reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciaza zaraz po poronieniu.

Cześć dziewczyny!
Ja poroniłam wczoraj w 12 tygodniu, dziś mam wizytę u lekarza ale wyglada na to, że ciało się dobrze oczyszcza. Nie chce czekać z ponownymi staraniami - mam nadzieję na zielone światło od lekarzy, bo czuję, że tego właśnie teraz potrzebuje.

Bardzo dużo nadziei dają mi Wasze historie, mam nadzieję że i moja będzie w krotce również szczęśliwa!
Życzę powodzenia. Ja też miałam najpierw puste jajo, potem poronienie zatrzymane w 7 tygodniu. I o dziwo jak po tym pustym jaju byłam załamana, to po tym poronieniu włączył mi sie mega tryb zadaniowy, stwierdziłam ze będę mieć to upragnione dziecko choćby nie wiem co. I sie udało, pojawiła się pierwsza córka, a po 1,5 roku bliźniaczki.
 
reklama
Życzę powodzenia. Ja też miałam najpierw puste jajo, potem poronienie zatrzymane w 7 tygodniu. I o dziwo jak po tym pustym jaju byłam załamana, to po tym poronieniu włączył mi sie mega tryb zadaniowy, stwierdziłam ze będę mieć to upragnione dziecko choćby nie wiem co. I sie udało, pojawiła się pierwsza córka, a po 1,5 roku bliźniaczki.
Cudownie czytać takie wieści!
Ja jestem po wizycie u ginekologa, z racji tego że w macicy zostały niewielkie resztki łożyska dostałam tabletki, by ciało mogło się ich pozbyć ale lekarz nie widzi przeciwwskazań żeby starać się o dziecko - radzi poczekać jedynie do pierwszej miesiączki i dodał, że po poronieniu są bardzo duże szanse na szybką ciążę. Nie wiem czy takie zalecenia są również w Polsce, bo ja korzystam z norweskiej opieki zdrowia.
 
Cudownie czytać takie wieści!
Ja jestem po wizycie u ginekologa, z racji tego że w macicy zostały niewielkie resztki łożyska dostałam tabletki, by ciało mogło się ich pozbyć ale lekarz nie widzi przeciwwskazań żeby starać się o dziecko - radzi poczekać jedynie do pierwszej miesiączki i dodał, że po poronieniu są bardzo duże szanse na szybką ciążę. Nie wiem czy takie zalecenia są również w Polsce, bo ja korzystam z norweskiej opieki zdrowia.
Mi też ogólne kazali czekać do pierwszej miesiączki, a potem zielone światło:-)
 
Do góry