reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

in vitro z komórką dawczyni

Zgadza sie, jak ktos np obficie miesiaczkuje to moze miec i nawet 18-20mm ale warto się badać czesciej, niektóre dziewczyny mają taką urodę i są zdrowe.
Endometrium zaraz po owulacji to srednio 10-12mm. U mnie zwykle bylo max 10 i na takim zaszlam w ciąże. Ale nie tylko grubosc się liczy, wazna tez jakość, musi byc trójlinijne i receptywne. Zdarzają się ciąże i na 7mm, ale to po prostu statystycznie mniej prawdopodobne.
 
reklama
Ja calą ciaze co 2 tygodnie mialam usg a ktg pierwsze w 31 tyg jak sie okazalo ze dzidzia nie chce rosnac i mialam zwykle 2x w tygodniu. Od 34 tyg ktg robiłam w domu 2x dziennie i dzieki temu ze zadzwonili z telemedycyny ze jest nieprawidłowo pojechalam do szpitala i 2 dni pozniej wyjeli Anie
Dzięki. Ja też robię usg co 2 tyg. A jeślo chodzi o ktg to jakim sposobem robiłaś je sama w domu? Ja w poprzedniej ciąży zawsze musiałam na ktg jechać do szpitala.
 
No nie wiem , ja miałam 17 mm do transferu który się udał
Co prawda ciąża zatrzymana w 12 tc
Ale miałam później dwa transfery w okolicach 10 mm i bez rezultatu
Ja udane transfery miałam na 12mm (ciąża poroniona), 8,2 mm (córka) i 11mm (na razie jestem w połowie 22 tygodnia). Wg mnie też optymalnie jest 10-11mm. Ale raz na 8mm mi się udało.
 
Zgadza sie, jak ktos np obficie miesiaczkuje to moze miec i nawet 18-20mm ale warto się badać czesciej, niektóre dziewczyny mają taką urodę i są zdrowe.
Endometrium zaraz po owulacji to srednio 10-12mm. U mnie zwykle bylo max 10 i na takim zaszlam w ciąże. Ale nie tylko grubosc się liczy, wazna tez jakość, musi byc trójlinijne i receptywne. Zdarzają się ciąże i na 7mm, ale to po prostu statystycznie mniej prawdopodobne.
Tak, mi też powiedzieli w klinice że ważniejsze od grubości jest żeby było trójlinijne.
 
Mam na myśli dzień po owulacji bo lekarz stwierdził że słabiutkie jest
W czasie owulacji (czy dzień po) endometrium powinno być już wystarczająco grube, jak do transferu. Bo jak na przykład robi się transfery na cyklu sztucznym (gdzie owulacja jest zablokowana lekami) to hoduje się endometrium mniej więcej do tego czasu kiedy normalnie byłaby owulacja czyli np. do 13-14 dnia cyklu (ale głównym wyznacznikiem jest tu kiedy endometrium osiągnie odpowiednią grubość) i wdraża się na ostatnie 5 dni przed transferem (jeśli to pięciodniowa blastocysta) progesteron. Progesteron blokuje dalszy wzrost endometrium i zmienia jego strukturę (sprawia że dojrzewa). Czyli jak jest cykl naturalny i własna owulacja i w tym czasie endometrium jest poniżej 8mm to raczej trzeba przekładać transfer na inny miesiąc.
 
Dzięki. Ja też robię usg co 2 tyg. A jeślo chodzi o ktg to jakim sposobem robiłaś je sama w domu? Ja w poprzedniej ciąży zawsze musiałam na ktg jechać do szpitala.
Wypożyczasz sprzet PREGNABIT do domu, placisz abonament. Ja za 2 tyg zaplacilam chyba ok 400 zl. Podlaczasz sie sama ale jest to latwe. Lezysz pol godziny i sluchasz serducha. Po zakonczonym badaniu aparat wysyla zapis online do centrum telemedycznego ktore analizuje i albo w ciagu 5 min dostajesz sms ze jest ok albo dzwoni polozna i wtedy wiadomo ze albo do powtorki albo do szpitala.
Pisalas ze nie mieszkasz w Polsce ale o ile to nie jest Azja lub Afryka to na bank mają taki system pod inną nazwą lub mozna wypozyczyc od nas jesli to Europa. Ja polecam bardzo bo uratowalo to zycie Ani.
 
Wypożyczasz sprzet PREGNABIT do domu, placisz abonament. Ja za 2 tyg zaplacilam chyba ok 400 zl. Podlaczasz sie sama ale jest to latwe. Lezysz pol godziny i sluchasz serducha. Po zakonczonym badaniu aparat wysyla zapis online do centrum telemedycznego ktore analizuje i albo w ciagu 5 min dostajesz sms ze jest ok albo dzwoni polozna i wtedy wiadomo ze albo do powtorki albo do szpitala.
Pisalas ze nie mieszkasz w Polsce ale o ile to nie jest Azja lub Afryka to na bank mają taki system pod inną nazwą lub mozna wypozyczyc od nas jesli to Europa. Ja polecam bardzo bo uratowalo to zycie Ani.

Ale kapitalne rozwiązanie!
Co skłoniło Cię do niego? Totalnie profilaktycznie, czy miałaś jakieś symptomy że coś może być nie tak?
Jak często takie KTG wykonywałaś w domu? Codziennie?
 
Wypożyczasz sprzet PREGNABIT do domu, placisz abonament. Ja za 2 tyg zaplacilam chyba ok 400 zl. Podlaczasz sie sama ale jest to latwe. Lezysz pol godziny i sluchasz serducha. Po zakonczonym badaniu aparat wysyla zapis online do centrum telemedycznego ktore analizuje i albo w ciagu 5 min dostajesz sms ze jest ok albo dzwoni polozna i wtedy wiadomo ze albo do powtorki albo do szpitala.
Pisalas ze nie mieszkasz w Polsce ale o ile to nie jest Azja lub Afryka to na bank mają taki system pod inną nazwą lub mozna wypozyczyc od nas jesli to Europa. Ja polecam bardzo bo uratowalo to zycie Ani.
Niestety nie jestem w Europie. Bardzo wątpię że będę miała możliwość domowego ktg. Jednak Polska jest super pod wieloma względami.

Dziś musiałam walczyć żeby mieć co 2 tyg usg (przeniosłam się do większego szpitala). Także pewnie o ktg w domu mogę zapomnieć.
 
Wypożyczasz sprzet PREGNABIT do domu, placisz abonament. Ja za 2 tyg zaplacilam chyba ok 400 zl. Podlaczasz sie sama ale jest to latwe. Lezysz pol godziny i sluchasz serducha. Po zakonczonym badaniu aparat wysyla zapis online do centrum telemedycznego ktore analizuje i albo w ciagu 5 min dostajesz sms ze jest ok albo dzwoni polozna i wtedy wiadomo ze albo do powtorki albo do szpitala.
Pisalas ze nie mieszkasz w Polsce ale o ile to nie jest Azja lub Afryka to na bank mają taki system pod inną nazwą lub mozna wypozyczyc od nas jesli to Europa. Ja polecam bardzo bo uratowalo to zycie Ani.
Myślisz, że gdyby nie ktg to samo usg nie wystarczyłoby? Sytuacja zaczęła się z Anią aż tak szybko i dynamicznie pogarszać po 31 tygodniu?
 
reklama
Miałam dziś mega dokładne usg, również serca. Niestety pępowina dwunaczyniowa jest potwierdzona przez lepszego specjalistę i w lepszym szpitalu. Natomiast też jest potwierdzone, że na razie u dziecka nie widać żadnych wad ani problemów. Serce zostało dokładnie sprawdzone, mózg, przepływy. Dziecię urosło od ostatniego usg.
 
Do góry