reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

Lilith, sama tego problemu tym bardziej nie rozwiążesz. Po to jest lekarz aby Ci pomóc. Nie wiem co ci doradzić, może poszukaj jakiegoś innego lekarza. A jeśli naprawdę tak ciężko to chociaż zapisz się do tego na 20 sierpnia.
Ja jednak wzięłabym pozytywny test pod pachę i poszła nawet na pogotowie. Każdy gin mówi, że jak jest się w ciąży i sie krwawi to natychmiast do lekarza, bez żadnego zwlekania. Więc nawet jak Ci zwrócą uwagę to powiedz, że sobie nie życzysz ale zbadać cię muszą!

Pozdrawiam
 
reklama
Agutek co do pogotowia to ostatnio moja przyjaciolke pogryzl kot...chodzic niemogla...na pogotowiu ja wysmiali...powiedzieli ze sama ma sobie kupic zastrzyki przeciw tezcowe i jej zrobia...bo oni nie maja...heh
Jak ostatnio mialam wstrzas mozgu to ani w szpitalu ani na pogotowiu niechcieli mnie przyjac mimo iz mialam skierownie do chirurga na przeswietlenie...a napisane bylo co mi sie stalo...

U nas straszne rzeczy sie dzieja...to sie az w glowie nie miesci...placimy te skladki itd a i tak maja nas w dupie!Przepraszam za slownictwo ale naprawde niemoge juz tego wytrzymac!Czy w innych miastach sie tak dzieje?Dzis przyjaciolka z wawy powiedziala mi ze u niej niema problemu...a tu...
az sie plakac chce...a ostatnio mimo iz poszlam z testem to i tak mnie wysmiali i blagac przeciez musialam o badania...jak przyszlam z wynikami pani doktor juz nie bylo...poszla sobie...i powiedziala recepcjonistce ze zobaczy wyniki innym razem...
 
Lilith masz rację że w służbie zdrowia okropnie, ale pomyśl, że fasolka może jednak jest, więc musisz się zgłosić bo krwawienie(które zresztą często się zdarza w ciąży) jak wiesz wymusza branie leków i L4. Zrób to dla fasolki która być może jest w Twoim brzuniu.
 
Agutek w bielsku!! Dzis caly dzien leze...strasznie zle sie czuje...wymiotuje, boli podbrzusze , czysci...a niczym sie nie zatrulam...heh mykam wiec do lozeczka!!
 
Ja od jakiegoś półtora tygodnia mam coś z żołądkiem. Pobolewa mnie co jakiś czas,a wiatry (za przeproszeniem :D ) to mam takie,że HO HO :D Pobiłam w tym nawet mojego mena ostatnio :D hehe Cały czas mam słodką nadzieję,że to fasoleńka moja mała :) ,ale jeszcze jakieś 4-6 dni do @ ...
Cały czas mam bóle w podbrzuszu ,takie jakby na @ ,bo zawsze po takim bólu pokazywała sie. A tu nic... I to tak już ponad tydzień. Zadowolona jestem z temperaturki,bo cały czas jest powyżej 37 stopni :)
Ta niepewność mnie dobija... ;)
 
Ja sie zaczęłam dziwić tym bólom troche,bo zawsze w ich trakcie pojawiała sie @ ,a tu nic. W życiu niczego tak nie pragnęłam jak FASOLKI :)
Axxa 3mam kciukasy za Ciebie :) i za reszte dziewczyn :)
 
reklama
Witajcie-NOwe i starsze forumowiczki!!!
Wróciłam z wakacyjnego urlopu-Było świetnie!!-ach..i ciezko było wracać..:(..
Rozczarowałam sie jedynie na koniec..@miałam dostac ok 12-15 sierpnia..a dostałam 6.08...a liczyliśmy z mezem, ze tym razem sie udało..a tu zong..jakiś dziwny cykl..nigdy tak krótkiego 24dniowego nie miałam..zawsze ok 31-35...coż-to Anglia..to Bałtyk..no i pewnie dlatego....Jak według tego cyklu wyliczam teraz, to nie było przytulanka w zw. z tym w płodne..ale jestem rozlegulowana............musze zmienić suwaczek..
Lilith- nie bagatelizuj tego co dzieje się z Twoim ciałaem..może jedzcie do innego miasta..Zadbaj o siebie-Proszę.
Wszystkim mamom, którym jeszcze nie zdązyłam pogratulowac-GRATULUJĘ!!!!:):):):)
 
Do góry