reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

In vitro 2024 - refundacja

Ale dziś miałam kryzys. Byłam w pracy i czułam się mega źle, miałam zawroty głowy, myślałam, że będę dzwonić po męża żeby przyjechał. Ale trwało to w sumie kilka godzin i przeszło.
Teraz zostały mi tylko mdłości.
Brzuch czuję już dość mocno.
A dziś chyba ostatnia dawka leków, bo punkcja w piątek. Więc jutro o 21 powinien wjechać Ovi - Jak to gdzieś ostatnio przeczytałam, "zastrzyk uwalniający" 😅
 
reklama
Jeżeli masz wątpliwości to dopytaj swojego lekarza :) a jeśli jego argumenty Cię nie przekonują to go zmień. Ja miałam trzy razy transfer na cyklu naturalnym z ovitrelle i nie sprawdzaliśmy nigdy czy pęcherzyk pękł czy nie. Transfery zawsze 7 dni po ovitrelle.
O! I o to mi chodziło, o fakty i doświadczenia z życia wzięte. A lekarza nie zmienię bo jest konkret i ufam mu. Bardziej chodzi o nadzieję, ile dziewczyn tak miało i się udało. Nie potrzebuje tego typu rad, a konkretów z własnych doświadczeń, tylko o to pytalam:)
 
Punkcja w piątek, już miałam info.
Pokazałam foty lekarzowi i powiedział, że można używać. Zużyłam cały, działał, więc chyba spoko.
Kiedyś już gdzie ktoś pisał , ale wypadło mi.
Jak L4 z kliniki to widać to na dok który dostaje szef, prawda ?
Czy może tylko sam jakiś kod placówki?
 
oj, ja widziałam bardzo dużo fałszywie dodatnich testów. Sama miałam conajmniej 3.
W takim razie jesteś pierwsza i jedyna osoba o której wiem, że nie doszło do implantacji i test pokazał ciążę. Bo co innego tak jak dziewczyny piszą- test pozytywny, gdzie bhcg rośnie, w ciąży biochemicznej, gdzie nie rozwija się zarodek. Albo po zastrzyku ovitrelle tez testy potrafi zafałszować.
Ale żeby test pokazał ciążę przy becie 0 nie słyszałam 🤷‍♀️
 
Kiedyś już gdzie ktoś pisał , ale wypadło mi.
Jak L4 z kliniki to widać to na dok który dostaje szef, prawda ?
Czy może tylko sam jakiś kod placówki?
Ja kiedyś oglądałam live z lekarzem z Bociana i on tam mówił, że dziewczyny nie chcą brać l4 podczas wizyt w klinice, bo na l4 widać nazwę kliniki.
 
W takim razie jesteś pierwsza i jedyna osoba o której wiem, że nie doszło do implantacji i test pokazał ciążę. Bo co innego tak jak dziewczyny piszą- test pozytywny, gdzie bhcg rośnie, w ciąży biochemicznej, gdzie nie rozwija się zarodek. Albo po zastrzyku ovitrelle tez testy potrafi zafałszować.
Ale żeby test pokazał ciążę przy becie 0 nie słyszałam 🤷‍♀️
Niestety jak ktoś dużo testuje to bardzo prawdopodobne, ze pojawi się fałszywie pozytywny test :) również takie miałam, jakbyś spytała większej grupy staraczek to by się na pewno spore grono znalazło. Wręcz wydaje mi się, że prędzej wyjdzie fałszywie pozytywny niż fałszywie negatywny 😅
 
reklama
Kiedyś już gdzie ktoś pisał , ale wypadło mi.
Jak L4 z kliniki to widać to na dok który dostaje szef, prawda ?
Czy może tylko sam jakiś kod placówki?
Szef nie wiem, ale w hr widać, że mam zwolnienie z Fertimedica Centrum plodności 😅 ale mi to nie przeszkadza. Myślę, że i tak się domyślają o co chodzi.
 
Do góry