reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Imiona dla lipcowych maluszków

reklama
co Ty przyzwyczają się
:-D ale to urocze:):) z tym koleżankowych mężem
to mojej prababci siostra na Przemka mówiła Rzemyk

mój syn z kolei na Alana wołała Aladyn:-D

Rocha synka ma Kaya o ile pamiętam. Ładne imię, Roszek;-)
Mój chłopak nie miałby odwagi mnie tak załatwić. No ale kiedys dawno dawno temu moj dziadek śp tak załatwił babcię. Otóż zanim doszedł do USC był już tak pijany (można wybaczyć:-)). Pani w urzedzie pyta dziadka jak ma nazwać córkę, co ma wpisać? Dziadek ,że nie wie :) Choć już było już ustalone, że Józefa. Dziadek ledwo sie tam trzymał, to urzędniczka pyta jak ma żona na imię. Dziadek odparł,że Helena ...ii w ten oto sposób moja ciotka nazywa się tak jak mama. Chyba ona najbardziej się cieszyła z opicia się swojego tatusia. Jak mi się kiedyś przyznała,że nie wiele brakowało a nazywano ją by Józką ;p
Dodam tylko,że jako dziecko pytałam o to dlaczego ciocia i babcia maja takie samo imie to wszyscy omijali ten barwny epizod w urzedzie:p Ciekawe dlaczego :p?
 
Ostatnia edycja:
Rocha braciszek ma na imię Jeremi, jeste jeszcze u nas Lena i Nina .

w szkole mamy Mieszka i Idalię ( rodzeństwo )

a był chłopiec na którego wołali Tio , bardzo mi się spodobało i pytam się mamy co to za imię, czy to zdrobnienie , czy to całość .

okazało się że wołają na niego Tio a imię ma po dziadku Teodorze :szok:, no lekko się zdziwiłam .
 
kiedys w okresie narzeczeństwa mój M mówił że by chciał mieć Teodorka i Teodorkę:baffled:
i teraz się przypomniałam z tą Teodorką
 
reklama
ja na ostatnią chwilę wymyśliłam dla córki, bo miała być Ula i w końcu M powiedział, że będzie to Ola i tak zostało. A z synem mieliśmy od początku, ale M mój to siatkarz i chciał Arek po siatkarzu. A teraz ma być Antek i w sumie to córka nazwała i gada do brzuszka Antek, a że ja chciałam -jak by była córka- Antosia, więc zostaje Antek.

Pola to fajne imię, u nas w śród znajomych mamy parę Polci.
 
Do góry