reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Imię dla Maluszka :)

A propos Liwii...
Mnie się to imię bardzo podobało, siostrzenica mojego S dała tak córce rok temu na imię. I teraz mniej mi się podoba bo wszyscy mówią o małej Liwka. A jakoś takie brzmienie kojarzy mi się chyba za bardzo z Oliwka-a do tego imienia mam uraz...
 
reklama
nanu to podobnie ja się przez zdrobnienie zraziłam do imienia Lidia, które się P. bardzo podobało. Bo jakoś Lidka już mi się tak dobrze nie kojarzy, trochę wulgarnie nawet:confused:
 
oj zdrobnienia mogą dużo zamotać.... jak i powiedzenia....

nam sie Józef podoba, Józio śliczne... ale Józek dla kolegów??? To samo Henryk, Henio a " Heniek hono tutaj ..." No odpada całkowicie... :crazy:
Jeszcze Tadeusz, Tadzio ale "Tadeusz wajche przełóż!" nie.... :szok:

Mam brata Grzegorza i myślimy nad Grzesiem intensywnie ale boje się pomyłek. Ale imię śliczne..

Wy też macie taki problm z mężem że nic jemu się nie podoba?;-)
 
Ewusia zdrobnienia pojawią się prędzej czy później i czy ci się będą podobały czy nie.. I dlatego ja bym aż tak nie analizowała zdrobnień.
 
Ewusia ja rozwiązałam problem z mężem....
Po którejś różnicy zdań na temat wyboru imienia przeze mnie wkurzyłam się bo jemu właśnie nic się nie podobało i kazałam jemu się głowić. I wtedy to ja byłam ta zła i kaprysząca ale w końcu udało się i będzie u Nas Adrianna a na drugie coś mi Maria po głowie chodzi:-)
 
u nas chyba stanęło na Edyta, jakoś się nawet przyzwyczaiłam
a jeśli chodzi o zdrobnienia to syn jest Michał, i my wołamy Michaś a rodzinkę do dziś poprawiamy że żaden Michałek :-pbo nam się tak nie podoba i mają mówić Michał albo Michaś
 
Jerzy to ładne imię - mój Tata tak ma :tak: A mały chłopiec to po prostu Jurek, albo Jerzunio, jak to moja Babcia mówiła:-)

Ewusia - tak, ja mam taki sam problem. Mojemu Małżowi się nic nie podoba, chyba tylko Natalia. Może być, ale ja jestem za Łucją i będę ten pomysł mocno podtrzymywać.

O Michałkach proszę nie wspominać, bo zjem:-p
 
reklama
Michałki są smaczne :-D A najlepsze białe... :sorry2:

ręcami i nogami się podpisuję... jak je widze to na wszelki wypadek uciekam:-D

a co do zdrobnien to mnie trafia jak ktoś woła Zośka.... też zwracam uwagę - my mówimy Zosiu, ale zdarza się Zojka albo Zonia....

Jerzy mi się podoba, ale mam mało ciekawe skojarzenia

Edyta - niestety nie znam ani jednej fajnej ani takiej ktora by mi sie chociaż neutralnie kojarzyła... no moze Edyta Geppert:-) więc tez nawet nie brałam pod uwagę


ale najważniejsze, zeby imię podobało się rodzicom, nie robiło krzywdy dziecku w przyszłości....


a propos - leżałam teraz z Zosia w szpitalu i przyjęłi na oddział 13-letnią anorektyczkę.... dramat... dziecko zahukane, rodzice delikatnie mówiąc mało normalni (typ wyzej sra niz tyłek ma i jeszcze służby potrzebuje), dziewczyna nie potrafi sobie sama herbaty zrobić (inna sprawa że trzeba ową herbate w nią wmuszać)... myślę sobie biedne dziecko, pewnie mamusia na modelkę ja szykowała, bo jak rodzice poszli to dziewczyna trochę "ożyła" i miałam wrazenie, ze to niejedzenie to nie do końca wina jej psychiki, a przynajmniej nie tylko...
no ale do rzeczy... dużo mi się wyjaśniło na wizycie, głównie na temat rodziców.... na pytanie lekarza o nazwisko pada "Dżaga W.":szok:
 
Do góry