kiedy i jakie pierwsze objawy??

[poziomki]

a nmi juz właśnie poszli goście:-) ależ ten amły był fajny... po cłym popłudniu z nim tylko się upewniałam, ze chcę mieć dzidziuśka:-) @ nadal BRAK!!!! (hurrra)
poziomki jakiś czas temu rozmawiałaś tu z karolciakiem o urokach życia na wsi. nie wiem czy za jakiś czas podobnie jak ty nie stanę się mieszkanką polskiej wsi co prwda nie takiej typowej tzn.pole. kurki itp. ale wsi podmiejskiej. Właśnie z moim męzęm zaczęliśmy poszukiwania jakiegoś domku i tak się śmiejemy, że jak pewnie się teraz tym zajmiemy i byłoby na rękę żeby dzidzia była trochę później to zaraz zafaslkuje:-0

Byłam w ciąży jak kupiliśmy i remontowaliśmy domek

 

[Kamia_22]

:-) no właśnie o o tym mówię:-)a powiedz nie bałaś się trochę przeprowadzki z maista na peryferia?

 

[poziomki]

:-) no właśnie o o tym mówię:-)a powiedz nie bałaś się trochę przeprowadzki z maista na peryferia?

Oj tam jasne że się bałam ale chęć "przygody " zwyciężyła I nie żałuję. Wole mały domek niz nie wiadomo jakie mieszkanie w mieście.

Powiem więcej teraz dobudowujemy....;-)

 

[Kamia_22]

w związku z powiększającą się rodzinką?;-)
a powiedz poziomki tak juz z diświadzczenia, moze to głupie pytanie ale w sumie w związku z planami o dzidziusiu to jest moja największa obawa (oczywiście oprócz tego , żeby było zdrowe): jak wygląda finasowo kwestia utrzymania jak jest dziecko?? tzn. dużo Cię kosztowały dziewczynki jak były malutkie??

 

[poziomki]

w związku z powiększającą się rodzinką?;-)
a powiedz poziomki tak juz z diświadzczenia, moze to głupie pytanie ale w sumie w związku z planami o dzidziusiu to jest moja największa obawa (oczywiście oprócz tego , żeby było zdrowe): jak wygląda finasowo kwestia utrzymania jak jest dziecko?? tzn. dużo Cię kosztowały dziewczynki jak były malutkie??

To wszystko zależy.
Oczywiście wiadomo że dzieciaczki na poczatku trochę kosztują bo trzeba wszystko kupić ale..
ubranka warto wziąść od rodziny i koleżanek i uzupełnić nowymi ,to samo tyczy się wózka można kupić taki za 3000 lub nowy tańszy i fajny za 1000 lub uzywany w super stanie np na allegro za 500. Oczywiście z łóżeczkiem jest tak samo jednakże materac powinien być nowy i naprawde dobrej jakości. Więc koszty wyprawki są niepoliczalne.
Co do utrzymania niemowlęcia jeżeli karmisz piersią to mleko Cię ni nie kosztuje,pampersy(kupuj najlepsze bo wcale nie wychodzą drożej o tanich bo chłonność jest nieporównywalnie większa i nie odparzają maluszka) średnio 1,5 paczki m-c+kosmetyki,chusteczki=jakieś 100-120zł. W miarę rośnięcia trzeba kupowac ubranka ale też nie za dużo bo maluszki szybciutko rosną,a tu przychodzą z pomocą babcie i ciocie. poniewaz maleństwu niepotrzebna jest "tona" maskotek zamawiaj praktyczne prezenty typu ubranka,pieluszki i ew mały drobiazg. Jak maluch skończy 3 m-c zaczną przydawać się zabawki edukacyjne i te z racji masy atestów są trochę droższe ale warto. Tak naprawde trudno okreslić koszty utrzymania malucha bo to wszystko zależy od tego co kupujesz. Dużo młodych mam z powodu braku doświadczenia kupuje dużo niepotrzebnych rzeczy ,warto na poczatek kupić wszystkiego minimum a w praniu wyjdzie co jest tak naprawdę potrzebne

 

[Kamia_22]

dzięki za wyczerpującą odpowiedź:-) czyli z tego co piszsesz wynika, ze na pewnych rzeczach nie ma co oszczędząć bo to i takj się zemści:-)podoba mi się ten pomysł, zeby sugerować rodzince, że jak chcąc coś kupic to niech to będzie coś prantycznego a nie 15 maskotka:-) a apropo wózków to masz jakieś miodele godne polecenia??

 

[poziomki]

dzięki za wyczerpującą odpowiedź:-) czyli z tego co piszsesz wynika, ze na pewnych rzeczach nie ma co oszczędząć bo to i takj się zemści:-)podoba mi się ten pomysł, zeby sugerować rodzince, że jak chcąc coś kupic to niech to będzie coś prantycznego a nie 15 maskotka:-) a apropo wózków to masz jakieś miodele godne polecenia??

Tak naprawdę to nie ale ważne żeby wózek miał dużą wygodną gondole,łatwo się prowadził i był lekki i łatwy w rozkładaniu i składaniu. A na maskotkach zbiera się dużo kurzu

 

[Kamia_22]

kule bo ja ostatnio choruje na wózek impalst bolder:-) z tego co go oglądałam to ma właśnie takie cechy jak opisałaś. Nowy kosztuje w granicach 1500 zł, na allegro są już używane za 700-800 a dziś myslałam, ze padnę bo znalazłam taki wózeczek w kolorze , za którym szaleje (fiolet) za 389 zł. Kule szkoda, ze już nie moge go kupić:-(

 

[poziomki]

kule bo ja ostatnio choruje na wózek impalst bolder:-) z tego co go oglądałam to ma właśnie takie cechy jak opisałaś. Nowy kosztuje w granicach 1500 zł, na allegro są już używane za 700-800 a dziś myslałam, ze padnę bo znalazłam taki wózeczek w kolorze , za którym szaleje (fiolet) za 389 zł. Kule szkoda, ze już nie moge go kupić:-(

Szkoda,a używany wózek można kupić w suuper stanie z nieduże pieniądze. W takich wózkach naoguł spacerówki są nieużywane a gondoli przecież nie da się zniszczyć. A i fajnie jeżeli kupi się wózek razem z fotelikiem do samochodu wtedy można go montowac na stelazu

 

[Kamia_22]

dzieki jeszcae raz za rade:-) kochana nie męcze cie juz.dobranoc i kolorowych snów:-)