reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

karmienie piersią i nie tylko

aga u nas problem z jedzeniem jest mniej więcej od połowy czerwca, a upałów jeszcze wtedy nie było.
Kurde, już sama nie wiem co robic. Usmażyłam mu placuszki z jabłkami, niby na słodko, więc powinien wciąnąc, a tu lipaaaa:(
No i teraz też pije dużo, myślę, że 1,5 do 2 litrów
 
reklama
sorry że wchodzę w waszą rozmowę ale na to wygląda ze moja też dużo pije bo w bidonie jest chyba 220ml a ona dziś wypiła 5 no powiedzmy ze z tych 5 jeden wylała to 4 jak nic...
 
szok, poważnie tyle Wam wypijają maluchy??
u nas jeden bidon 370 ml to max. do tego na szczęście trochę mleka jkieś 150-180 ml jako II śniadanie i czasem do kolacji do popicia mleko dostaje jakieś 100-120 ml
 
estragon ale aż taakie problemy jak dziś? Tyle czasu nie je a jedynie przekąsza? Może pije za dużo? Dajesz mu wodę, czy jakieś słodkie napoje? - herbatka, soczki?
U nas też zdarzały się fazy na niejedzenie, zawsze przeczekiwałam, ale nie takie kilkumiesięczne!
 
jest prawie godz. 16, a moje dziecko zjadło dziś 1 łyżeczkę kaszki, 1 plasterek pomidora i 1/3 słoiczka z rissottem.
Karol ostatnio prawie nic je. Wczoraj zjadł pół kromeczki razowca (czyli ta mała kromka z kwadratowego chleba), 1 słoiczek z obiadkiem i pół paróweczki.
Co ja mam robic? Na dodatek widzę, że schudł i nie wiem czy nawet te 8 kg waży:(((

estragon ja mam od 2-3 tyg. to samo, dziś np. kanapkę ugryzł - nie, kaszę mu zrobiłam - nie, otworzyłam słoik z twarozkiem - nie, tylko dziś tak cudowałam, żeby sprawdzić o co chodzi, normalnie to jak nie - to nie
obiady w przedszkolu tragedia - ucieka, bawi się, dziś wyszłam z jadalni w czasie posiłku i wzięła się za niego wychowawczyni, widziałam jak go tresuje, ale o dziwo jadł posłusznie

na szczęście mój nie chudnie, ma te 11 kg i spoko
 
reklama
Andziak1 siemanko,kope lat ;)
Naszemu Pitowi wsio ryba co je,bleby tylko JEŚĆ
My czasem jeszcze słoiczki dajemy jego ulubione,ale to juz raz na ruski rok,tak to wtrynia to co my

Aga,to chyba trochę nie bardzo jak pić nie chce,zwłaszcza teraz przy tych upałach,próbowalas jakieś soki czy coś?
 
Do góry