Kiedy bedzie Listopad 2006?

[ewa2500]

czesc agnieszka i wielkie gratulacje

faktycznie czas leci szybciutko ani sie obejrzec jak bedziemy trzymac swoje dzidzi w ramionach ;D

 

[Lucyann]

Oj czasem boje sie ze ten czas tak szybko leci za chwile nie przespane noce bolace krocze po porodzie.......nie wiem czy mi sie tak spieszy??? ;D

 

[dorotak]

W pełni się z tobą zgadzam Lucyann bo dopdopókiidzi w brzuszku to tyle spokoju potem same płacze, pieluszki, karmienie, a później ciężko upilnować.
I teraz będąc w drugiej ciąży już to wiem, siedzi sobie bobo bezpiecznie w brzuszku mamy

 

[megusek]

a my wczoraj bylismy na chrzcinach, maz jest chrzestnym, i dzidzia dziewczynka taka kochana i taka grzeczna ma prawie pol roku, nie placze bez powodu i nie boi sie obcych tylko jak jej zaspiewalam o kaczce dziwaczce i w reku mialam taka kaczuszke do kapieli przy slowach "poprosze o kilo sera" jak zatkalam nos sie wystraszyla i zaplakala a moze to od tego ze falszowalam? A w kosciele bylo dziewiecioro dzieci chrzczonych a mojej szwagierki dzidzia najgrzeczniejsza i ja tesknie do niej juz ... moze nasze tez bedzie takie grzeczne? listopad juz niedlugo, bo czas leci szybko. A jestesmy juz kolezanki przy polmetku!

 

[dorotak]

Dokładnie półmetek tuż tuż.
A czy Twoje dzidzi będzi takie grzeczne to sie okarze  , na pewno będzie najpiękniejszym, najukochańszym i wyjątkowym Twoim skarbem, bo bedzie TWOJE  :-*

 

[megusek]

oj dobrze piszesz Dorota dobrze :-*

 

[Lucyann]

Oj Dziewczyny najkochajsze u kogos.....a w domku na pewno pokaze co potrafi wierze w mala kobietke Megusek chyba nie ma takich kochanych na 100%dzieci??u mnie jak bedzie choc troche podobne do mnie to juz jest giganbtyczny problem a jak jeszce wezmie troche z tatusia to ja sie wyprowadzam zostawiam i juz sie boje jak szybko posiwieje nie farbuje wlosow ale chyba bede musiala niedlugo zaczac dlatego tak bardzo chialam dziewczynke.... :

 

[dorotak]

Tak, Wiktorek u kogoś lub przy kimś to potrafi być bardzo grzeczny i wszyscy mówią jaki to z niego grzeczne dziecko. A wystarczy tylko że zostanie sam ze mną lub Romkiem to cyrki wyprawia, terrozyzuje nas, dosłownie diabełek wcielony /charakter po tatusiu ;D/ :, ale jak powie - "musia kocha badzo" /czyt. Wiktorek kocha mamusie bardzo/ to serce sie weseli  :laugh:

 

[ewa2500]

i wlasnie to jest najpiekniejsze i warte nieprzespanych nocy uslyszec od dzieciaczka te slowa

moja paula jak byla noworodkiem to dala mi w kosc za to teraz jest naprawde grzeczna (wiadomo nie zawsze)ale w wiekszosci

 

[blue]

Rzeczywiście dziewczyny jest tak jak piszecie, z jednej strony nasze dziecko wydaje nam się najpiękniejsze i najkochańsze a z drugiej jak nam da popalic to wydaje się strasznym urwisem. Pamiętam jak rozmawiałam z sisotrą to mi powiedziała "już nie przesadzaj że masz niegrzeczne dziecko każdy tak o swoim mówi, że akurat jego jest niegrzeczne". Ale jak porównam sobie moją córkę z innymi dziecmi z dalszej rodziny czy przyjaciół i zanjomych to naprawdę dziękuję Bogu że dał mi taką córcię ;D bo okazuje się że wcale tak niegrzeczna nie jest a najfajniejsze są te momenty jak coś mała przeskrobie ja się złoszczę i krzyczę na nią jak mi już puszczą nerwy a ona "mamusiu kocham cię". Wtedy już wymiękam na dobre :