reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie naszych maluszkow

Wiki dolaczam sie do dziewczyn. Zostan na Nanie. Zawsze pod reka bedzie. A jak beda klopoty jakies to wtedy zmienisz, nie ma co sie martwic na zapas:tak:
 
reklama
wiola - dzieki..no widzisz, z ciebie taka doswiadczona mama..nie to co ja. napisane na opakowaniu od kaszki i kleiku jak byk ze z talerzyka, myslalam ze przez smoczek nie przeleci, ale wlasnie spobowalam i leci spokojnie. Tylko nie jestem pewna jak dozowac, tam podaja na 150 ml 5 lyzek - czy ty dajesz duze plaskie 5?

No i mi zdecydowanie to nie smakuje:
NESTLE - Nestl
 
poddaje sie, sorry - jedno to byla kaszka bananowa a drugie grysik ryzowy i oba juz na mleku NAN, dodaje sie tylko wode.
A co do dokarmiania to chyba nie bede jej wybudzac jak radzicie, moze uda mi sie przesunac spanie na osma i dospi mi do szostej:)
 
A ja mam takie pytanie nie do końca typowo żywieniowe-mianowicie moja córa W KOŃCU będzie dostawała zupki i inne papki;-) i zastanawiam się w czym mam jej to robić???Jak przecieracie,miażdzycie,wyciskacie i inne dziwne rzeczy robicie z jedzonkiem dla Waszych milusińskich?Czy używacie jakiś malaxreów,mikserów,sokowirówek czy czego tam?
 
Ja na razie podaje tylko warzywka ze sloiczka wiec ci nie pomoge. Ale mysle ze mozna zmiksowac, albo nawet dobrze widelcem zgniesc, tylk warzywa bo miesk asie nie zgniecie w sumie. Kurcze cvhyba bedzie trzeba mikserek kupic:confused:
 
Ano właśnie...Ja się zastanawiam czy są może jakieś malaksery przystosowane do robienia tych wszystkich różności dla naszych maluszków...
 
reklama
JAGUSIU wysyłając linka to musisz tam gdzue masz załączniki wyłączyć
automatycznie zamieniaj w tekst (obydwa)i klikasz w zatwierdźtylko to należące pod załącznik
 
Do góry