reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ile ważą nasze dzieci

reklama
W Szczecinie rekordowo wysoka cena tej szczepionki bo 230 zł.
Ta szczepionka jest bardzo dobrze tolerowana przez Dzieci, natomiat po tej 5in1 mogą wystąpić różne sensacje.
 
a w ogóle to się bardzo wkurzyłam ponieważ w przychodni wciskają te szczepionki 5w1 ponieważ mają z tego profity. Myślą, że każdy taki ciemny - co przepiszą to weźmie - ja zażyczyłam sobie tej 6 w jednym i myślę, że lepiej na tym wyjdziemy
 
My tez bedziemy mieli 6 w 1.

Majka w 7.tygodniu wazyla 4.7kg i mierzyla 56cm (po urodzeniu bylo 3.5kg i 50cm).
 
Ja jutro idę do pediatry więc myslę, że zważy Antosia!Co do długości to widzę że rośnie bo ubranka się robią za małe i czapki też ( Joanna:-D)
 
Majka, ale ładnie córeczka rośnie :tak: jestem ciekawa jak długość mojej małej...nie wiem jak w szpitalu ją mierzyli, więc sama nie mogę ją zmierzyć... mam nadzieję, że nie długo szczepienie, więc się dowiem ;-)

i ja nie wiem jaką szczepionką zaszczepić... no i jakie będą w ośrodku... w ogóle boję się szczepienia, bo mała i bez tego mi świruje :baffled: brzuszek dalej ją męczy, wczoraj jak pospała 4 godz. po kąpaniu, to od 24 tylko drzemała, a tak prężenie się, stękanie i płacz :-( niewiele spałam, a mąż oczywiście chrapał w najlepsze :angry: w końcu nie wytrzymałam i poszłam do toalety, mała się rozpłakała i w końcu się obudził... chwilę ją ponosił, przebrał, potem wziełam ją do cyca, a mąż dalej kimał... normalnie myslałam, że z siebie wyjdę :crazy: a ja jestem bardzo zła jak jestem spiąca :dry: na szczęście szybko mi przeszło, a mąż rano ładnie przepraszał ;-):tak:

ale zauważyłam, że częściej coś nie możemy się dogadać... zawsze tylko rzucimy jakieś hasło, bo nie ma jak pogadać spokojnie, bo mał rozrabia, a potem mąż przysypia... w sumie prawie w ogóle ze sobą nie rozmawiamy na inne tematy jak kupki :baffled:
 
reklama
Martusia jeszcze troszkę i znajdziecie w tym wszystkim czas dla siebie. Ja mam to szczęście ża Antek sam zasypia. Wtedy idziemy wszyscy jeść kolację posiedzimy u Olka w pokoju pogadamy...i czas płynie tak
spokojniej!
 
Do góry