reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

i płaczę co noc...

reklama
Kociak znam tę dzielnice tam mieszkała moje=a koleżanka ze szkoły średniej tyle ze na stancji, a czesto bywasz w białym a sama skąd pochodzisz????????
 
Saraaa
poprostu po raz kolejny mi sie nie udalo - dzis test wyszedl negatywny ... tyle czasu juz sie staramy tyle lekow juz bralismy i nadal bierzemy...Jestem tym zmeczona i zalamana .. naprawde wierzyalam ze w te swieta zdarzy sie cud....
 
saraaa ja mieszkam w czestochowie :)
w bialym zawsze bylam na wakacje i sylwestra
tylko teraz odkad jest martynka sie zmienilo ::) ::) ::)
na sylwestra raczej nie pojedziemy
 
Majeczko powiedz jak długo sie staracie i na co sie leczycie , nie ma sytuaciji beznadziejnych i nie wieze w bezpłodność wierze w przeznaczenie co ma wisiec nie utonie, ja mam 20 lat a mój mąż 33 i staramy sie od 5 miesiecy mimo ze wczesniej przez rok od ślubu stosowaliśmy tylko stosunek przerywany to nie zaszłam w ciąże i nie wiem czy własnie nie zaczeła sie moja walka o dziecko napisz mi ile czasu trwa twoja
 
Kociak ja też czesto bywam w białym i dotychczas miałam gine ale nie ufam w jej dobre intencje, dlatego szukam kogoś naprawde dobrego może ty znasz kogoś takiego w białym
 
reklama
Saraaa- jeśli masz dobrego męża i jest ci z nim dobrze- trzymaj się tej miłości do upadłego. Życzę ci szczęścia! Nie napisałam swej historii po to by dziewczyny odchodziły od mężów... To miało być z przymrużeniem oka ::) Też mam serce i tak "o" po prostu nie trzasnęłam drzwiami i nie wyszłam. U nas coś umarło. A eks mąż nie chciał adoptowanych dzieci, co też byłoby wyjściem, nawet przez moment myślałam że takie moje przeznaczenie. I "to coś" po kilku latach jeszcze mu nie przeszło, więc albo doktórka nie miała racji albo tak los chciał. My już wtedy zaczępiliśmy się o kliniki i in vitro... I nic, nie było większych szans :(
I wiem co to znaczy kolejne rozczarowanie przy teście ciążowym... :(
I wiem co to znaczy zacząć kochać się tylko "w tym" celu i o określonej porze :(
Nikomu tego nie życzę i chciałabym aby każda kobieta chcąca mieć dzidziusia- po prostu mogła je mieć, to niesprawiedliwe że niektórzy mieć nie mogą, a w telewizji ciągle słyszy się o wyrodnych rodzicach bijących własne dzieci i noworodkach na śmietniku... Wtedy to dopiero serce się człowiekowi kraje... :mad: :(
 
Do góry