reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak oduczyć od pieluchy.

Kiedy posadziłyście swoje dziecko na nocnik?


  • Wszystkich głosujących
    279
Tygrynka no to będziemy wspierać się, dopingować i próbować, zobaczymy jak nam wyjdzie :D
Myślę, że jednak nie ma co na siłe ich męczyć, w końcu i tak przyjdzie na nich czas :)
 
reklama
Ale jak dokladnie wygladalo odpieluchowanie, nie wiem, bo poszlam rodzic Zosie. Gdy wychodziłam akurat Stas siedzial na nocniku, a gdy przyszlysmy do domu po czterech dniach, mlody chodzil w samych majteczkach. I tu wielka zasluga mojego chlopa, ktory to ogarnal. :)

Tyle tylko, ze raz w nocy go wysadzamy na nocnik.

Kazdy znajdzie metodę i czas. Oby tylko nie kierowały nami wygórowane ambicje czy lenistwo.
gratulacje dla takiego fantastycznego Tatusia :)
Budzicie go w nocy i sadzacie? Zawsze o stałej porze czy jak? A jak go nie obudzicie, to się posiusia?
Z pogrubionym zdaniem zgadzam się absolutnie :)

Jakiś czas temu zaczął się interesować wc, więc kupiliśmy nakładkę na sedes, chyba szybciej nam z tym pójdzie bo na nakładce spokojnie sobie siedział, a z nocnika zwiewał...
u nas identycznie!!! nocnik parzył, a nakładka jest dobra ;) choć teraz jak opanował prawie perfekcyjnie pisianie, to zdarza mu się załatwić na nocnik i jest bardzo dumny ;)

Też jest dla mnie trochę dziwne przekupywanie słodyczami za załatwienie potrzeby fizjologicznej ;)
Tu się troszkę nie zgodzę ;) To nie jest przekupywanie, a nagradzanie. I trwa tylko kilka dni. Gdyby nie nagrody kupa nadal lądowałaby w majtkach... :( Żeby nie było - nie uważam, ze nagradzanie jest konieczne, ale działa na wiele dzieci i nie jest niczym złym
 
Witam ja także mam zamiar zacząć uczyć małego na lato a widziałam tu kilka mam z podobnym zamiarem więc razem będziemy to przechodziły:-)
Mój mały jak narazie daje mi CZASEM znaki że robi kupke a w taki sposób że powie mama i kuca bądź spojrzy sie na mnie dziwnym wzrokiem.co do siusi to narazie nie ma takiej opcji bo mały sika bez jakiejkolwiek kontroli.Ale myśle że na lato warto spróbować;-)
zdaje sobie sprawę że jednak są małe szanse aby synek szybko załapał bo pewnie zabawi sie czymś i będzie zapominał ale nic na siłe.
ja bym chciała żeby mój synuś zrozumiał o co chodzi a nie że przez przypadek kiedy ja go będę wysadzała on nasika.bo to mija się z celem.
I ja akurat jestem zdania że pozwólmy dziecku być dzieckiem;-)jeśli nie jest gotowe to nie.

ps.ja też rocznik 86:-D
 
aguska2017 jak tak dalej pójdzie to będziemy mogły założyć forumową grupę wsparcia :D Zgadzam się z Tobą w stu procentach, najważniejsze żebyśmy pozwoliły dziecku być dzieckiem ;)
Myślę, że prośby, groźby i przekupstwa i inne podobne metody nie zadziałają jak należy jeżeli dziecko nie będzie gotowe na odstawienie pieluszki.
 
max_olo Wysadzamy go mniej więcej o tej samej porze, zanim pojdziemy spac. Trudno powiedziec czy go budzimy. Jest nieprzytomny właściwie, więc chyba nie rejestruje tego, że jest na nocniku. Czy by zrobił do łóżka gdybysmy go nie wysadzal? Nie wiem. Jeszcze nie mam odwagi sprawdzić ;-). Może nie, bo jeszcze niedawno jesli nie wyadzilismy go o czasie, to moczył łózeczko, teraz juz tego nie robi.



 
Kulturalny Kraków
Witamy
Jeśli jesteś młodą mamą z Krakowa prosimy o wypełnienie ankiety, która zamieszczona jest pod linkiem poniżej.
Celem badania jest poznanie potrzeb kulturowych i postaw związanych z uczestnictwem młodych matek w kulturze szeroko pojętej.
Poniższa ankieta jest częścią projektu badawczego realizowanego przez studentów Wyższej Szkoły Europejskiej im.ks.Józefa Tischnera w Krakowie.
Bardzo nam pomożesz wypełniając kwestionariusz.

Kulturalnie można zawsze, jeśli tylko zechcesz !
Życzymy udanej zabawy !

Ankieta jest anonimowa. Zebrane wyniki prezentowane będą wyłącznie w postaci zestawień liczbowych i procentowych. Prosimy o szczere odpowiedzi i wypełnienie ankiety tylko raz.

https://spreadsheets.google.com/viewform?form key=dFJNeTZYTUVvcDg0U0YzUGMxOXgxY0E6MQ&theme=0AX42CRMsmRFbUy 1hNTEyYWQxMC03NzM0LTQxZTUtOGRmOC1mNTQwYjJlMDhhNTQ&ifq
 
witam Was dziewczyny

Od 2 tygodni moja młodsza córeczka Blanka załatwia swoje potrzeba do nocniczka. Nocnik mieliśmy już od dawna ale tylko stał, młoda owszem z chęcią na niego siadała ale bez efektu. Powoli zaczęła jej kupka przeszkadzać w pieluszce, więc zaopatrzyłam się w majteczki i spróbowaliśmy.
W pierwszym dniu zaliczyła 6-7 wpadek, za kolejnym razem popuściła w majteczki ale dorobiła na nocniczku i tu był przełom, zaczęła wołać. Na spacer ubieramy pampersa bo raz że się chłodno zrobiło a dwa nie chcę siebie i małej na razie stresować, a trzy po spacerze nawet 2-godzinnym przychodzi ze suchym. Na noc również zakładamy pampka ale od tygodnia wstaje ze suchym, pomimo picia. Troszkę było problemu z kupką bo chyba się zablokowała, bo nawet w majteczki nie robiła. Ale dzisiaj usiadła i zrobiła była zdziwiona ale chyba w końcu się przekonała.
Starsza córka miała dokładnie 2 latka jak też pożegnała w dzień pamki, również załapała jednego dnia. Za to długo po nocy pampers był mokry.
Jak idziemy do kogoś to bierzemy nocnik żeby mała czuła się pewniej. Na kibelek jeszcze nie chce, ale pomału i będziemy się oswajać.
Trzymam kciuki za resztę maluszków
 
u nas w sumie mała bezproblemowo załapała robienie siusiu na nocnik- chociaż przy drugiej próbie, ale problem mamy taki, ze mala jak siada na nocnik to ma histerie i zatwardzenie, w pieluche natomiast robi kupe w 3 sekundy, doszlo do tego, ze jak nie chce jej ubrac pampersa to czeka do wieczora, az jej ubiore (spi w pampersie) albo sama ubiera pampersa, robi kupe, po czym go sciaga, sama podciera sobie pupe i wszystko wyrzuca :szok:
 
u nas w sumie mała bezproblemowo załapała robienie siusiu na nocnik- chociaż przy drugiej próbie, ale problem mamy taki, ze mala jak siada na nocnik to ma histerie i zatwardzenie, w pieluche natomiast robi kupe w 3 sekundy, doszlo do tego, ze jak nie chce jej ubrac pampersa to czeka do wieczora, az jej ubiore (spi w pampersie) albo sama ubiera pampersa, robi kupe, po czym go sciaga, sama podciera sobie pupe i wszystko wyrzuca :szok:

Słyszałam też już o takich przypadkach. Ciekawe czemu tak jest? Jakaś blokada, strach czy co innego? Oby Oliwka poradziła sobie z tym.
 
reklama
max_olo Wysadzamy go mniej więcej o tej samej porze, zanim pojdziemy spac. Trudno powiedziec czy go budzimy. Jest nieprzytomny właściwie, więc chyba nie rejestruje tego, że jest na nocniku. Czy by zrobił do łóżka gdybysmy go nie wysadzal? Nie wiem. Jeszcze nie mam odwagi sprawdzić ;-). Może nie, bo jeszcze niedawno jesli nie wyadzilismy go o czasie, to moczył łózeczko, teraz juz tego nie robi.
to po co go wysadzacie? nie że Cie krytykuje, tylko chciałabym wiedzieć po co? a może przespał by całą noc "na sucho"? Trochę odwagi ;) Folia pod pupę i dacie radę ;)



Na spacer ubieramy pampersa bo raz że się chłodno zrobiło a dwa nie chcę siebie i małej na razie stresować, a trzy po spacerze nawet 2-godzinnym przychodzi ze suchym. Na noc również zakładamy pampka ale od tygodnia wstaje ze suchym, pomimo picia.

Jak idziemy do kogoś to bierzemy nocnik żeby mała czuła się pewniej. Na kibelek jeszcze nie chce, ale pomału i będziemy się oswajać.
Jak czytałam to forum o odpieluchowywaniu, to byłam przerażona - zakładać na spacer czy nie, że to może dziecko mylić... co z nocami... itd...
Ale poszłam na żywioł i na spacer nie zakładaliśmy pampka (a był środek zimy!). Synek wytrzymywał, a raz powiedział, ze chce pisiu, to szybko do przychodni poszliśmy i zrobił bez strachu na sedes w przychodni!!!
Myślę, że skoro Twoja córcia przychodzi ze spaceru z suchym pampkiem, to nie zakładaj jej go.
Co do nocy - synek głównie budził się z suchym, albo wołał mnie że chce pisiu, no więc zdjęliśmy pampka i są noce, ze wytrzyma całą, są noce, że woła mnie, że chce pisiu, są noce, że się posiusia i budzi z płaczem, a są noce, że zrobi siusiu i nie poczuje ;)

3mam kciuki za wszystkie Mamy i ich pociechy, aby pozbycie się pampersów było bezstresowe :)
 
Do góry