Ja sobie biegam od dwóch lat regularnie 2 -3 razy w tygodniu od 15- 45 min (zależy od chęci) i powiem, że efekt jest super. Dobre samopoczucie, wygląd niezły nogi umięśnione a od pół roku raz w tygodniu zaglądam na siłownię - tak dla relaksu - POLECAM jak do tego dołożyć ograniczenie słodyczy efekt gwarantowany!!! Kto ma ochotę zapraszam na profil FB sweterkowo może znajdziecie coś dla siebie
reklama
Schudnąć to wyzwanie nie lada ćwiczenia dieta to wymaga dyscypliny wewnętrznej .Ja niestety takiej nie mam koszmar po tygodniu mam adość. Znalazłam produkt drenafast płyn i żel do smarowania . Nie tylko wspomaga odchudzanie ale również oczyszcza organizm z toksyn .Żel eliminuje nadmiar cellulitu skóra jest gładka i ujędrniona.Drenafast plus ograniczenie jedzenia daje efekt 2 tygodnie i waga w dół polecam
E
Elegantka
Gość
dokładnie tyle samo przytyłam!
Ja to chodziłam na aerobik, trochę na basen.Ale systematycznie.Nie jadłam słodyczy.W ogóle.6 miesięcy -wróciłam do wagi sprzed.
Ja to chodziłam na aerobik, trochę na basen.Ale systematycznie.Nie jadłam słodyczy.W ogóle.6 miesięcy -wróciłam do wagi sprzed.
BabyGiftShop_pl
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2013
- Postów
- 25
Nie ważne jest to, jak długo się ćwiczy. Ważna jest systematyczność ćwiczeń. Jeśli od razu po schudnięciu, rezygnujesz z ruchu, nic dziwnego, że poprzednia waga wraca. Poza ruchem ważne jest także to, co jesz. Konieczna jest rezygnacja ze słodyczy i ograniczenie węglowodanów zawartych w pieczywie, makaronie, ziemniakach (skrobia to również węglowodan).
walonienka
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2012
- Postów
- 94
zdziwiło mnie to ,że nie ważne jest jak długo się ćwiczy. Myślę, że ważne.
W końcu dłużej ćwicząc spala się więcej kalorii.
W końcu dłużej ćwicząc spala się więcej kalorii.
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
Tak polecam Chodakowska niby nic a działa!
kasiekz
Fanka BB :)
ja w 4 miesiące wróciłam do wagi sprzed ciąży. teraz mała ma 8 miesięcy, a ja ważę jeszcze 7kg mniej...chuderlak się robię. szybko schudłam, bo moje dziecko miało skazę i nie mogłam jeść nabiału (mleko, serki, masło). nie jadłam również słodyczy, pszenicy (makaron jadłam sporadycznie kukurydziany, a chleb tylko żytni) i nic smażonego. ponadto codziennie 1-1,5 godz. spaceru. POLECAM! Teraz mój mąż przechodzi na ta dietę i zobaczymy czy będą efekty
kasiekz
Fanka BB :)
polecam makaron kukurydziany. dostępny w każdym hipermarkecie (rurki, spaghetti itd.). nawet mężowi lepiej smakuje, a mniej kaloryczny. jest też makaron żytni. z pieczywa białego zrezygnowałam, bo jest w nim albo serwatka, albo maślanka czy mleko w proszku...zawsze coś czego przy skazie nie mogłam i tym sposobem polubiłam się z chlebem żytnim. kwestia przyzwyczajenia, a na początku nie wyobrażałam sobie nie jedzenia białego ciepłego chlebka prosto z piekarni posmarowanego masełkiem. dalej tęsknie, bo jeszcze karmię piersią ale żytni z masłem też daje radę!
Życzę powodzenia, najgorszy pierwszy miesiąc...potem człowiek jak z karabinu leci tym sposobem żywieniowym.
Życzę powodzenia, najgorszy pierwszy miesiąc...potem człowiek jak z karabinu leci tym sposobem żywieniowym.
reklama
kasiekz
Fanka BB :)
łupinka oprócz makaronu kukurydzianego (nie gotować więcej niż 8 min.) jest też żytni. Polecam Ponadto zamiast mleka krowiego (pediatra powiedziała, że jak odstawię mleko i nabiał to zjadę z wagi) piję (np. do kawy) mleko ryżowe, migdałowe lub owsiane (również w każdym hipermarkecie na regale ze zdrową żywnością). Można też sojowe, ale mi nie podchodziło. Rozumiem was dziewczyny, bo gdyby nie skaza u małej - nigdy w życiu nie zrezygnowałabym z białego pieczywa (które kochałam) czy jedzenia na śniadanko kanapek z serkiem. nie zrezygnowałabym ze spaghetti z serem i wielu wielu innych (teraz spaghetti robię na makaronie kukurydzianym bez sera i jest również bardzo pyszne).
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 31
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 8 tys
N
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: