reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

In vitro

reklama
Ale udało ci się?
Za pierwszym razem poroniłam w 10tc.
Podejrzewam, że kolejny podany zarodek był gorszej jakości, ale z niego rzeczywiście mam synka. Nie miałam bólu brzucha, ale np. konkretne krwawienie w 10dpt., gdy miałam już pozytywne testy. Krwawienia powtórzyły się jeszcze 2 razy. Ale nic złego się nie stało!
 
Za pierwszym razem poroniłam w 10tc.
Podejrzewam, że kolejny podany zarodek był gorszej jakości, ale z niego rzeczywiście mam synka. Nie miałam bólu brzucha, ale np. konkretne krwawienie w 10dpt., gdy miałam już pozytywne testy. Krwawienia powtórzyły się jeszcze 2 razy. Ale nic złego się nie stało!
Rozumiem ,ja niestety przy poprzednich dwóch próbach szybciutko dostałam plamienia i oczywiście brak implantacji :(
 
A jak wyglądała u was sytuacja ze sluzem ,bo ja piorę progesteron dopochwowo i od kilku dni praktycznie mi już nie wypływa ten proszek i mam wrażenie jak bym miała tam mega mega sucho
 
Hej proszę o pomoc .
To moje 3 podejście do invitro ,
2 pierwsze były 2019 r i teraz 3 ,przy poprzednich plamienia jeszcze przed testowaniem .
Teraz miałam blastocysta 2AA ,testuje w poniedziałek ale strasznie się denerwuje ze się nie udało bo cały czas boli mnie brzuch i czuje się jak na okres masakra :(
Ja teznie wuem jakiej jakosci mialam zarodki. Jeden byl super podany w 5 dobie i byla ciaza, zadnych objawow na poczatku nie mialam poza mega sennoscia. Niestety ciaze stracilam w 13 tyg ale od 10tyg przestalam czuc jakikolwiek objawy i mysle ze wlasnie wtedy zarodek przestal sie rozwijac.
Drugi transfer byl z mrozakow. Byly podane 2. 8dpt bardzo ale to bardzo bolal mnie brzuch. Nawet chyba bardziej niz na okres. A 9 dnia mialam bete i ciaza byla. Pieknie rosla i dzisiaj mam corke.
 
U mnie niestety 3 transfer nie udany ,mam wrażenie że problemem jest brak implantacji zarodka ale nie wiem czemu nikt nie wnika czemu tak jest
Ohh bardzo mi przykro. Tak to wyglada bo jak masz dobrej jakosci zarodki, i bez problemu dociagaka do 5 doby to musi byc problem z zagniezdzeniem. Naciskaj niech sprawdzaja jezeli masz sile psychiczne fizycznie na kolejna probe.
 
reklama
Do góry