reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Imiona naszych Maluszków :)

mi się Spohia bardzo zabwsz epodobała, ale mój nie chciała słyszeć o tym, przez chwile było że będzie Zosia, ale to w czasie jak on nie wierzył że będzie dziewczynka więc się zgodził. Mi się jednak Zosia odwidziałą teraz śliczne imie dla małej dziewczynki, ale dla nastolatki albo dorosłej kobiety jakoś mmi już mniej pasuje. Nie chce żeby do niej Zocha wołali.

U nas staneło na Wiktori, mi się podoba jak narazie chociaż jakieś małe wątpliwości jeszcze mam.

Tylko mamy teraz problem bo ja uważam że powinno być Wiktoria w końcu w polsce mieszkamy, a mąż że Viktoria.

Zależy na kogo trafisz w urzędzie rejestrując dziecko, bo v nie jest uznawane za polską literę i możesz spotkać się z odmową takiego imienia, podobnie jak często jest problem z Alexem, bo x też nie polskie...
 
reklama
Asia* Wiktoria bardzo ładne imię :-)
Ale mogłoby zostać przy W, a nie V :-)\

Saskia - Bluetooth - ciekawe imię :-) Jak je się czyta? :-)
A Wy na stałe w Berlinie? Nie chcecie w PL mieszkać?
 
Saskia - Bluetooth - ciekawe imię :-) Jak je się czyta? :-)
A Wy na stałe w Berlinie? Nie chcecie w PL mieszkać?

Czyta sie dokladnie tak jak sie pisze, tylko tyle, ze Niemcy to pierwsze S czytaja jak Z.
Czy na stale w Berlnie to nie wiem, bo moj M marudzi ze chcialby sie przeprowadzic bo on tutaj wychowany i wiele ma zastrzezen do zycia tutaj. Fakt ze ostatnio robi sie coraz bardziej niebezpiecznie. Mi sie tutaj dobrze a nawet bardzo dobrze zyje a mieszkalam juz w wielu roznych krajach ale wlasnie dlatego, tam moj dom, gdzie moja rodzina i jak znajdzie sie jakas dobra praca i warunki do zycia gdzies indziej,gdzie nam bedzie pasowalo to sie pewnie przeprowadzimy. Ja sama na walizkach chowana jestem wiec we krwi to mam :-D
Do Polski na pewno nigdy nie wrocimy nawet na emeryture. Nie potrafilabym juz tam mieszkac.
 
Asia - a dlaczego nagle miałoby być przez V pisane? jakieś argumenty podał Ci mąż?

tak mu się bardziej podoba, ja tematu nei drążyłam bo szkoda mi nerwów. Dla mnie nie ma innej opcji niż przez W w końcu w polsce mieszkamy i nei chce żeby mała ciągle musiała mówć że przez V.
 
Kurcze a ja sama nie wiem, ciężko się zdecydować, a w sumie żadne imię dla chłopca nie przypadło mi gustu....mój G cały czas do brzuszka mówi Franek tak niby w żartach, ale teraz wszyscy juz tak mówią, jak ktoś dzwoni to sie pyta "jak Franek?" mi sie to imie nie podobało, ale teraz już jakos się przyzwyczaiłam i się obawiam, że takie zostanie.....bo jakoś głupio inaczej mówić do mojego Franka:-)
 
Kasiula - ja mam to samo - pomimo, że jeszcze nie znamy płci u mnie w domu już wszyscy mówią na Maleństwo Karol - tata zaczął i tak się przyjęło heh...Ciekawe jak będzie jeśli się okaże że to wymarzona dziewczynusia hehe - a jak będzie chłopczyk to też się obawiam, że będzie musiało zostać Karol:-)
 
reklama
Do góry