Odpieluchowanie

[Mamafasolki]

Komsta mówi, że nakładanie majteczek u niektórych dzieci może spowodować reakcje na zasadzie coś na tyłku- siku, ale nie musi.

Problem wg mnie tkwi w tym, że nocnik się źle kojarzy...

 

[Elencza]

Mój syn ma ten sam probemna spacerze.. Nie wysika się w krzaki ani nawet na nocnik turystyczny.. W domu pieknie zgłasza i nie ma żadnych wpadek, a na spacerach trzyma.. Jeszcze tego nie pokonalam. Ale reakcje ma taką jak Twoja córka, też jest bardzo emocjonalny i jak się posika to niemal w histerię wpada..:/

 

[Czikibang]

Mój syn ma ten sam probemna spacerze.. Nie wysika się w krzaki ani nawet na nocnik turystyczny.. W domu pieknie zgłasza i nie ma żadnych wpadek, a na spacerach trzyma.. Jeszcze tego nie pokonalam. Ale reakcje ma taką jak Twoja córka, też jest bardzo emocjonalny i jak się posika to niemal w histerię wpada..:/

A jak udało Ci się odpieluchowac w domu? Nie było takiego problemu?

 

[Elencza]

W domu zupełnie nie- Ale z nocnikiem bym zaprawiony, bo kupki zgłaszał już od jakichś 8 miesięcy. Więc nocnik nie był mu straszny.. Ale też dzięki książeczce.. Jak widział myszkę i inne zwierzeta, które korzystają z nocnika to było mu raźniej.. A do sikania Mysia Marysia.
Może weź córkę do sklepu, razem wybierzcie nocnik, na mojego syna czasem działają takie "sztuczki".. na pewno nie wolno jej zmuszać..

 

[Elencza]

Komsta mówi, że nakładanie majteczek u niektórych dzieci może spowodować reakcje na zasadzie coś na tyłku- siku, ale nie musi.

Problem wg mnie tkwi w tym, że nocnik się źle kojarzy...

Pamięć mięśni - czyli mając majtki dziecko czuje jakby miało pieluszkę

 

[Mamafasolki]

Pamięć mięśni - czyli mając majtki dziecko czuje jakby miało pieluszkę

No tak, ale ona nie mówi że tak jest u każdego dziecka, ale ze u niektórych tak może być i dlatego poleca latanie bez. Nawet zdjęcia, które pokazuje ma wypranych majtek

 

[Smaily]

Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi. Właśnie od sporej ilości znajomych matek słyszałam, żeby w ten sposób oswajać z nocnikiem - czytając książeczki. Moja cora wydaje się być gotowa fizycznie, ale nie wiem czy psychicznie jest gotowa, bo wstrzymuje mimo że wie że siusiu się robi na nocniku. Powinnam brnąć i próbować dalej w majteczkach j puszczać czy jednak odpuścić i nakładać jeszcze pieluchę?

Ja core odpieluchowalam jak miała 20mcy. To była zima, bylam już w zaawansowanej ciąży, chciałam uniknąć podwójnych pieluch dzieci. Trzeba być cierpliwym. Jednego dnia wszystko szło gładko, potem kilka dni było siedem par majtek do prania. Pierwsze 3 dni córeczka biegła po mieszkaniu beż majtek. Zaczęłam w grudniu, na koniec stycznia już nie sikała w gatki. Ale trzeba jej było o siku przypominać. Taki maluch sam nie woła, do tego trzeba czasu. Moja córka była wysadzana po posiłkach. W nocy przed spaniem i o 2:00 ustawoalam budzik. Z czasem przestało być to potrzebne. Z jej dnem miednicy jest wszystko ok. A nieraz też czytałam książeczki "na nocniku" ale tak xo pół godziny. Dziecko samo się nie uczy. To TY uczysz dziecko. Jeśli Ty jesteś gotowa na odrzucenie pieluch to twoje dziecko także. Trzymam za Was kciuki. Cierpliwości i sukcesów. Nie sugeruj się innymi. U nas to był długi proces (córeczka była malutka), ale opłaciło się, w wieku 2lat i 2mcy bez pieluch i smoczka na wczasach. To była nagroda dla mnie

 

[Elencza]

Ja core odpieluchowalam jak miała 20mcy. To była zima, bylam już w zaawansowanej ciąży, chciałam uniknąć podwójnych pieluch dzieci. Trzeba być cierpliwym. Jednego dnia wszystko szło gładko, potem kilka dni było siedem par majtek do prania. Pierwsze 3 dni córeczka biegła po mieszkaniu beż majtek. Zaczęłam w grudniu, na koniec stycznia już nie sikała w gatki. Ale trzeba jej było o siku przypominać. Taki maluch sam nie woła, do tego trzeba czasu. Moja córka była wysadzana po posiłkach. W nocy przed spaniem i o 2:00 ustawoalam budzik. Z czasem przestało być to potrzebne. Z jej dnem miednicy jest wszystko ok. A nieraz też czytałam książeczki "na nocniku" ale tak xo pół godziny. Dziecko samo się nie uczy. To TY uczysz dziecko. Jeśli Ty jesteś gotowa na odrzucenie pieluch to twoje dziecko także. Trzymam za Was kciuki. Cierpliwości i sukcesów. Nie sugeruj się innymi. U nas to był długi proces (córeczka była malutka), ale opłaciło się, w wieku 2lat i 2mcy bez pieluch i smoczka na wczasach. To była nagroda dla mnie

To ważne! U nas trwało to jeden dzień, w następny już wolał (Ale był trochę starszy, bo 23miesiace i bardzo rozgadany), a u innych to długo proces. Swoją drogą.. Dziewczyny chyba mają trudniej..

 

[O'laaa]

Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi. Właśnie od sporej ilości znajomych matek słyszałam, żeby w ten sposób oswajać z nocnikiem - czytając książeczki. Moja cora wydaje się być gotowa fizycznie, ale nie wiem czy psychicznie jest gotowa, bo wstrzymuje mimo że wie że siusiu się robi na nocniku. Powinnam brnąć i próbować dalej w majteczkach j puszczać czy jednak odpuścić i nakładać jeszcze pieluchę?

Ja miałam dwie próby odpieluchowania. Dodam że z nocnikiem była zaprzyjaźniona od kąd skończyła pół roku, bo już sama siedziała. Po skończeniu roku by regres i nie chciała siadać na nocnik, jak skończyła dwa latka to była próba odpieluchowania w lecie jednak bez efektów, zrezygnowana odpuściłam. W między czasie zaszłam w ciążę , a że we Wigilię tak mnie wkurzyła córka, że przysięgam jej że od nowego roku wsiąść się za nią i tak w 2 tyg nauczyła się wołać na nocnik, ale też miałam ją dużo samozaparcia, co chwila się jej pytaliśmy z mężem z chce sikać itd. jak się udało to nagradzalismy w momencie odpieluchowania miała 2,5 roku . Myślę , że wszystko zależy od dziecka czy jest pod każdym względem gotowe na to . Wiadomo po jakimś czasie jak się zabawiła to zapomniala że trzeba na nocnik , ale mało było takich wpadek

 

[Mamafasolki]

Ja core odpieluchowalam jak miała 20mcy. To była zima, bylam już w zaawansowanej ciąży, chciałam uniknąć podwójnych pieluch dzieci. Trzeba być cierpliwym. Jednego dnia wszystko szło gładko, potem kilka dni było siedem par majtek do prania. Pierwsze 3 dni córeczka biegła po mieszkaniu beż majtek. Zaczęłam w grudniu, na koniec stycznia już nie sikała w gatki. Ale trzeba jej było o siku przypominać. Taki maluch sam nie woła, do tego trzeba czasu. Moja córka była wysadzana po posiłkach. W nocy przed spaniem i o 2:00 ustawoalam budzik. Z czasem przestało być to potrzebne. Z jej dnem miednicy jest wszystko ok. A nieraz też czytałam książeczki "na nocniku" ale tak xo pół godziny. Dziecko samo się nie uczy. To TY uczysz dziecko. Jeśli Ty jesteś gotowa na odrzucenie pieluch to twoje dziecko także. Trzymam za Was kciuki. Cierpliwości i sukcesów. Nie sugeruj się innymi. U nas to był długi proces (córeczka była malutka), ale opłaciło się, w wieku 2lat i 2mcy bez pieluch i smoczka na wczasach. To była nagroda dla mnie

Nie neguje, niech każdy robi jak chce, ale czy z jej dnem miednicy wszystko ok to się okaże z jakiś czas