reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie - cyce, butle, zupki, kaszki czyli jak karmimy nasze pociechy

Mój syncio też z 18 marca :))

Alfa - ja zaczęłam czytać, ale troszkę się w tym gubię . Jedni mówią tak inni zupełnie co innego .
Taką ściągę znalazłam

oraz taką stronkę , wiele ciekawostek tam jest Schemat żywienia niemowląt karmionych mlekiem modyfikowanym - 1000 Pierwszych dni dla zdrowia

PS Alfa - z suwaczka wynika , że nasze kruszynki z tego samego dnia są :) 18 marzec

EDIT: a ja dzis zakupiłam mleko Gerber 1 , troszkę tańsze od Bebiko. sprawdzimy, jak naszej przypasuje to może się na nie przerzucimy
Jeszcze jedno mi sie przypomniało. Ostatnio nasza jakoś zaczęła marudzić przy jedzeniu , głowe zabierać od butelki, wczoraj mnie oświeciło ....... smoczek w butelkach stosowałam ten 0+ a ona już przecież powinna 3+. Dziś zmieniłam smoczek na rozmiar większy i jak ręką odjął. Dziecko je spokojnie :)
 
reklama
zabka po 6 mc chyba mozna zaczac.
ja widzialam w rossmanie chyba nestle po 6 mc. calkiem spore porcyjki tych jogurcikow są :)
 
Ja juz daje, nic sie nie dzieje. Sa sloiczki od 7mc- jogurt z owocami, rozne rodzaje. Ja daje z Nestle Jogolino a najlepsze jest to ze na Majorce na nich pisalo od 6mc a tu w Niemczech pisze od 8mc:-D:-D wiec kupuje te od 8mc ale zdarza sie ze i z Hippa od 7mc
 
Ja na razie do warzyw ze słoiczka dałam już z miesem dania z hippa i bobovity- chociaż z bobovity małej bardziej te mięsne smakuja bo z hippa sa grudki i konsystecja bardziej lejąca a ona woli jak jest gęste. Dawałam już kurczaka z warzywami, warzywa z indykiem i z królikiem. Na razie tylko to, widziałam tez rybe z warzywami łososia , rosół z manną, ale jeszcze nie dawałam. Na razie daje tylko to co pisze na słoiczku ze po 5 msc albo po 4. W ogole jestem w szoku bo na tabeli zywienia pisze ze morele dopiero 7 msc a ja kupilam z hipp brzoskwinie i morele odd 4msc i mala zjadla i ma sie ok wiec nie wiem juz czasami czym sie sugerowac. Z glutenu to mala juz wcinala z hippa gruszke z bananem i sucharkami i calkiem jej przypadlo do gustu, i dostala wysypki ale nie wiem czy po glutenie czy po malinach surowych ktorymi uraczyla ja jej babcia, ona mnie do szalu doprowadza, kielbase jaj wtyka, i wszystko co sie da, bo sobie troche possie..... jej ciezko wytlumaczyc zeby nie dawala ona twierdzi ze juz mala by mogla smialo zalewajke zjesc :confused:
 
W połowie 3 miesiąca synek dostał do spróbowania słoiczek jabłko,a później już po kolei słoiczki pierwsza łyżeczka - choć mojemu mężowi nie da się przetłumaczyć że należy coś wprowadzić i poczekać dobę czy się nic nie będzie ddziało - jednego dnia dał mu spróbować trzy różne słoiczki przy czym jeden był z trzech owoców ;)generalnie wtyka małemu kiełbasy, parówki, daje spróbować zupki itepe choć stopuje się jak mu gadam nad uchem by tego nie robił, w sumie to małemu nic nie szkodzi i wszystko wsuwa( oczywiście nie kełbasy i parówki ;) to tylko do polizania - wsuwa słoiczki). Teraz ma 5m, zaczęłam wprowadzać gluten - dodaje raz dziennie jedną miarkę od mleka kaszki Nestle z mlekiem.Gotuje mu już włąsne zupki z szynką jagnięcą (tylko zawsze zpominam o oleju) Próbuje różnych owoców banany, brzoskwinie , jabłka, mandarymki ( nic się nie dzieje), arbuz, melon - wsadzam do takiego smoczka z siateczką i sobie memła . Ja byłam u lekarza gina to się zdziwiła ze w wieku 4m daję małemu słoiczki po czym sama powiedziała że jej córka mięso dostała już w 3m. Chcę jak najszybciej dawać swoej jedzenie , zaczniemy i my przy okazji lepiej się odżywiać. czytałam że słoiczki to nie jest najlepsza rzecz dla dziecka...? już sama nie wiem
 
Ostatnia edycja:
My tez już jogurciki jedliśmy. I biszkopciki takie w mleczku.

madzia niestety babcie takie są. Moją mamę cudem powstrzymałam od dania Małemu w wieku 3 miesięcy czekolady czy lizaka. A jakiś miesiąc temu chciała dać mu pomidor. Dlatego małego tam nie zostawiam samego.

anka, madzia te daty "po 4 mc" "po 5 mc" są w zalezności od poradnika i firmy i kraju. Też znalazłam kilka takich "absurdów" Dlatego moja Pani pediatra mówiła żeby się tym nie sugerować tylko kierować własnym rozumem i instynktem. Anka nie wiem czy zauważyłaś ale np. ubranka niemieckie zalużmy rozmiar 74 jest tak duży jak polski rozmiar 80. I to różnych firm. Co kraj to obyczaj.
 
Deizzi fakt numeracja w POlsce a tu strasznie sie rozni bo dostalam pare ciuszkow z Polski i bylam w szoku ze rozmiar 74 jest na Ethan zamaly
A z absurdem tez sie spotykam bo np ciasteczka dloa dzieci sa niby od 8mc a w deserku mozna podawac po 4mc:-D
 
reklama
ale się uśmiałam czytając o tych babciach i ,,wtykaniu":):)) My mieszkamy daleko od mojej mamy wiec spokojnie, a tesciowa sporadcznie zaglada wiec etz spokojnie:))) ale pamiętam Ś.P mojego tatę jak bratanicy 3 lata temu wciskał kiełbaskę, paróweczke, chlebek itd., najchętniej sam by rozdrobił :))) no cóż drugiej wnuczce już nie zdążył. Ja mysle ze kiedyś inaczej się żywiło dzieci, stad takie babcine zapędy.
 
Do góry