Witam!
Moja Majeczka od tygodnia siusia do nocnika! Taka jestem zniej dumna!
Wcześniej próbowałam ją odpieluchować, ale jakoś nam to nie wychodziło, a tydzień temu jakoś miałam taki zapał, no i Majeczka chyba była gotowa, bo udało się! Zaczęłam od tego, że nie założyłam jej pampersa, w pierwszy i drugi dzień kilka razy zrobiła siku na nocnik, kilka razy się zsiusiała w majteczki, ale cierpliwie ją przebierałam, a za siusianie na nocnik biłam jej brawo i chwaliłam ją. Następne dwa dni były już lepsz, bo Maja już powoli łapała o co chodzi z tym sikaniem, było tak, że troszkę nasikała w majteczki i wołała siku i resztę siuśków dotrzymała do nocnika. Piątego dnia już wiedziała kiedy jej się chce siku,i zaczęła wołać, a gdy chciałam jej założyć pampersa,bo szliśmy do lekarza, to protestowała i mimo, że miała pieluchę,to w przychodni zawołała siku. Teraz już nawet na noc nie zakładam jej pieluchy. Sukces!
Moje rady to, 1. CIERPLIWOŚĆ 2. Nic na siłę