reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie - cyce, butle, zupki, kaszki czyli jak karmimy nasze pociechy

dziewczyny , czy któras z was próbowała dawać swojemu maluchowi obiad (zupke itd) własnej roboty zmiksowany? Ja dzisiaj zrobiłam zupkę kalafiorową z kurczakiem . Zmiksowałam ile się dało , ale małe kawalatka są, to nie jest papka jak w słoiczku. No i po raz pierwszy dałam swojej taki MIX ---> efekt:growl: przeszkadzały jej te kawałeczki, małe drobinki głównie kurczaka . Wiadomo mięso ma włókna , które ciężko rozmemłac na papke.

Może za wcześnie na taki sposób jedzenia , albo moja przyzwyczaiła się do słoiczków i aksmaitnych konsystencji

EDIT:
Pożyczyłam od znajomej sąsiadki mixer z inną końcówką i większą prędkością mixowania. Papka mi wyszła :) Toteż wina mojego blendera, trzeba będzie się w inny zaopatrzyć . Jutro sprawdzę, czy teraz mała będzie jadła bez grymasu .
 
Ostatnia edycja:
reklama
no własnie Jasiek tez nie chce z blendera.... widać, ze te grudki mu przeszkadzają...
a konsystencję w gerberach kocha ;)
więc na razie jestesmy na słoiczkach - za jakiś czas znowu spróbuję....
 
Co do gotowania dla Justynki i jedzenia. Sprawdziłam i moje wnioski sa takie ..... moja kocha jedzenie słoiczkowe :-(
Po raz pierwszy jak mixowałam blenderem to były większe kawałeczki - Justyś wypluwała , jakby się krztusiła
Po raz drugi zmixowałam robotem kuchennym z inna końcówką niz mój blender - było troszkę czuć grudki - Justyś się krzywiła , choć już nie krztusiła się , ale wzrokiem najchętniej by mnie zabiła :-)
Po raz trzeci tym samym robotem kuchennym zmixowałam o wiele dłużej i wyszła papka , dosłownie bez grudek. Justyś zjadła ale bez zachwytu można powiedzieć .
Trudno - musi sie przyzwyczajać do mojego a słoiczki będą co 3-4 dzień

A mam pytanie , któraś z was chce stosować albo może już stosuje metodę BLW (dziecko lubi wybór) , czyli jedzenie rękoma
 
Dziewczyny biegnijcie do biedronki!! na wszystkie produkty żywieniowe dla dzieci dziś i jutro -20% :)
Ja się zaopatrzyłam w mleczko, soczki,słoiczki i kaszki:) hehe
 
Widze że u was to samo, Zuza tak samo ma odruchy wymiotne jak trafi sie jakaś grudka, dlatego wciaz je zupki ze słoiczka te o gładkiej konsystencji, najgorsze tylko jest to ze teraz w ogole nie chce mi jesc mleka. Czasem staram sie jej wepchnac butle ale ostatnio odkad miala biegunke musze sie niezle nameczyc zeby zjadla. Kiedys miala mega apetyt a teraz to zeby zjadla mleko to juz cuduje a to nowa butelka, a to nowa kaszka, byle jej podpasowac. Czuje ze ona najchetniej zjadla by np kielbasy czy czegos innego anizeli znowu mleko. Zupke jakos zjada, kaszke łyżeczką znowu nie bardzo. Kupilam jej deserek mleczny z Bobovity i jak wstanie dam jej zupke i deser pozniej mleczny. Dzis to w ogole zaszalała, jak zjadła o 21 mleko tak nastepne zjadła o 11 rano. W brzuchu słysze ze burczy ale jesc nie chce :(
 
Madzia u nas tak od 3 miesiąca z mlekiem na bakier, a im więcej nowości tym mniej mleka teraz zjada 60-120ml 4 razy na dobę i koniec, kaszki mleczne są be, wszystko co mleczne jest be, a kaszek i kleików w ogóle nie je, tylko kaszkę manną do obiadków, ostatnio tylko jej jogurt podpasował zobaczymy na jak długo..
Za to niemleczne rzeczy to by wcinała tonami zupki, deserki, biszkopty, chrupki kukurydzane wszystko byle nie mleko.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Madzia byc moze to przejsciowe i minie. Niektore dzieci jak poczuja smaki inne niz mleko potem sie ich domagaja.
Moja znajoma tak miala, tez cudowali zeby tylko przemycic mleczko. Wazne ze cos pije i je:tak:
Madziu moj Ethan potrafi 15h byc bez mleczka wiec nie zasmucaj sie:tak:
 
Do góry