reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie naturalne, diety mam

No właśnie Aguś, z drugim dzieckiem to będzie mega luz. Za każdym razem jak piszesz o Jurandzie przypomina się mi walka z Frankiem, zawsze ryk ze zmęczenia itp. Fajnie że wszystko się ułożyło:-):-):-)
No dokladnie:tak:Jak jedno dziecko daje nam do wiwatu to czesto kolejne jest jego wielkim przeciwienswtem i wtedy sie martwimy,ze za spokojne:-D;-)
 
reklama
monika u nas Kalina śmieję się głośno od jakiś 2 tygodni, ALE bardzo rzadko. Musimy ją naprawdę bardzo rozśmieszyć, żeby zaczęła rechotać, co zdarza się raz dziennie max :)
 
Aga popieram. Ja mam ostatni problemy z uśpieniem małej, wszystkie sposoby zawodzą, najpierw płacze z godzinę zanim uda mi się ją uspic, a nieraz tak mocno przez ten czas trze oczy że aż jej łzawią:(Nie wiem co jej przeszkadza, nie zmieniam jej rytmu dnia, drzemka w tym samym czasie. Do tej pory ślicznie zasypiała.Ani to głód, ani nic innego, bo ona zawsze chce spac o tej samej porze. Chyba że mylnie interpretuje ziewanie i tarcie oczków ze snem.
Moja Zosia z byle czego się zanosi głośnym smiechem:-D Na początku to brzmiało jak kaszel, a teraz jak śmiech prawdziwego dużego bobasa.
No i zmiana jaką widze u tak dużej panienki to że jak płacze da się ja zabawic albo zagadac, jak była mniejsza to płakala dopóki nie przestała, albo dopóki sie jej porządnie nie utuliło.
 
Aga tak jak dziewczyny piszą z drugim dzieckiem jest o WIELE inaczej, taką postawę będziesz miała od początku:tak::tak: i gratuluję że w końcu dałaś na luz.

Cypuś smieje się w głos ale też bardzo rzadko i jak go naprawdę dobrze rozśmieszymy.

antar u nas też ostatnio jest płacz przed snem a raczej mega wycie tak jakoś z 15 min i potem zasypia jak gdyby nigdy nic i spi smacznie 6 godzin:baffled::eek:. myslę że u nas przez pogodę, jest tak zimno i tak strasznie wieje że nie wychodzimy z domku bo Piotrka nie ma a Kacperek jeszcze na antybiotyku więc jesteśmy zmuszeni siedzieć w domku, i przez to Cypuś na wieczór jest starsznie zmęczony bo w dzień nie pospi tyle ile trzeba
 
ja używam. chociaż nie wiem po co:baffled::baffled: bo w lewej piersi juz w ogóle nie mam mleczka a prawa nie brudzi. no ale chyba musze skończyc opakowanie:-);-)
 
Aga zgadzam sie z dziewczynami ze z drugim dzieckiem jest o niebo lepiej i duuuuzo latwiej i tak jak Kamylka napisala drugie dziecko zazwyczaj jest przeciwienstwem pierwszego :tak:
no i super ze daas sobie juz na luz :-p

a z zasypianiem u nas jest super-Maja marudna wiec idziemy do lozeczka, zostawiam ja, wlaczam jej kolysanki dosyc glosno, smok w buzi, pieluszka przy buzi i zasypia sama. ciesze sie tym bo Zuzia tak nie miala latwo z zasypianiem az sie denerwowalam bardzo przez to :-p
 
reklama
zuzia już od prawie dwóch miesięcy:tak::tak:
Kacperka też karmiłam jedną prawie 17 miesięcy. moje dzieci odrzucają moją lewą pierś:baffled::baffled: jakaś felerna
 
Do góry