Bo to jest taki temat tabu. Każdy to przeżywa po swojemu i dla każdego to żałoba. W moim otoczeniu też jest sporo dziewczyn które poronily i też nigdy nie zdawałam sobie z tego sprawy, że to takie częste zjawisko. W pracy mam 3 koleżanki poza pracą też 3, 3 kuzynki i moja mama i pewnie wiele jeszcze kobiet. Nie każdy jest w stanie o tym mówić. Ja też gak miałam dlatego łatwiej mi było tu napisać. Wyzalic się.
reklama
Masz jakieś zalecenia odnośnie kolejnych starań ? U mnie było 3 pełne cykle i teraz z biegiem czasu cieszę się że czekaliśmy ile nam gin kazał. Bo koleżanka stwierdziła że nie będzie czekała bo ktoś jej powiedział że organizm sam wie kiedy jest w stanie przyjąć maluszka. Zaszła w 1 cyklu i znów poronila.Niestety tak. Poroniłam samoistnie a po 2 tyg okazało się że konieczny jest zabieg.
jolajola88
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2019
- Postów
- 111
Zalezy co bylo prawdopodobna przyczyna poronienia pierwszego u mnie zapewne wysokie tsh tarczycy a to zbija sie dlugo wiec zajscie szybko w ciaze to nieodpowiedzialne majac swiadomosc ze ze zdrowkiem jest cos nie tak
Mi gin pozwolil starac sie po 2 pelnych miesiaczkach ale na 1 dziecku poparzestane bo zle dzieje sie u mnie w malzenstwie :/
Mi gin pozwolil starac sie po 2 pelnych miesiaczkach ale na 1 dziecku poparzestane bo zle dzieje sie u mnie w malzenstwie :/
Masz jakieś zalecenia odnośnie kolejnych starań ? U mnie było 3 pełne cykle i teraz z biegiem czasu cieszę się że czekaliśmy ile nam gin kazał. Bo koleżanka stwierdziła że nie będzie czekała bo ktoś jej powiedział że organizm sam wie kiedy jest w stanie przyjąć maluszka. Zaszła w 1 cyklu i znów poronila.
Przykro mi, że tak się stało wiem co czujesz i do tego ze w małżeństwie źle. Mam nadzieję że się poprawi i wszystko się dobrze ułoży. Wiem że mega ciężko jest jak się nie ma oparcia w kimś bliskim. U mnie akurat mąż super ale teściowa strasznie to podsumowała jak jej powiedzieliśmy. Jak dobrze zrozumiałam masz już jakieś dziecko tak ?Zalezy co bylo prawdopodobna przyczyna poronienia pierwszego u mnie zapewne wysokie tsh tarczycy a to zbija sie dlugo wiec zajscie szybko w ciaze to nieodpowiedzialne majac swiadomosc ze ze zdrowkiem jest cos nie tak
Mi gin pozwolil starac sie po 2 pelnych miesiaczkach ale na 1 dziecku poparzestane bo zle dzieje sie u mnie w malzenstwie :/
A co do tsh to mój lekarz rodzinny mówił że min 6 tyg potrzeba żeby tsh wróciło do normy po ciąży ale wiadomo każdy organizm jest inny. Ja mam niedoczynność biorę euthyrox i w poprzedniej ciąży też miałam po poronieniu prawie 4 trafiłam na beznadziejnego lekarza oczywiście nfz teraz chodzę prywatnie i babeczka jest super.
Ja dopiero w środę idę na wizytę kontrolną po pierwszej @ po poronieniu. Mam ogromną nadzieję że powie że wszystko jest już zagojone.. Chociaż ostatnio boli mnie podbrzusze i kłują jajniki i zaczynam panikowac że znowu coś się dzieje.
Wsparcie najbliższych jest niesamowicie ważne. Ja akurat przez to co sie zdarzyło utwierdziłam się w przekonaniu że mam wspaniałego męża. Mam nadzieję że uda wam się naprawić relację w małżeństwie, bo warto mieć z kim dzielić te trudności ktore nas spotkały
jolajola88
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2019
- Postów
- 111
Tak mamy 2 letnia Corcie moje sloneczko a co do malzenstwa maz chce juz zgody ale ja nie umiem wybaczycPrzykro mi, że tak się stało wiem co czujesz i do tego ze w małżeństwie źle. Mam nadzieję że się poprawi i wszystko się dobrze ułoży. Wiem że mega ciężko jest jak się nie ma oparcia w kimś bliskim. U mnie akurat mąż super ale teściowa strasznie to podsumowała jak jej powiedzieliśmy. Jak dobrze zrozumiałam masz już jakieś dziecko tak ?
Za duzo we mnie zalu
jolajola88
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2019
- Postów
- 111
Ja tak mialam na dni plodne.... Ja bylam u gin po poronieniu ale w ten czas mialam okres :/ mi kazal sie starac po drugim okresieJa dopiero w środę idę na wizytę kontrolną po pierwszej @ po poronieniu. Mam ogromną nadzieję że powie że wszystko jest już zagojone.. Chociaż ostatnio boli mnie podbrzusze i kłują jajniki i zaczynam panikowac że znowu coś się dzieje.
reklama
To może być od hormonów ja też tak miałam poza tym podczas @ zluszcza się endometrium by przygotować się do następnego cyklu. No i macica i jajniki muszą wrócić do stanu poprzedniego bo wszystko już było rozpulchnione i się rozciagalo mam nadzieję że u Ciebie właśnie to jest przyczyną.Ja dopiero w środę idę na wizytę kontrolną po pierwszej @ po poronieniu. Mam ogromną nadzieję że powie że wszystko jest już zagojone.. Chociaż ostatnio boli mnie podbrzusze i kłują jajniki i zaczynam panikowac że znowu coś się dzieje.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 141
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: