reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kąciki/ pokoiki naszych Maluszków :))

Wklejam zdjęcie z dziełem, a własciwie rękodziełem mojego męża :-) Pod ostatnim"a" będzie jeszcze zrobiony miś w rózowej koszulce, ale to jak mąż wróci w czwartek po słuzbie :-)
_DSC0638.jpg
 
reklama
Bishopka piekne dzielo :-) super masz mezusia, zdolniacha jak nic :tak:
Ja tez juz mam literki kupione ale czekaja na lozeczko i odpowiednie miejsce do przyklejenia. Efekt koncowy bedzie pokazany :-D
 
Margot, mąż chciał robić to z drewnianej sklejki, ale zbyt dużo sprzętu musiałby zakupić aby to wyciąć, więc wymyślił, że zrobi ze styropianu i zrobił to z kasetonów takich sufitowych. Kupił paczkę gładkiego, co kosztowało 17 zł i jedną próbkę emulsji -różową. Reszta kolorów to rozrabiany róż z białym i farba z malowania pokoju.
 
Bishopka ale Pan Talenciarz Ci się trafił:tak:


a ja swojemu przez tydzień marudziłam, żeby mi żarówki zmienił w lampie pokojowej, bo coraz ciemniej się robiło:-D

no ale żeby nie było, to jak się zaweźmie, to np. cały weekend robi na działce porządki, grabi liście, kopie, maluje altankę... i nic to, że w chałupie syf, aż miło:-D ot, każdy ma swoje priorytety:-D
 
reklama
Bishopka - widzę, że Wy oboje uzdolnieni manualnie;-)

Nef
- to Twój przynajmniej coś pożytecznego robi na tej działce, mój M sobie wkręcił, że zrobi sobie stół biladrowy (taki nakładany na nasz stój jadalniany). Już kupił bile, sukno i jakiś tam klej... eh dzieciak:-D
 
Do góry