reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jestem sobie przedszkolaczek, nie grymaszę i nie płaczę :)

u Hubka w grupie jest trójka dzieci tzw "niegrzecznych", dwóch chłopaków i jedna dziewczyna, no ale o takich akcjach to nie słyszałam...

a mam pytanie odnośnie zakończenia roku: dajecie coś paniom na zakończenie?? jakieś kwiatki, bombonierki?? składacie się cała grupa czy każdy we własnym zakresie?? u nas chyba każdy swoje bo jakoś hasła nikt nie rzucił na razie na składkę...
 
reklama
U Vicka w przedszkolu też jest kilku zaczepników, ale Vicek nie wchodzi w grę z nimi, choć bywało kilka razy, że się skarżył w domu na kogoś. Za to od dłuższego czasu nie narzeka na nikogo i nie słyszę, żeby się ktoś bił czy sobie dokuczał:tak: Pamiętam tylko pytanie kiedyś, o czarnoskórego chłopca, dlaczego on jest ciemny, a ja jestem jasny;-)

rosmerta u nas nie ma zwyczaju dawania nauczycielom kwiatów czy bombonierek, tzn. nie było do czasu, aż nie zapoczątkowali tego polscy rodzcie:-p I tak stwierdziłam, że we wtorek, kiedy Victor będzie ostatni dzień w szkole, każda Pani, a jest ich cztery, dostanie Ptasie Mleczko (bo króluje wsród Irlandzczyków jako przysmak) i kartkę z podziękowaniami typu "super teacher":tak: No i to tyle myślę;-)
 
Kubie też kupie kwiatki ostatniego dnia w przedszkolu,ale dlatego,że po wakacjach ma inne panie i tym trzeba by podziekować.
 
U nas nie ma zwyczaju dawać nic na zakończenie roku, tylko grupy wychodzące do szkoły dziękują jakimś prezentem. Z koleżankami rozmawiałam i też nie dają, więc nie wiem czy kupować kwiatka czy nie :confused:
 
U nas nie ma w ogóle zakończenia, dzieci dostały dyplomy w między czasie w trakcie zabawy i tyle...
Na spotkanie z panią wychowawczynią nie poszliśmy bo wtedy byłam w szpitalu, tak sie wszystko ułożyło..poza tym nadal przedszkole jest otwarte i dzieci normalnie chodzą...tylko Filip siedzi w domu, bo nie ma go kto zawozić...no i poza tym jest świnka, nie chce by sie zaraził a później padnę ja albo Julcia, o nie nie....tym bardziej że to się długo ciągnie, a my za miesiąc wesele...
 
a u nas Szymek dał kwiatki każdej swojej pani i panu co naprawia wszystko w przedszkolu on uwielbia takie akcje więc sam sobie zamółwił wszystko w kwiaciarni ja byłam tylko sponsorem i teraz mamy wakacje do września.
 
Ja w końcu kupiłam dla pań po czekoladzie, ale na uroczystym zakończeniu była tylko ich wychowaczyni, więc dałam jej czekoladę, a resztę zabrałam do domu. Część rodziców nic nie dawała, było kilka czekolad i 2 bukieciki kwiatów. Oli, tak jak każde dziecko, dostała na zakończenie dyplom wzorowego przedszkolaka i pamiątkową płytę ze zdjęciami grupy, które były robione przez cały miniony rok przedszkolny.
Teraz Oli chodzi do grupy łączonej z obu grup byłych maluszków, pani ich jest na urlopie, ale sobie chwali, nie przeszkadza jej, że grupy są łączone. Zresztą oni stale siedzą na podwórku (mam pracę obok i widzę) co mnie bardzo cieszy, bo po południu nie zawsze po pracy mam siły przesiadywać długo na podwórku.
Do końca tygodnia leżakują jeszcze, potem już nie, i basen też jest do końca tygodnia, a zajęcia na basenie będą dopiero wznowione chyba w sierpniu.
 
młoda chodzi od 1lipca do innego przedszkola ..tam gdzie rozalka twoje peczkole ma rejon na wolne;-)
jest całkiem nieźle ..muszę wstawać tylko o 5.30 :rofl2: zeby ja dowiesc

a od wrzesnia idzie do zupełnie nowego przedszkola
 
reklama
Do góry