywistoscia.
 
U nas całe szczęście wczorajsze wyniki dużo lepsze, byliśmy też u neonatologa który nie stwierdził nieprawidłowości. Te pierwsze wyniki jego zdaniem w ogóle są bez sensu bo rozmazu komputerowego nie robi się u tak małych dzieci tylko manualny jest adekwatny a przy tym pierwszym mogą bzdury wyjść. No i rzeczywiście na manualnym zupełnie prawidłowe wartości. Próby wątrobowe u niemowląt norma jest do 200 a nie do 50 jak w przypadku dorosłych więc też ok. Zakładam, ze babka wie co mówi skoro od 25 lat pracuje na neonatologii w szpitalu klinicznym gdzie rodziłam. Moja pediatra też stwierdziła, że wyniki dużo lepsze i jak na razie zleci tylko USG brzucha na wszelki wypadek.

Dziękuję dziewczyny za trzymacie za nas kciuków, jak widać pomogło :*

Dziś byliśmy na bioderkach, wszystko ok i kontrola za 6 tygodni.

Lekarz stwierdził tylko że Igor ma dużo powietrza w brzuszku, kazał dawać sab simpex i czekać aż minie. Rzeczywiście od kilku dni się bardzo z brzuchem męczymy, w dzień Igor prawie wcale nie śpi, tylko u mnie w chuście na brzuchu bo się porządnie odgazuje. Inaczej to uśnie na 5 minut i znowu się budzi i muszę go odbijać. Wczoraj o 21 go nakarmiłam i do 22 nosiłam na rękach i w tym czasie odbił mi 8 razy powietrzem i dopiero o 22 zasnął. Przy karmieniu się tego powietrza nałyka bo nie nadąża spijać mleka mimo, że odciągam wcześniej trochę pokarmu, mam nadzieję, że wkrótce laktacja się unormuje. Ale i tak Igor jest bardzo dzielny bo specjalnie nie płacze tylko raczej tak stęka i jeczy, eh strasznie mi go szkoda :(
 
Kitki śliczne te twoje dzieciaczki :)

Klaudyna u nas też brzuch męczy więc Cię rozumiem doskonale, Igor goni Helenkę waży już 4530 :)

Mysza śliczny Franio :)

Marciosz u nas też mało spania w dzień i ciągłe wiercenie. Mam nadzieję że jak najszybciej wrócisz do formy.

Madzia ogromne gratulacje!

Ten neonatolog powiedział jeszcze że przy przedłużającej się żółtaczce istnieje ryzyko anemii więc warto zrobić morfologię - piszę to dla dziewczyn które też mają ten problem. U Igora hemoglobina wysoka na razie ale za miesiąc mamy powtórzyć.
Co jeszcze mi ciekawego powiedział ten lekarz to że z wit K 150 już się wycofują, podobno żona profesora który te zalecenia stworzył jest prezesem firmy produkującej te witaminy K150. I ani ministerstwo zdrowia ani inne europejskie ogranizacje medyczne nie zaakceptowały tych zaleceń.
 
reklama
Kitki mnie to bolalo tzn szczypala chyba ze 3 tyg przy sikaniu i rana bolała i wszystko do d po tym cc. Dopiero po 7tyg doszłam do siebie....długo.
Synek przecudowny :*
Schauma to dobrze całe szczęście buziaki dla maluszka :*
Mój Wojtuś też tak steka i puszcza baki aż go to wzbudza że snu.


Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry