reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie piersią lipcowe mamy

  • Starter tematu użytkownik 902
  • Rozpoczęty
U nas nie było problemu z butlą, tylko tata musiał podawać jak mnie nie było w pobliżu. Jak cycki na horyzoncie to wiadomo ;) Ale są egzemplarze totalnie niebutelkowe, czasem z kieliszka się udaje, ale podać tak 150 ml to syzyfowa praca.
 
reklama
Moja też całkowicie antybutelkowa i antysmoczkowa była. Narobilam zapasów mojego mleka a później musiałam wszystko wylać.
 
Mój też antysmoczkowy. Na początku nawet próbowałam podawać, ale po tym jak kiedyś zwymiotował od niego zrezygnowałam i w sumie się ciesze :) A mleko jak mi zostawało to do kąpieli mu wlewałam :)
 
U nas nie było problemu z butlą, tylko tata musiał podawać jak mnie nie było w pobliżu. Jak cycki na horyzoncie to wiadomo ;) Ale są egzemplarze totalnie niebutelkowe, czasem z kieliszka się udaje, ale podać tak 150 ml to syzyfowa praca.

Strzykawka czy kieliszek to może opcja jak są problemy z karmieniem na początku ale żadna opcja coby z tata na kilka godzin zostawić. Moja akceptowała smoczek ale butelki nie, choć próbowałam wielu. No nic może drugie będzie łaskawsze.
 
Strzykawka czy kieliszek to może opcja jak są problemy z karmieniem na początku ale żadna opcja coby z tata na kilka godzin zostawić. Moja akceptowała smoczek ale butelki nie, choć próbowałam wielu. No nic może drugie będzie łaskawsze.

Przy starszym dziecku bidon jeszcze wchodzi w grę i kubek doidy, ale to tak od pół roku pewnie.
 
Moja pila wodę z bidonu ale mleka nie chciała i już. I co zrobisz jak nic nie zrobisz[emoji6]

Ano właśnie. Są takie egzemplarze, które zastępników nie uznają. Niektóre butla ok, ale tylko ze świeżym mlekiem ani z lodówki ani z rozmrożonym. Nie przewidzisz z góry jako się egzemplarz teraz trafi.
 
Zależy jeszcze jaka butla i smoczek, też dzieci mają preferencje co do kształtu, moi pili tak czy siak, najstarszy z aventa classic a najmlodszy z tommee tippee. A i starszaki bezsmoczkowe totalnie, nawet po próbach podania a Maks od razu jeszcze w szpitalu załapał i dobrze mu sie zasypialo ze smokiem, może też dlatego bo chwilę musiał z butli korzystać poki wedzidelko było krótkie. Mimo że taki smoczkowy to z cyca nie rezygnowal i sam się odsmoczkowal. Ale przyjęłam od razu zasadę że smoczek tylko do zaśnięcia a potem mu wyciagalam jak lepiej zasnął [emoji4]
 
reklama
Do góry