reklama
marciosz
Fanka BB :)
Fenika ogromne gratulacje ! Życzę samych przespanych nocy, szybkiej rekonwalescencji po Cc i duzo zdrowia dla Was !
Hehe, Fenika ogromne gratulacje! Nie wiem jak to się stało, ale przeczytałam z myślą, że to Annika wczesniej miała to cc - pomyliłyście mi się dziewczyny
Fenika, Ania ma świetną wagę, jak na 36 tydzień! Co się stało, że wcześniej rozwiązali ciąże? Ciśnienie? Napisz nam coś więcej, jak malutka? Ile dostała puntów? Na pewno jest prześliczna i maleńka <3 Nasza pierwsza dziewczynka
Annika, mam nadzieję, że u Ciebie już po wszystkim Czekamy z niecierpliwością na wiadomości jak już dojdziesz do siebie Koniecznie napisz nam jak maleństwo i jak Ty się czujesz
Fenika, Ania ma świetną wagę, jak na 36 tydzień! Co się stało, że wcześniej rozwiązali ciąże? Ciśnienie? Napisz nam coś więcej, jak malutka? Ile dostała puntów? Na pewno jest prześliczna i maleńka <3 Nasza pierwsza dziewczynka
Annika, mam nadzieję, że u Ciebie już po wszystkim Czekamy z niecierpliwością na wiadomości jak już dojdziesz do siebie Koniecznie napisz nam jak maleństwo i jak Ty się czujesz
rsz91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Listopad 2015
- Postów
- 573
Fenika ogrome gratulacje !
3mamy kciuki za Anike.....
dajcie znać dziewczyny jak się czujecie itp.
Ja miałam weekend w łóżku.... nie ruszałam się praktycznie z niego.....oszczędzam się naprawdę ile się da....
Dzisiaj za oknem u nas piękna pogoda...
Znajoma co miała leżeć ze mną na sali w piątek , w sobote trafiła do Poznania (28 tydzień) ze skurczami i z rozwarciem....ciąglę o niej myśle..... mam nadzieje, że powstrzymają poród jak najdłużej się da....
3mamy kciuki za Anike.....
dajcie znać dziewczyny jak się czujecie itp.
Ja miałam weekend w łóżku.... nie ruszałam się praktycznie z niego.....oszczędzam się naprawdę ile się da....
Dzisiaj za oknem u nas piękna pogoda...
Znajoma co miała leżeć ze mną na sali w piątek , w sobote trafiła do Poznania (28 tydzień) ze skurczami i z rozwarciem....ciąglę o niej myśle..... mam nadzieje, że powstrzymają poród jak najdłużej się da....
Fenika ogromne gratulacje!!! I życzenia szybkiego powrotu do sprawności po cc, 13.03 piękna data
Klaudyna chyba teraz przeszło na nas bo u nas nocka tragiczna, mała budziła się co 15 minut.Chyba ma lekki katar bo taka woda jej cieknie z noska, ale nie ma zapchanego.Zastanawiam sie czy to możliwe że piatki już idą bo tak okropnie się ślini i całą dłoń sobie wkłada do buzi żeby się tam w środku podrażnić, albo szczoteczki do zębów nie chce oddać tylko sobie nią jeździ tam z tyłu.
Klaudyna chyba teraz przeszło na nas bo u nas nocka tragiczna, mała budziła się co 15 minut.Chyba ma lekki katar bo taka woda jej cieknie z noska, ale nie ma zapchanego.Zastanawiam sie czy to możliwe że piatki już idą bo tak okropnie się ślini i całą dłoń sobie wkłada do buzi żeby się tam w środku podrażnić, albo szczoteczki do zębów nie chce oddać tylko sobie nią jeździ tam z tyłu.
Justa_podwójne szczęście
Zaangażowana w BB
Cześć ☺ w końcu Was doczytałam tak się rozpisałyście.
My cały czas w trójpaku leżymy odpoczywamy ile się da. Brzuch nadal twardnieje i się stawia ale rzadziej. Za to częściej czuje się fatalnie jakbym miała dostać okres.
A poza tym jest mi coraz ciężej. Dojście do łazienki i z powrotem to już czasami wyzwanie, z kąpielą podobnie. Wstaję na posiłki i przy tym też się męczę bo bąbelki tak się wypychają i naciskają. Wczoraj taka ładna pogoda a ja w łóżku. Nie mam siły, od powrotu ze szpitala nigdzie nie wychodze. Noce też ciężkie. Jak leżę na wznak to bolą plecy jak na boku to brzuch twardnieje i robi się ciężki że mam problem się obrócić tak boli, czasami aż płacze. To sobie ponarzekałam wiadomo że trzeba wytrzymać.
Fenika moje gratulacje
Anika jestem cały czas myślami z Tobą. Czekamy na wieści.
Zdrówka dla chorowitek.
Powodzenia na wizytach.
I trzymam kciuki za te w szpitalach żeby wszystko było dobrze.
My cały czas w trójpaku leżymy odpoczywamy ile się da. Brzuch nadal twardnieje i się stawia ale rzadziej. Za to częściej czuje się fatalnie jakbym miała dostać okres.
A poza tym jest mi coraz ciężej. Dojście do łazienki i z powrotem to już czasami wyzwanie, z kąpielą podobnie. Wstaję na posiłki i przy tym też się męczę bo bąbelki tak się wypychają i naciskają. Wczoraj taka ładna pogoda a ja w łóżku. Nie mam siły, od powrotu ze szpitala nigdzie nie wychodze. Noce też ciężkie. Jak leżę na wznak to bolą plecy jak na boku to brzuch twardnieje i robi się ciężki że mam problem się obrócić tak boli, czasami aż płacze. To sobie ponarzekałam wiadomo że trzeba wytrzymać.
Fenika moje gratulacje
Anika jestem cały czas myślami z Tobą. Czekamy na wieści.
Zdrówka dla chorowitek.
Powodzenia na wizytach.
I trzymam kciuki za te w szpitalach żeby wszystko było dobrze.
reklama
Karolina1987W
Fanka BB :)
Fenika gratulacje Buziaczki dla malutkiej a tobie duzo zdrowka :*
Annika trzymam kciukii za szybkie cc Oczywiscie tez czekam na fotki malusinskich
Powodzenia na dzisiejszych wizytach
Annika trzymam kciukii za szybkie cc Oczywiscie tez czekam na fotki malusinskich
Powodzenia na dzisiejszych wizytach
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 244 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 106 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 209 tys
Podziel się: