reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

dzis w nocy zaczęło bolec mnie podbrzusze jak na @...:/...wiec pewnie tylko patrzec jak sie pojawi...:-(tak jakby jajnik z lewej strony mnie pobolewał.piersi bola mnie nadal,ale nie mocno.sa ciezkie i w nocy czułam takie mrowienie w nich...ojjjj poziomka obys miala racje...niech twoja dzidzia osnie duuuuza i zdrowa:-)
 
reklama
aaa termin miesiaczki powinnam dostac 4go,ale co miesiac pojawia sie wczesniej.kiedys mialam 10go,pozniej 8go,a teraz ostatnio własnie 4go i dlatego sie martwie tymi bolami jak na @,bo moge znowu dostac wczesniej:-(
 
Dziewczyny bóle w podbrzuszu ustały:-)tera czuje tylko mrowienie takie samo jak w piersiach.i co najciekawesze usnełam na krzesle:szok:jak siedzialam przed komputerem teraz...ogólnie jestem bardzo spiaca,a dodam,ze sie wysypiam,bo nie pracuje takze mam duzo wolnego czasu.mam nadzieje,ze to nie @...dziewczyny a jak to jest z ta szyjka w ciazy??? bo ja czasem mierze,nie jakos regularnie,ale czasami i dzis zauwazyłam,ze jest bardzo wysoko...w srodku wszystko mieciutkie a szyjke ledwo dosiegłam...
 
Hej dziewuszki!
Poziomki trzymaj się dzielnie, jeszcze w szpitalu? Życzę Ci dużo wytrzymałości.
Veronica gratuluję Ci jeszcze raz serdecznie, pięknego masz bąbla - zazdroszczę, ja też chciałabym mieć już wszystko za sobą. A powiedz czy rzeczywiście poród jest taki straszny?
Kamia dawno Ciebie tu nie widziałam, jak się czujesz?
Ja czuję się psychicznie coraz gorzej, ale to chyba taki czas, mam wrażenie że wyglądam jak maciora. A poza tym za tydzień idziemy z moim Ł. do szkoły rodzenia.
Pozdrawiam was wszystkie.
 
Dziewczynki dzis jest 2 marca za 2 dni powinnam dostac @ choc dziwie sie,ze jeszcze jej nie mam,bo co miesiac pojawia sie wczesniej mam nadzieje,ze sie nie pojawi...:-p.dzis w nocy obudziłam sie ze strasznym głodem:-D musiałam cos wszamac,ale orocz tego zauwazyłam,ze strasznie mnie ciagło w pachwinach....tak jakby ktos mnie za nogi rozciagał...czy ktoras z was tez tak miała??? czytałam ze czesto w ciazy przed @ma sie takie bole jak na@ własnie,ale narazie nie mam tego oprocz tego ciagniecia,ale nie mam zadnej pewnosci,ze jestem w ciazy,bo test zrobie dopiero jak @ bedzie sie spozniac...ehhh nie umiem byc cierpliwa...
 
Witam wszystkie mamusie i staraczki :):-)

Jest u was bardzo gościnnie więc postanowiłam, że jednak się was poradzę.

Ogólnie jestem na tabsach ostatnie krwawienie z odstawienia miałam 26.01 (od 24 stycznia zaczełam nowet tabsy od razu po tamtych) nowe tabsy skończylam 13.02 i po nich krwawienia nie było (wiem, że tak może być chociaz przy zmianie tab zawsze mialam) od 21.02 biore nastepne opakowanie ale...
i tu zaczyna się mój problem bo ostatni tydzien poprzednich i pierwszy tydzien nowych tab bylam na antybiotykach i ostrzegłam mojego M., ze osłabiają anty, jednakze miałam wizyte u gin po wyniki wczesniejszych badan i powiedział, że jak brałam tab to nie mam sie co martwić.
Nie nakrecam się bo nieraz byłam na antybiotykach a biore ja ok 5 lat i było ok ale jakoś jest inaczej..
zaczelo sie dobre 2 tygodnie temu gdzie zaczął mnie strażnie draznic zapach papierosów (sama nie pale ale bylam przyzwyczajona bo w rodzinie wszyscy palą) miałam tez przez kilka dni taki dziwny smak w ustach ale ok moze sie naziembilam czy cos...w zeszlym tygodniu zaczelo mi sie pobolewanie w podbrzuszu ale to takie dziwne jak jakies bulgotki i ciagnie i zakłuwa mnie prawy jajnik. Bolało strasznie w krzyżu najgorzej było usiasc jak lezałam i jakoś też od tego czasu strasznie bolały mnie sutki ale od wczoraj juz nie bolą tylko brodawki jakies takie duze są i mam dziwne mdłości..zawsze w pracy jadlam snaidanie ok 12 a teraz po 9 juz mnie tak mdli troche jakbym byla glodna a jak zjem to jeszcze bardziej i pozniej juz do popoludnia nic nie rusze nie chce sie nakrecac ale wczoraj nie moglam zjesc mojego ulubionego ciasta kokosowego jakos takie blee bylo co normalnie bym pol blachy na raz zjadla i w niedziele mnie naszla ochota kanapki z paprykarzem i do tego serek ze szczypiorkiem (normalnie ryb nie jadam wiec moze organizm potrzebowal akurat). Z moim M. baraszkujemy praktycznie codziennie wiec nie wykluczam (chociaz ostatnio jakos nie mam ochoty). Zrobiłam test w piątek ale 1 krecha i nie wiem czy robic nastepny czy poczekać aż te tabsy się skończą skoro gin powiedzial, ze nie ma sie co martwic.

Przepraszam, ze się tak rozpisałam ale musiałam sie z tym podzielić bo mnie już to denerwuje, że jest jakoś nie tak inaczej. Mojemu M. narazie nie chce mówić bo mamy wystarczająco dużo innych spraw a nie on sie jeszcze bardziej ode mnie nakreci :-D
Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieje, że moze mi cos podpowiecie :)
 
Karielka jeśli cały czas bierzesz tabsy to nie wydaje mi się, żebyś zaciążyła. Tym bardziej że lekarz powiedział, że nie powinnaś się martwić. Czasem zdarza się tak, że kobiety strasznie się nakręcają i tu nasz organizm daje fałszywe info i wydaje się że jesteśmy w ciąży, co nawet może opóźnić okres. Radzę Ci skończyć opakowanie i wtedy zacząć się martwić.
 
Hej dziewuszki!
Poziomki trzymaj się dzielnie, jeszcze w szpitalu? Życzę Ci dużo wytrzymałości.
Veronica gratuluję Ci jeszcze raz serdecznie, pięknego masz bąbla - zazdroszczę, ja też chciałabym mieć już wszystko za sobą. A powiedz czy rzeczywiście poród jest taki straszny?
Kamia dawno Ciebie tu nie widziałam, jak się czujesz?
Ja czuję się psychicznie coraz gorzej, ale to chyba taki czas, mam wrażenie że wyglądam jak maciora. A poza tym za tydzień idziemy z moim Ł. do szkoły rodzenia.
Pozdrawiam was wszystkie.

wiesz, kazdy poród przeżywa inaczej. jak dla mnie najgorsze byly skucze ;-/ bo sam poró i parcie to nic wielkiego ( przynajmniej dla mnie:) ja tak sie skupiłam na parciu ze nie czulam wtedy bólu...
 
reklama
Do góry