reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

karmienie piersią i nie tylko

reklama
leki chemoprewencyjne to nie np.apap żeby samemu podjąć decyzję co do karmienia - takie moje zdanie. Najlepiej skonsultować się z lekarzem.
 
Ostatnia edycja:
kurna co ja mam zrobić?
młody się dziś aż popłakał przy kupie, je jogurt naturlany bakomy, owoce ze słoików, chrupki kukurydziane, obiady warzywne z dodatkiem kaszy mannej, herbate brzoskwiniową, omijam banany i jagody,
co mogę mu jeszcze podać, żeby to nie były kamienie?
 
jadę natychmiast po tą śliwkę i herbatę ułatwiającą trawienie, bo normalnie patrzeć na to nie mogę
dzięki kobiety
 
Na zatwardzenie najlepsze jabłko no i śliwka ale tak ja Chrupcia napisała nie przesadzać, szczególnie ze śliwką :p
 
kurna co ja mam zrobić?
młody się dziś aż popłakał przy kupie, je jogurt naturlany bakomy, owoce ze słoików, chrupki kukurydziane, obiady warzywne z dodatkiem kaszy mannej, herbate brzoskwiniową, omijam banany i jagody,
co mogę mu jeszcze podać, żeby to nie były kamienie?
Oprócz tego co dziewczyny napisały to suszona śliwka i morela: ja je wrzucam do deserków bo robię sama, Ty możesz dodawać do gotowych. Radzę tak: wrzucić do garnka garść śliwek i garść moreli, zalac wodą niedużą ilością, pogotować do miękkości. Przetrzeć przez sitko albo bardzo dokładnie zblenderować (żeby kawałki skórek nie zostały) , podzielić na malutkie porcyjki, zamrozić (np w pojemnikach na kostki lodu), codziennie rano wyciągać jedną i jak się rozmrozi dodawać do deserku albo innego jedzenia.
 
reklama
bali ja mysle ze probiotyki ureguluja trawienie a do tego moze przestanie chorowac... po sliwkach bywa hardkorowo ;P
 
Do góry