estragon
mamusia synusia:P
- Dołączył(a)
- 30 Wrzesień 2009
- Postów
- 7 920
aaa pojmajetestragon nie tyle kleik co kasza manna albo kaszka z samych zboz.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
aaa pojmajetestragon nie tyle kleik co kasza manna albo kaszka z samych zboz.
Aaa rozumiem, że wszystkie kaszki mają w swojej zawartości mm albo są do zrobienia na mm lub własnym? Nie ma czegoś takiego jak kaszka zupełnie bez mleka???
kurcze dziewczyny jak się wam udaje przestrzegać godzin karmienia???
u MNIE tak się nie dabo dla mojej Majki głównym i podstawowym jedzeniem jest moje mleko;///
Zje trochę owocków troszkę kaszki troszkę zupki ale to wszystko troszkę
A na pewno nie zje od razu 260 ml mleka...ona je częściej a mniej.
Kurcze jest z glutenem. No ale ja już gluten od 1,5 tyg podaję i nic się nie dzieje. I co teraz kupić bezglutenową?
Podałam dziś mojej Mai zupkę warzywną z kurczakiem...zjadła 4 łyżki z czego połowa była na bluzce, buzi i śliniakuPP
Ale jutro znowu spróbujemy mam nadzieję że polubi![]()
Dzis rano spróbowałam Małej dac Nan2pro i guzik...cos tam lykneła ale guzik z tego bedzie.....kaszki boboity wcina ale to draństwo takie słodkie!!! próbowałyscie innych mlecznych, czy któreś nie sa takie słodkie?> przeciez to jakaś masakra!
nataliak Ty chyba kiedyś pisałaś, że zamiast kaszki manny (z glutenem) można podac kleik ryżowy. Przepatrzyłam dzisiaj całą ofertę w kerfurze i nie znalazłam kleiku glutenowego, wszystkie są bez... Z jakiej firmy mam szukac?
Aaa rozumiem, że wszystkie kaszki mają w swojej zawartości mm albo są do zrobienia na mm lub własnym? Nie ma czegoś takiego jak kaszka zupełnie bez mleka???
Dziewczyny, czy Wasze Pociechy też miały straszne problemy ze zrobieniem kuupki po rozszerzeniu diety? My jemy nowości już 2 tydzień i było wszystko dobrze. Od 3 dni kupeczki nie było, a dziś rano w końcu się pojawiła w mega ilości i robiona ze sporym problemem i płaczem. Dodam tylko, że od 3 dni jedliśmy też po kilka łyżeczek jabłuszka, które przecież powinno ułatwić załatwianie się, a tu taki problemik :-(
estragon ---> ja ryby jeszcze nie daję, bo to dosyć silny alergen, a u nas to rozmaicie bywało.
Jak Karol nic nie chce jeść, tylko te owocki i warzywka, to nie pozostaje Ci chyba nic innego, jak dodawać samemu kaszki manny do tego co hrabia zechce akuratnie zjeść :-) i bedziesz miała ekspozycję na gluten.
Próbowałaś mu coś sama upichcić? Może na Twoją kuchnię się skusi ;-)