reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Imiona dla lipcowych maluszków

reklama
Pinio, powiem to, no, ekhm, wiecie komu :-D :-D :-D


Magdalena, no to cho! Wskakuj na inne wątki, a Twoja praca dyplomowa zginie śmiercią naturalną :-D

... ee nie ma to tamto, się pisze:-) ale plecy mi już dokuczają i nie moge usiedzieć i skupić sie na pracy :-(
nie ma co się bać:-) bo obrona to formalność, no ale muszem tam z czymś przyjsć a nie tak z pustymi rękoma :eek:
 
my w rodzinie mamy Rocha , na pocżtku każdy robił duuuuuuuuże oczy i pytał się jak, jak ma na imię ?

teraz wszyscy się przyzwyczaili i nie wyobrażają sobie aby Roch był np. Marcinkiem .
 
Koleżanka nie zgodziła się na Rocha. W drodze negocjacji uzgodnili inne imię. Gdy lezała w szpitalu po porodzie mąż poszedł do urzędu i ... zgłosił Rocha. Uważajcie więc :-)
Mój tata i teść nie mogą się do Lidii przyzwyczaić. Teść myli się i mówi Natalka. A mój tata najpierw przypomina sobie jak ma na imię moja kuzynka i w tą metodą dedukcji dochodzi do imienia swojej wnuczki. Może to znak, żeby jednak zmienić imię...
 
A mój dziadek śp. miał problem z wymówieniem Klaudia- zawsze przekręcał, a babcia z Amelką- była Kamelka np.....:-D
Kuznka mojego A. ma córkę INĘ i synka IWO.....zawsze jest wesoło.....moje dzieciaki zawsze zamieniały na IWCIĘ i INKA....:rofl2:
 
Koleżanka nie zgodziła się na Rocha. W drodze negocjacji uzgodnili inne imię. Gdy lezała w szpitalu po porodzie mąż poszedł do urzędu i ... zgłosił Rocha. Uważajcie więc :-)
Mój tata i teść nie mogą się do Lidii przyzwyczaić. Teść myli się i mówi Natalka. A mój tata najpierw przypomina sobie jak ma na imię moja kuzynka i w tą metodą dedukcji dochodzi do imienia swojej wnuczki. Może to znak, żeby jednak zmienić imię...
co Ty przyzwyczają się
:-D ale to urocze:):) z tym koleżankowych mężem
to mojej prababci siostra na Przemka mówiła Rzemyk

mój syn z kolei na Alana wołała Aladyn:-D
 
reklama
Pinio - no Tobie się podoba :-) Ale mojej koleżance się nie podobało :-) Nawet pytałam się, dlaczego go z domu nie wyrzuciła, ale mówiła, że nie miała siły p cesarce. Jak mój zrobi taki numer - chyba uduszę :-) Ale mojego stać na taki numer...
Mój kolega mówił mi, że jako nastolatek dowiedział się, ze ma inne drugie imie niż wszyscy mu mówili. W rodzinie panował zwyczaj, zę synowie noszą drugie imię po dziadku mamy. Miał więc jako drugie imie zgłosić Władysław. Wykazał się jednak odwagą i zamiast Władysława (kojarzył mu się z Gomułką) i jako drugie imię zgłosił Jerzy. Odwagi mu już jednak nie wystarczyło, by o zmianie poinformować kogokolwiek w rodzinie. Kolega się więc dowiedział, że ma inne drugie imię jak już sam coś tam załatwiał i wyszło, że on to nie on :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry