jak sobie radzic z dolegliwosciami Maluszków

[elmaluszek]

I my trzymamy kciuku za maluszka i zyczymy szybciutkiego powrotu do zdrowka

 

[Kotek07]

Emmila kcuki zaciśnięte, trzymajcie się i oby Krzysio jak najszybciej wyzdrowiał :-).

 

[efilo]

Emmila
to faktycznie trauma.
Trzymamy z Zosią kciuki

A u nas tez się przydadzą. Zosia wczoraj coś pokasływała ale że się wcześniej zakrztusiła to myślałam że przez to. Dzisiaj poszła spać i teraz już wiem że to nie było zwykłe zakrztuszenie. Zosia obudziła się z napadem kaszlu. Ewidentnie coś próbuje odkrztusić i zaraz potem się tym dławi. Horror. Czeka nas niezła jazda, bo Zosia się budzi co 5 minut :-(

 

[elmaluszek]

U nas dzisiaj z jedzeniem wielki lipsztyk.Amelka przez caly dzien wypila okolo400ml mleka przy wielkich placzzach.Boje sie zeby sie nie odwodnila.O podaniu herbatki nie ma mowy(krzyk).Czy to moze byc zwiazane z tym ze wyżynaja sie gorne jedynki?no i czy sie nie odwodni?Bo raczej na zdrowa wyglada.Raaaaaaatunku

 

[efilo]

Spokojnie elmaluszku
do odwodnienia daleko. Jak nie chciala pic to widac jej sie nie chcialo. Jesli tylko przy tym nie ma biegunki i/lub wymiotów to bym nie panikowała. Odwodnienie w większości przypadków bierze się z szybkiego pozbywania się płynów z organizmu w dużej ilości a nie z picia małej ilości płynów.

Na wszelki wypadek sprawdzaj jednak czy robi siusiu w ilościach 'jak zwykle'. Jeśli tak - wszystko jest w porządku.

Objawy odwodnienia to suchość śluzówek, brak łez, zapadające się ciemiączko. Sprawdza się też zachowanie fałdu brzusznego po uszczypnięciu ale to trzeba wiedzieć jak wygląda normalnie a jak przy odwodnieniu.

 

[Emmila]

Meldujemy sie ze nastapiła duuuuuza poprawa. Nowy lek zadziałał i dochodzimy do siebie.
Dzieki za trzymanie kciuków - pomogło.
P.S. Prawdopodobnie to byla jakas jelitówka - istny pogrom w miescie jak sie dowiaduje, chociaz u nas objawy nie były typowe.

 

[szopka]

Emmila buziaki dla rekonwalescenta, niech szybko teraz dochodzi do siebie!

Elmaluszek przy ząbkowaniu faktycznie dzieci miewają kiepski apetyt, zwłaszcza ssanie sprawia im ból, ale nie przejmuj się, nic się dzidzi nie stanie jeśli przez parę dni będzie mieć gorszy apetyt.

 

[elmaluszek]

Ufffffffff.dzieki pocieszylyscie mnie:-)

 

[efilo]

No i niestety dzisiaj dzień koszmarek. Zosia kasłała non stop krztusząc się wydzieliną. Temperatura przekroczyła 38,5. Aż nam boroczka leciała przez ręcę. Na szczęście jak na razie oskrzela czyste. Trzymajcie dziewczynki kciuki co by się to nie rozwinęło w coś paskudnego. Tak się martwię :-(

 

[Dzagud]

Emmila, super że już lepiej.:-)

Efilku, trzymam kciuki za Zosieńkę. Żeby jak najszybciej się poprawiło!!!