Bartek śpi z nami w pokoju, bo z Martyną jeszcze nie mogą razem mieszkać - zasypiają o tej samej porze, ale na wakacje myślę, że będą już razem.
Z Martyną poszło nam szybko, bo miała ok 4 miesiące jak już spała sama (w tym ja ponad miesiąc spałam z nią w pokoju, bo mi jej żal było ). Teraz technicznie to trudniejsze. Marzy mi się oglądanie tv w łóżku, bo teraz o 22:30 - 23 kładę się do wyrka i śpię.
Evelajna Gratulacje dla Patrycji.
Z Martyną poszło nam szybko, bo miała ok 4 miesiące jak już spała sama (w tym ja ponad miesiąc spałam z nią w pokoju, bo mi jej żal było ). Teraz technicznie to trudniejsze. Marzy mi się oglądanie tv w łóżku, bo teraz o 22:30 - 23 kładę się do wyrka i śpię.
Evelajna Gratulacje dla Patrycji.