Witam , Jak już mowa o basenie to zachęcam wszystkie mamusie, my z Maksiem juz jeździmy od 6 września i mały po prostu w wodzie czuje się jak ryba czasami mam wrażenie ,że jak go puszcze to odpłynie sam, jeździliśmy też ze starszym jak był mały i chociaż wtedy był leniwy w wodzie jak nie wiem co to teraz, za to z wody nie można go wyciągnąć zreszta z pod wody też , bo on ciągle sobie "nurka" no i nigdy nie mieliśmy z nim problemów z myciem głowy a wierzcie mi w przeciwności do Maksia to mamy co myć, bo to takie kudłate od urodzenia jest!No i jak się zachłystanie to nie ma paniki spokojnie sam sobie z tym radzi!
A co do wyglądu , to ja mam taki brzuch zmasakrowany ,ze wychodze tylko w jednoczęściowym stroju, ale powiem szczerze jak widze jak niektóre "mispolonie" chodzą sobie w dwuczęściowym stroju i to takim który mało co przykrywa to zastanawiam się czym ja się tak przejmuje!
A co do wyglądu , to ja mam taki brzuch zmasakrowany ,ze wychodze tylko w jednoczęściowym stroju, ale powiem szczerze jak widze jak niektóre "mispolonie" chodzą sobie w dwuczęściowym stroju i to takim który mało co przykrywa to zastanawiam się czym ja się tak przejmuje!