reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2016

Milady jak u ciebie? Już z maluszkiem :-)?
Aniabuu jak tam?
Madzia mnie zgaga męczy do teraz niestety :-(
U nas noc średnia,malutka się trochę meczyla znowu i często budziła na mleczko a przed 7 obudziła się starsza :-D pogoda u nas straszna leje okropnie. Jakie plany na niedzielę?

Napisane na D6603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ktg bez zmian, zaraz będę mieć kolejne, ogólnie serduszko bije równomiernie ok 105 uderzeń na min. Na razie obserwacja, cc na pewno juto, chyba żeby ktg drastycznie się pogorszylo to już dziś.
 
Dziewczyny pocieszę was ze po naruralnym też się ma flaka... Chociaż u mnie to bardziej galareta;-)

Miladyy trzymam kciuki za sprawny poród. Dawaj znać po :-)

Trix jeszcze troszkę i miną Ci te dolegliwości:-) ale żeby nie było za fajnie pewnie pojawią się inne :p

Aniabu trzymam kciuki żeby w razie czego i u Ciebie sprawnie poszło, bez zadnych komplikacji :-)

A my po nocce... Mała sobie drzemie ale pewnie zaraz się ten maly zarlok obudzi :-) Policzylam ze lacznie z nocka przystawiam ją do piersi okolo 17 razy dziennie, trochę to męczące:-(

Plus mój M. normalnie ma tak okropnego stracha przed wlasnym dzieckiem, że dopóki samo główki nie będzie trzymało to chyba mogę zapomnieć o jakiejś wiekszej pomocy z jego strony.

A u mnie baby blues trwa w najlepsze. Płaczę nawet nad talerzem zupy. Straszne to jest.
 
Klaudyna - U nas tez leje[emoji45] wstalam o 7 reszta domownikow jeszcze spi. Dzis z psem do weta jade. Nagle wyskoczylo mu cos na skorze i siostra mowi ze jak go kapala i czesala to siersc mu wypada w tym miejscu. Nasz pies jest dwurodzinny troche u nuej troche u nas. U niej jest z dwa tyg bo mj ciezko ostatnio z nim isc bo ciagnie mocno. I nie wuem wydaje mi sie ze dala mu jakis syf do zjedzenia ale twierdzi ze nie. Ze tylko to co karzemy i nic wiecej. My mamy westa i one musza byc odpowiednio katmione by alergii nie mialy. Do tej pory nigdy nic sie mie dzialo. Maz grzmi ze to jej wina i tyle. No nic nie ma co szikac winnych tylko trzeba jechac i sprawdzic wiec zamiast lezenia znow wyjazd sie szykuje. Pozniej mame odwiedze bo wet blisko niej i przy okazji robienie obiadku mnie ominie[emoji6] mam nadzieje tylkl ze u mamy.poleze troszke bo brzuch mi sie bolesnie napina juz w dzien i w mocy. Wczoraj 2nospy wzielam kuz w lozku no myslalam ze maly wystawi mi glowe na dole i powie "a kuku" tak mocno go czulam jak naciskal na szyjke. Ale do srody juz niedaleko wiec musze wytrwac
Nie strasz ze po porodzie dalej zgafa dokucza[emoji45] ja to odliczam dni z nadzieja ze sie w koncu tego paskudztwa pozbede

Alunia - moze angazuj bardziej meza. Moj tez sie bal wiec wkladalam corke w sztywny rozek i tak ja nosil. A przewijal na lozku gdzie wiecej miejsca i bez obawy ze spadnie, przewija przeciez na lezalo. Ubieral tez ale w body kopertowe i pajace tak zeby tylko rozlozyc/ rozpiac wszystko i juz. Smiesznie to wygladalo bo rozpinal pahac na to rozkladal body rozpiete i kladl mala i tak po kolei zapinal. Jak bylo zwykle body to krzyczal ze nam przyjsc i zdjac to ustrojstwo przez glowe bo jak nie to nozyczkami potnie[emoji15] po 2-3tyg nabral wprawy j juz wszystko normalnie robil. Lepiej zeby od poczatku pomagal bo jsk dziecko pozna ze tylko z toba to pozniej moze plakac przy nim jako 2-3miesieczniak. I co wtedy powie ze nie bedzie robil bo mala placze? Toz ty bedziesz uwiazana matka polka. Zagon od razu marsa do pomocy i niech nie zrzedzi tylko sie uczy[emoji6]
 
Ostatnia edycja:
Miladyyy, Aniabuu trzymam kciuki za sprawne porody bez kompolikacji :)

Alunia ja co prawda nie mam jeszcze doswiadczenia w tym temacie ale zgadzam sie z Kitki ze najlepiej angazowac partnera w opiece nad dzieckiem od poczatku :) Podejrzewam, ze Ty tez sie balas na poczatku ale wyjscia nie bylo i musialas sie nauczyc pewnych rzeczy, moze to do niego przemowi? ;)

U mnie dzis piekne slonce i bezchmurne niebo, za to kolejny dzien moj nastroj o kant d potluc, nie potrafie sie ogarnac zeby wyjsc z dolka. I mimo ze nie moge sie doczekac naszej Coreczki i doslownie placze ze szczescia na mysl ze niedlugo bedzie z nami, to cos przycmilo moja radosc oczekiwania.
 
Ania - a co to za dolek Cie dopadl? Idz na sloneczko zakosztuj chwili relaksu. Moze jakas kawiarnia z pysznym ciachem w towarzystwie meza. Moze to byc Wasz ostatni weekend we dwoje przez dlugi czas takze korzystajcie i nacieszcie sie soba[emoji2]
Milego dnia
 
U nas slonce ale pewnie pogoda sie potem zmieni.

aniabuu jak wyszll kolejne ktg?

Miladyyy masz juz coreczke przy sobie?

ania50 moze faktycznie spacer by pomogl jak jest dobra pogoda :)

Alunia na pewno z czasem karmienie sie unormuje :) moze i Tobir przyda sie spacer na poprawe humoru?
 
Aniabuu to trzymam kciuki :-*
Alunia masz rację ja mam flaka :-D co do karmienia to na początku tak jest dużo razy i czasami długo trwa karmienie jak maluszki posrosna to będzie szybciej i sprawniej :-D
Kitki jej oby to nic poważnego u pieska nie było. Co do zgagi to po starszej od razu po porodzie mi przeszła a teraz jeszcze mam i czasami taka że spać nie mogę ale pomaga Reni na szczęście
Alunia ja też zgadzam się z dziewczynami zachęcaj tatusia do opieki, do zajmowania się maleństwem, pokaz jak itd i powiedz ze ty tez musiałaś się wszystkiego nauczyć i nabrać pewności to przychodzi z czasem każdy rodzic tak ma. No i takim maluszka ciężko jest zrobić krzywdę więc jak czasami źle chwyci to nic się nie stanie :-) no i korzystaj z pogody od razu humor się poprawi :-D
Kochane skladalyscie wniosek o 500+ :-D?

Napisane na D6603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Kolejne ktg wyszło tak samo jak pozostałe, rozmawiałam z dr, tętno niskie ale miarodajne, dziec ruchliwy. Póki co zostajemy przy pierwszym planie, tzn cc jutro z samego rana. Na sali leżą że mną dwie kobitki, one też jutro cc, ale ja mam być pierwsza bo jestem najgorszy przypadek.
Ogólnie mam mieć ktg co dwie godz a każde ok godziny musi trwać.
Nawet dziś pospalam trochę. Idę wziąść prysznic i czekam na Piotrka. Mam nadzieję że przywiezie mi coś do jedzenia, bo śniadanie marne było a ja głodna.
 
reklama
Aniabuu powodzenia :) juz tuż tuż do spotkania z maleństwem.

U nas zaczęły się wzdęcia na całego. Podaje małej bebi-costam o składzie chyba takim samym jak espumisan. I mam dylematy w nocy bo karmię ja na leżąco i jak tak słodko sobie zaśnie to strasznie mi szkoda budzić ja do odbijania.

Mam laktator taki jak Marciosz - lovi prolactis i tez bardzo sobie go chwale. Ogromnie przydał mi się w szpitalu jak Ania miała żółtaczke i zasypiala od razu po dotknięciu piersi. Teraz juz dawno nie odciagalam wiec nawet nie wiem ile zjada.

Ja byłam bardzo pozytywnie zaskoczona wyglądem brzucha po cc. Juz zaraz po zabiegu nie był w ogóle obwisly. Tylko leciutko wypukły na dole ale szybko mi się macica obkurczyla. Krwawilam 2 tygodnie tylko i to bardzo niewiele. Natomiast nadal odczuwam pobolewanie w okolicach blizny i w pachwinach.
 
Do góry