🌞🌹 Kwietniowe kreski🐣🌹, pełne nadziei migają, dwie kreski radość nam długą zapowiadają.

[amusedxxx]

A ja chyba po tym zamieszaniu w luxmedzie chyba mam jakieś vipowskie traktowanie bo w środę poszedł wymaz a dzisiaj już mam wyniki na biocenoze dłużej czekałam. No i myco i ureaplasmy brak. Niby fajnie a jednak z tyłu głowy myśl że znowu kolejna rzecz ok a ciąży jak nie było tak nie ma

 

[Martii89]

Hej dziewczyny. Ja we wtorek idę na hsg i mam stresa oczywiście ale może chociaż czegoś więcej się dowiem. No i kończę siedzenie w domu, wracam do pracy, na 3 dni w tygodniu. Miałam zamiar nie wracać z wychowawczego i zajść w ciążę ale skoro tak długo się nic nie wydarzyło to może głowa trochę odetchnie i mniej będę myśleć. Cieszę się że kolejne kreski jednak się pojawiły na grupie. Pozdrawiam i życzę miłego weekendu

 

[KaMaLi]

Ja właśnie poszłam kupić sobie maka
Zaczynam ucztę weekendową z serii wlatującego PMS i roboty do późna. Mój pierwszy normalny dziś posiłek. Extra

 

[anela92]

Hej dziewczyny jestem zapisana na testowanie, nadrabiam Was co jakiś czas, ale się za bardzo nie udzielam, nie mam weny za bardzo na tematy staraniowe. Seksy były aż dwa razy w tym miesiącu, nie wiem kiedy była owulacja bo zrobiłam aż dwa owulaki. Dzisiaj mnie coś jajnik kłuje (albo może to dwójka, kto wie) i zajrzałam do moich zapasów, znalazłam ostatniego pinka to go od razu zrobiłam w ciemno. Wiadomo z jakim wynikiem w mój dzień testowania coś tam pewnie nasikam, no ale szanse znikome. Dzisiaj kontrolna wizyta u psychiatry, nie wiem co dalej robić tak czy siak, jestem z Wami na bieżąco myślami, trzymam kciuki za jak najwięcej ciąż

Ja wczoraj byłam też na kontrolnej wizycie u psychiatry I mimo że wydawało mi się że jest lepiej, to mam przedłużone zwolnienie do 09.05. Chciał mi dać na miesiąc, ale od 16.05 mam w pracy zorganizowane szkolenia z psychoterapeutka po tym mobbingu, było już spotkanie organizacyjne i podobno ta Pani bardzo chce że mną porozmawiać. Więc poprosiłam psychiatre o zwolnienie jeszcze 3 tyg i wracam. To będą 4 szkolenia 8 godzinne. Myślę że fajna opcja, nie chciałabym jej przeoczyć.

A u Ciebie jaka decyzja po wizycie?

 

[Palinka13]

Ja właśnie poszłam kupić sobie maka
Zaczynam ucztę weekendową z serii wlatującego PMS i roboty do późna. Mój pierwszy normalny dziś posiłek. Extra

u mnie kebabik wlecial w koncu na rejon i piwko zero chociaz mam chęć sie nawalic przez to wszystko

 

[KaMaLi]

Zepsuje Was trochę dzisiaj…

Tak dawno nie paliłam i mam taką ochotę zajarać sobie
Chyba że 2 lata tego nie tykałam!
A nie sory, raz rok temu. Fajka mi poprawia perystaltykę jelit. Także kawa i fajka to mój sposób na zaparcia wywołane stresem

Dawno nie było o

 

[KaMaLi]

u mnie kebabik wlecial w koncu na rejon i piwko zero chociaz mam chęć sie nawalic przez to wszystko

A nie możesz pić?

 

[amusedxxx]

Ja wczoraj byłam też na kontrolnej wizycie u psychiatry I mimo że wydawało mi się że jest lepiej, to mam przedłużone zwolnienie do 09.05. Chciał mi dać na miesiąc, ale od 16.05 mam w pracy zorganizowane szkolenia z psychoterapeutka po tym mobbingu, było już spotkanie organizacyjne i podobno ta Pani bardzo chce że mną porozmawiać. Więc poprosiłam psychiatre o zwolnienie jeszcze 3 tyg i wracam. To będą 4 szkolenia 8 godzinne. Myślę że fajna opcja, nie chciałabym jej przeoczyć.

A u Ciebie jaka decyzja po wizycie?

Też dostałam na kolejne trzy tygodnie. Tylko opowiedziałam o dalszych problemach ze snem itp i nawet nie pytał tylko powiedział, że przedłużamy

 

[Kasienkaol]

A nie możesz pić?

możecie mnie zlinczować, ale jak jestem około 7 dpo i dalej to przed piciem robię test, jak jest a jest zawsze negatywny to pije drinka dwa… nie mam psychiki aby totalnie podporządkować się staraniom bo bym zwariowała i wylądowała w psychiatryku….

 

[KaMaLi]

możecie mnie zlinczować, ale jak jestem około 7 dpo i dalej to przed piciem robię test, jak jest a jest zawsze negatywny to pije drinka dwa… nie mam psychiki aby totalnie podporządkować się staraniom bo bym zwariowała i wylądowała w psychiatryku….

Ja za dużo nie piję generalnie, odstawiłam alko po tym, jak lekarz powiedział że z Acardem się alko nie powinno łączyć
Ale jak idę na Imprezę i mam zamiar wypić, to faktycznie robię test. Jak negatyw, to znaczy że ciąży nie ma.

7 dpo to wcześnie, wiadomo. Natomiast próbowaliśmy już wszystkiego, żeby ciążę utrzymać. Abstynencji, diet, odmawiania sobie rzeczy, ja ćwiczeń blisko testowania, bo przecież moja od początku ciąży mam zalecenia praktycznie jak najmniej ruchu.
I co? Nic nie pomogło

Wręcz przeciwnie, przed pierwszą ciążą nawet nie zwracaliśmy na to uwagi. Po prostu się staraliśmy. Ja popalałam, imprezowaliśmy częściej niż teraz.
A teraz cisnęliśmy ostro oboje i jedyne co się nam trafiło, to Biochem