Hej,
dzięki dziewczyny. Wiem,że nie każdemu imię, które wybraliśmy nie będzie odpowiadać, no ale...drażni mnie takie zachowanie się niektórych, tym bardziej,że nie odważyłabym się powiedzieć komukolwiek,że brzydko nazwał dziecko. Ah te ich pokrzywione wyrazy twarzy... Ja się ich pytam wtedy "czy ja komukolwiek się wtrącałam z propozycją imienia?"
Każdy uważa swój wybór za piękny tak jak i swoje dziecko:-)
Mnie się wydaję,że Rysiu wróci do łask Tak samo było z Frankiem, Antkiem, Henrykiem czy też Staszkiem. Z jakieś 2 lata temu nikt by nie pomyślał o tych imionach a teraz sami widzicie...:-)
Taak jestem z wami, przyszłymi mami. Nieco z nudów to wstąpiłam,acz i z ciekawości, no i też mam pisać prace dyplomowa, ale wiecie jak to jest
Wszystko jest duuzo ciekawsze od jej pisania
Pozdrawiam