reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kłopociki

Ja na szcęście problem z zakupam mam z głowy. Odkąd jestem w ciąży wyręcza mnie w tym mój mężulek. A od kiedy miałam problemy z szyjką to już totalnie świruje, nawet za bardzo nie mogę porządków zrobić. Jednak są uroki bycia w ciąży :) :) :)
 
reklama
Asiu- oszczedzaj sie i koniecznie donos do 37 tygodnia:)))))) Zakupy tylko drobne rob.
Ja dzisiaj kupilam: 3 pomidory, dwie duze gruszki, rozdkiewki i chleb i jak to zaladowalam do plecaka to tez mi jakos bylo ciezko na to 3 pietro wniesc..
Teraz nawet drobne zakupy wydaja nam sie ciezarem....
Asiu nie nos tyle!!!
 
Dziewczyny ja nie odzywałam się tak długo bo mam strasznego doła..na początku myślałam,że jak zdejmną gips to już będzie w porządku i ulga ale teraz to dopiero jestem przerażona...po pierwsze byłam na wizycie u ordynatora ortopedii w Elblągu a on mi mówi,że najprędzej w lipcu wyjmą mi drut, poza tym był w szoku że tak długo miałam gips 3,5 m-ca i w ten sposób moje stawy są strasznie zastałe i rehabilitacja potrwa dwa razy dłużej ...ręka nie chce coś się zrastać w ostateczności to operacja wyjęcia druta i założenie zastawki metalowej na kość i kolejne 3 m-ce udręki...a ból na rehabilitacji jest nie do zniesienia, ręka nie jest wyprostowana...nadgarstek sztywny...nie cieszy mnie nic...nawet zakupy dla Marcinka,,,boję się ,że nie zdążę z rehabilitacją...chodzę na "wirówkę" prądy wodne, laser pomaga zrastać się kośćiom, i ćwiczenia raz w szpitalu 3 razy dziennie w domku...i jak tutaj być pozytywnie nastawionym do życia?????
 
jejku Olu, okropna dolina :(
a masz jakas fajna psiapsiolke? kogos z kim moglabys sobie pogadac i w ogole, bo to czesto pomaga :) babyboom tez moze dzialac pozytywnie, ale wiem, ze jak mam juz taka doline, ze nic nie poprawia nastroju, ze wszystko wydaje sie do d... to musze z kims pogadac i jest niebo lepiej!
 
baśka pisze:
Nemezis a czy do takiego lekarza można iść bez skierowania? Bo jak znam życie pewnie nie???
Pojęcia nie mam. Ja go złapałam jak byłam na ćwiczeniach w klinice Chirurgii Naczyń i Transplantologii. Ale poszłam do niego prywatnie do gabinetu. W sumie to 2 wizyty - jedna zbadanie i druga - odbiór rajstop (ta druga raczej bezpłatna- płaci się za rajstopy). Naprawdę warto, bo efekty są niezłe a różnica ogromna. Pozdrawiam!
 
Olu bardzo Ci wspolczuje i zupelnie nie wiem jak mam Ci pomoc i pocieszyc.
Wiem, ze najlepiej to zrobi obecnosc juz niedlugo synka i calej rodzinki najblizszej w jakies wspolne cieple popoludnie razem poprzytulani na lozeczku :) Bedzie dobrze, trzymam kciuki :)
 
Koleżanki ja proszę Boga aby pomógł mi znieść ból i dał siłę do rehabilitacji oraz aby Maluszek nie spieszył się do mamy i posiedział sobie w brzuszku przynajmniej do czerwca i dał mi czas na to aby dłoń była chociaż w 70 % sprawna.....dziękuję za współczucie....
 
Olu, trzymaj sie cieplo, bardzo mi przykro ze tak musisz cierpiec...
Moze rzeczywiscie wieczor z psiapsiolka dobrez by zrobil, jakies wyjscie: kino??? Sama nie wiem....
Spraw sobie jakas super przyjemnosc:)))
Buziaczki:)))))))
Pamietaj ze nam sie zawsze mozesz wyzalic...:))))))

Trzymamy kciuki zeby Marcinek sie nie spieszyl i dal mamusi czas na rehabilitacje:))))
 
reklama
Do góry