reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

Cześć
Jak tam gniesia samopoczucie? Jeżeli chodzi o pierwszy dzień cyklu to jest to pierwszy dzień @. Ja dzisiaj miałam takie skurcze jakby @ miała zaraz przyjść. Coś czuje, że nic z tego w tym miesiącu nie będzie:-( Objawów żadnych nie mam. Jeszcze chyba nie jest mi dane być mamą, a szkoda. A za Ciebie trzymam mocno kciuki:-)
Pozdrawiam
 
reklama
witam was wszystkich mam 25 lat i od pol roku staram sie o dziecko lecz dalej nic juz nie wiem co mam o tym wszystkim myslec jestem w stalym kontakce z lekarzem i niby nie ma przeciw wskazań.od tygodnia czuje sie jakos nie swojo mam zawroty glowy podwyzszona temperature , boli mnie brzuch i nie mam na nic ochoty lecz boje sie zrobic test zeby sie znowu nie rozczarowac to trudne kiedy sie robi kolejny test i ciagle pojawia sie jedna kreska nie wiem czy te objawy ktore teraz mam moga wskazywac na ciaze ?? :no:
 
witam was wszystkich mam 25 lat i od pol roku staram sie o dziecko lecz dalej nic juz nie wiem co mam o tym wszystkim myslec jestem w stalym kontakce z lekarzem i niby nie ma przeciw wskazań.od tygodnia czuje sie jakos nie swojo mam zawroty glowy podwyzszona temperature , boli mnie brzuch i nie mam na nic ochoty lecz boje sie zrobic test zeby sie znowu nie rozczarowac to trudne kiedy sie robi kolejny test i ciagle pojawia sie jedna kreska nie wiem czy te objawy ktore teraz mam moga wskazywac na ciaze ?? :no:

Witam Cię. ja mam 28 lat, 4 lata temu urodziłam córeczkę. obecnie staramy się o następne dziecko z mężem, 2 cykl i narazie nic. Kamileczko 25 trzeba mieć nadzieję , wierzyć że wam się uda. Powiem ci że znajoma mojej szwagierki zaszła w ciąże po 12 latach starań , urodziła zdrowe maleństwo, próbowała do skótku i udało się ,zapytasz jak??? po prostu miała w sobie durzo nadziei , wiary i udało się . Dlatego wierz, miej nadzieję że Ci się uda . życzę ci z calego serca zajścia w ciąże , urodzenia zdrowego dzidziusia:tak: , wieżę że Ci się uda . pozdrawiam i życzę powodzenia. :-)
 
Ja jestem w 9 tygodniu ciąży i musze przyznac,że dopóki nie zrobiłam testu to nawet nie miałam pojęcia, że zaszłam w ciąże.Nie miałam żadnych objawów!Dopiero jakiś czas po zrobieniu testu zaczęły mnie bolec piersi,były wrażliwe na dotyk a teraz doszły mdłości i oczywiście huśtawki nastrojów :-)
 
gniesia007 ja jak zobaczyłam pierwszy raz drugą kreche tez nie mogłam uwierzyc i tez bałam sie zrobic drugi test dla pewnosci.Ale zrobiłam!I drugi, potem trzeci dla pewnosci i na kazdym byly dwie krechy :) ja trzymam kciuki napewno masz swoja fasolke!!!!
 
Witam się po weekendowej nieobecności:-)

Odpoczywałam sobie na działce i na świeżym powietrzu, hmm testy zrobiłam kolejne i ta druga kreska jest już normalnie widoczna, tylko że dziś pobolewa mnie tak lekko podbrzusze jak na @ i mam taką brązową wydzielinę tak od kilku godzin, ale podobno to jest całkiem normalne przy pierwszych oznakach ciąży w dniach kiedy powinna być @ w sumie tak czytałam i mam nadzieje, że to nic strasznego??
 
ja cie rozumiem, mam 22 lata i od 8 miesiecy staram sie i nic... co prawda udalo mi sie w marcu ale tydzien po spodziewanej @ poronilam samoistnie w 6tyg od ostatniej miesiaczki...cykle mam juz raczej regularne ale nadal nic sie nie udaje...bylam u lekarza wszystko jest w porzadku nie ma przeciwskazan, kazal sie tylko odstresowac...ale wez tu sie odstresuj jak jestes niby zdrowa a tu dalej nic...tez juz zalamuje rece i opadam z sil...w tym cyklu odstawilam starania, ciagle myslenie o ciazy i co wyszlo? Jedno przytulanko w tym cyklu :szok: przez ten okres staran zero alkoholu, zero niezdrowego jedzenia, schudlam 5 kg, ciagle jade na kwasie foliowym i nic! Kompletnie nic...trace juz nadzieje...
twoje objawy moga byc rownoznaczne ze zblizajacym sie okresem, a na kiedy masz termin @ ?
 
Cześć dziewczyny :-)
Dziś kochałam się ze swoim chłopakiem bez zabezpieczenia i nie zdążył "wyciągnąć".. Prawie wszystko zostało we mnie.. Wiem, że kalendarzyki są bardzo mylne, ale jakbym nie liczyła zawsze wychodzi, że dziś mam dzień płodny.. Nie ukrywam, że chciałabym mieć dzidziusia, jednak boję się trochę, że nie poradzimy sobie finansowo.. :-( Niedługo planujemy zaręczyny..
No i tak się właśnie zastanawiam, czy jest bardzo duże prawdopodobieństwo ciąży? Wiem, że nikt mi nie powie tego na pewno (zostaje tylko czekanie do terminu @), ale chciałabym się dowiedzieć czy któraś z Was zaszła w ciąże przy niepełnym stosunku..? Dziękuję z góry za odpowiedzi :*
 
ja cie rozumiem, mam 22 lata i od 8 miesiecy staram sie i nic... co prawda udalo mi sie w marcu ale tydzien po spodziewanej @ poronilam samoistnie w 6tyg od ostatniej miesiaczki...cykle mam juz raczej regularne ale nadal nic sie nie udaje...bylam u lekarza wszystko jest w porzadku nie ma przeciwskazan, kazal sie tylko odstresowac...ale wez tu sie odstresuj jak jestes niby zdrowa a tu dalej nic...tez juz zalamuje rece i opadam z sil...w tym cyklu odstawilam starania, ciagle myslenie o ciazy i co wyszlo? Jedno przytulanko w tym cyklu :szok: przez ten okres staran zero alkoholu, zero niezdrowego jedzenia, schudlam 5 kg, ciagle jade na kwasie foliowym i nic! Kompletnie nic...trace juz nadzieje...
twoje objawy moga byc rownoznaczne ze zblizajacym sie okresem, a na kiedy masz termin @ ?

Cześć wiesz gdy zaszłam w ciąże pierwszy raz to nie brałam folika dopiero pod koniec 3 miesiąca , córeczka urodziła się zdrowa. Dwa miesiące temu zaczełam satrania i w pierwszym m-cu piłam filik i się nie udalo zajść w ciąże . teraz nie piję filiku może to o niego nie mogę zajść w ciąże bo w końcu zaszłam wcześniej baz żadnych prochów. Może odstaw folik, może ci się uda. :tak:Życzę powodzenia.:-)Pozdrawiam.
 
reklama
no wlasnie dlatego juz odstawilam, odstawilam wszelkie jak to sie mowi "wspomagacze" i "niewspomagacze". Nic nie lykam, nie patrze na diete, jak mam ochote na piwo czy wino to wypije pare lyczkow. skoro przez tyle czasu nie bylo rezultatow to teraz obieram inna metode ide na zywca. Mam nadzieje, ze do wrzesnia zanim minie pelny rok uda mi sie zajsc w ciaze...
 
Do góry