reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jasnoróżowe skąpe krwawienie w ciąży

Plamienia implantacyjne i test pozytywny z dość wyraźną drugą kreską miałam w poniedziałek . A beta workowa to 141


Ale żeby znać przyrost bety (czy poprawnie rosnie) to powinnaś zrobić ja dziś- bada się po 48h od pierwszej zrobionej bety. Teoretycznie 72h też daje jakiś obraz ale zawsze słyszałam i czytałam, że to ma być 48h.
 
reklama
Chciałam po prostu zrobić żeby zobaczyć czy to nie było jakieś poronienie więc jak zrobię w poniedziałek i nie będzie większego przyrostu a wręcz spadek to wszystko będzie jasne. Beta rośnie o 66% w dwa dni albo o 114% w 3 dni wtedy jest prawidłowe
 
Chciałam po prostu zrobić żeby zobaczyć czy to nie było jakieś poronienie więc jak zrobię w poniedziałek i nie będzie większego przyrostu a wręcz spadek to wszystko będzie jasne. Beta rośnie o 66% w dwa dni albo o 114% w 3 dni wtedy jest prawidłowe

To zrob jutro bete i proga. Nie bedziesz musiala zachodzic w glowe do poniedzialku.
 
Początkowo taki miałam plan ale nie raz po poronieniu przez chwilę beta staje w miejscu i dopiero po chwili zaczyna powoli spadać z reguły są to spadki gwałtowne ale chyba bym gorzej przeżyła jak by beta byłą ok a nagle w poniedziałek spadła jak szalona. Muszę jeszcze temat chyba przetrawić...
 
Chciałam po prostu zrobić żeby zobaczyć czy to nie było jakieś poronienie więc jak zrobię w poniedziałek i nie będzie większego przyrostu a wręcz spadek to wszystko będzie jasne. Beta rośnie o 66% w dwa dni albo o 114% w 3 dni wtedy jest prawidłowe


To są minimalne wartości przyrostu. Jeśli zrobisz betę w poniedziałek to nie będziesz miała przyrostu. Jeśli zrobisz w poniedziałek i nie będzie mniejsza niż kilka dni temu to powtórz betę w środę, będziesz widziała czy prawidłowo rośnie
 
Miałam tak w 4 tc,ale miałam również infekcję intymną i izolację,więc nie było możliwości sprawdzenia. Zanim wszyscy w domu skończyliśmy izolację i kwarantannę to poszłam na wizytę gdzie było już serce i było ok do czasu 12 tc gdzie chlusnęło krwią. O dziwo z dzieckiem było ok, urodziłam wprawdzie wcześniaka,ale dziecko zdrowe.
 
To są minimalne wartości przyrostu. Jeśli zrobisz betę w poniedziałek to nie będziesz miała przyrostu. Jeśli zrobisz w poniedziałek i nie będzie mniejsza niż kilka dni temu to powtórz betę w środę, będziesz widziała czy prawidłowo rośnie
Tak właśnie zrobię :) jeśli nie będzie spadku a wzrost to wtedy zrobię dodatkowo z środę.
 
Miałam tak w 4 tc,ale miałam również infekcję intymną i izolację,więc nie było możliwości sprawdzenia. Zanim wszyscy w domu skończyliśmy izolację i kwarantannę to poszłam na wizytę gdzie było już serce i było ok do czasu 12 tc gdzie chlusnęło krwią. O dziwo z dzieckiem było ok, urodziłam wprawdzie wcześniaka,ale dziecko zdrowe.
I w 4 yc i w 12 tc miałaś chluśnięcie? Dajesz nadzieję że wszystko będzie ok :) Staramy się o malucha dość długo, nie chce się nastawiać na nic, nadzieja zawsze umiera ostatnia ale próbuję już nie przyswajać się do żadnej myśli
 
I w 4 yc i w 12 tc miałaś chluśnięcie? Dajesz nadzieję że wszystko będzie ok :) Staramy się o malucha dość długo, nie chce się nastawiać na nic, nadzieja zawsze umiera ostatnia ale próbuję już nie przyswajać się do żadnej myśli
w 4tc jasnorozwe plamienie w 12 tc krwawienie. Trzeba być dobrej myśli :)
 
reklama
Do góry