reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

In vitro 2024 - refundacja

Dziewczyny, jechałyście w dzień transferu na transfer 4,5h i wracalyscie w ten sam dzień czy np przyjezdzalyscie dzień wcześniej do Kliniki?
 
reklama
Wróciłam już po punkcji. Pobrali 10 komórek więc jestem zadowolona 🙂 Ale co ciekawe te wszystkie komórki pochodzą z lewego jajnika. Na prawym pęcherzy było więcej ale wszystkie puste... Nie wiem czy za późno była ta punkcja czy o co chodzi. Któraś z Was tak miała?
 
Dziewczyny, jechałyście w dzień transferu na transfer 4,5h i wracalyscie w ten sam dzień czy np przyjezdzalyscie dzień wcześniej do Kliniki?
Ja co prawda "tylko 2,5 h" jechałam z M jednego dnia. Fakt że z duuużym zapasem czasu z rana w razie jakiś zdarzeń na drodze.
 
Dziewczyny, jechałyście w dzień transferu na transfer 4,5h i wracalyscie w ten sam dzień czy np przyjezdzalyscie dzień wcześniej do Kliniki?
Ale jak dzień wcześniej? Nocować w klinice czy jak?
No ja tyle nie mam, ale normalnie jechałabym w dzień transferu i potem wracała do domu.
 
Wróciłam już po punkcji. Pobrali 10 komórek więc jestem zadowolona 🙂 Ale co ciekawe te wszystkie komórki pochodzą z lewego jajnika. Na prawym pęcherzy było więcej ale wszystkie puste... Nie wiem czy za późno była ta punkcja czy o co chodzi. Któraś z Was tak miała?
A pytałaś lekarza? Jaki był obraz na usg?
 
reklama
A pytałaś lekarza? Jaki był obraz na usg?
Ta wizyta była na szybko a ja byłam jeszcze zakręcona po narkozie więc tylko zapytałam czy to znaczy że było za późno. A ona w sumie nie odpowiedziała na to tylko była zadowolona że przedłużyła bo na lewym było więcej niż pęcherzy na ostatnim USG. Właśnie dzwonili z kliniki że z 10 komórek jest 6 dojrzałych. Jutro mają dzwonić jak zapłodnienie.
Kurcze tak dobrze się zapowiadało a w sumie jest tylko trochę lepiej niż w poprzedniej procedurze. Boję się powtórki. Ehh trzeba mieć dobre nastawienie 🙂 Wykańcza mnie to czekanie na każdym etapie. Ale dzisiaj była ze mną na punkcji dziewczyna która miała do punkcji tylko 1 pęcherzyk, matko jak ona się denerwowała czy jest w tym jednym jedynym pęcherzyku komórka. Dopytywała po kilka razy pielęgniarki, ale nic jej nie chciały powiedzieć. Kazały czekać na wizytę. Przykro.
 
Do góry