no nie żle
Chyba musi jej się tam bardzo podobać;-)
No podoba się jej strasznie W sobotę też chciała iść do żłobka. A jutro mogłaby siedzieć w domu, bo ja mam urlop (idę na badania z psem), ale ona chce iść do żłobka. Dziś wieczorem przed spaniem się zamyśliła, więc ją zapytałam:
- O czym myślisz?
A Oli na to:
- O żłobku. Jutro znów się spotkamy!
Normalnie będę chyba zazdrosna o ten żłobek ;-)
I pomyśleć, że jeszcze niedawno tak płakała przy porannym rozstawaniu.